reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudniowe mamy 2016

To ja Wam też opowiem nasza historie... kiedyś dawno temu mieliśmy oboje zalozone konta na portalu fotka.pl. miałam ze 20 lat. No i napisał mi kiedyś komentarz chłopak o pięknych oczach,że jestem ładna sliczna itd. Ja weszłam w jego konto i jak zobaczyłam jego oczy to napisałam, ze ma tak śliczne oczy,że jakby był 10cm wyższy to zostalby moim mężem. No i dopiero wtedy on mówi, że spojrzał na mój wzrost i okazało się,że jestem 10cm wyższa. No i więcej nie napisał. Ale był to tez czas gagu gadu i zaczepiania się na tym komunikatorze. No i kiedyś ktoś mnie zaczepil, rozmawiało nam się super, doszło do pokazania zdjęć no i okazało się,że to On! Było trochę śmiechu no ale kontynuowalismy kontakt. Potrafiliśmy spędzić np całą niedziele ze soba na skype. Nigdy jednak nie chciałam się z nim spotkać bo sie wstydzilam,że jestem wyższa. W międzyczasie miałam 2 poważne związki. Minęło tak z 3 lata. On mnie miliony razy namawiał na spotkanie a ja zawsze odmawiałam. Kasowal mnie z listy znajomych ale za każdym restartem znowu mu wyskakiwalam. No i tak był 07.07.2007 kiedy to ja byłam po zerwaniu z moja wielka miłością i piłam z przyjaciółka szampana i nagle odzywa się znowu on i pyta czy sie spotkamy. A ja mówię TAK! I spotkaliśmy się w klubie. No i tak później sie spotykaliśmy jako znajomi, on mnie wyciągał z dolka po byłym. Nawet miałam do ex wrócić ale w ten dzień kiedy to się miało stać nagle zachorowałam jednodniowo w środku lata! I to on przyjechał z lekami a nie ex.... Az po 3 miesiacach uznalismy,że jesteśmy dla siebie idealni i 10cm wzrostu nie może stanąć na drodze do naszego szczęścia! 01.10. W jego urodziny spytał czy kiedyś zostane jego żona. Powiedziałam, że jak kiedys kupi mi pierścionek to tak! Po 6 dniach zamieszkalismy razem. W 2013 oświadczył mi się w końcu w Tajlandii na plaży na phi phi (tam gdzie kręcili niebiańska plaże z dicaprio:) :) ) datę ślubu wyznaczylismy na 07.07.2017 w 10 rocznicę 1 spotkania:) nasz związek jest wg mnie bardzo wyjatkowy, jesteśmy dla siebie najlepszymi przyjaciółmi a to ze jesteśmy razem to zbiór takich sytuacji,że po prostu muszę wierzyć w przeznaczenie :))))))

Napisane na GT-I9515 w aplikacji Forum BabyBoom
Bylaj w Tajlandii? Jaaaaacie zazdroszczę!!!!!
Jestem fanką tajskiej kuchni i zawsze chciałam spróbować prawdziwych lokalnych przysmaków :)
 
reklama
Ej to tylko ja taka cnotka niewy*** jestem?
Nawet nie mam co wspominać.
Czasami się zastanawiam, że przez książki i naukę straciłam życie nastolatki...
Ciuchy, plotki, pogaduchy...
I co mi te książki dały i nauka? Ze mam umowę o dzieło z uczelnią na parę godzin w roku i pracuje w przedszkolu/żłobku za najniższą krajową?

Mogłam się dobrze bawić i korzystać z życia :(
Nie zawsze rodzice mają rację ....
 
Ej to tylko ja taka cnotka niewy*** jestem?
Nawet nie mam co wspominać.
Czasami się zastanawiam, że przez książki i naukę straciłam życie nastolatki...
Ciuchy, plotki, pogaduchy...
I co mi te książki dały i nauka? Ze mam umowę o dzieło z uczelnią na parę godzin w roku i pracuje w przedszkolu/żłobku za najniższą krajową?

Mogłam się dobrze bawić i korzystać z życia :(
Nie zawsze rodzice mają rację ....
Kochana, nie oglądaj się wstecz :) Cały czas możesz się dobrze bawić i korzystać z życia. Wszystko w Twoich rękach przecież. Mi znajomi jęczą, że jak pojawi się dziecko to skończą się nasze podróże. Taaaaa
 
Nie będę ukrywać że przed dziećmi mój wieczór zaczynał się o 20 teraz o 20 się kończy. I to jest największa zmiana w moim życiu. Nie będę przecież prosić teściowej by przychodziła wieczorem do dzieci żebym mogła se wyjść. I co bym dzieciom powiedziała? Mama idzie w tango a wy se soijcie? Poczekam aż mi dzieci podrosną. Teraz mam inne priorytety.
Na podróże też jeszcze mam czas. Tak samo na szaleństwa. Młoda siksa jeszcze jestem ;)

cb7wugpju04jz4q8.png
 
ja mieszkam z rodzicami w jednym domu wiec mi zostają z Nadia a nawet bardzo chcą.Pierwszy raz się wybrałam na dyskotekę bo mamy w sumie kolo domu blisko jak Nadia miała 3 m-ce (już wtedy nie karmiłam piersią ) a Nadia przesypiala cala noc budzila się nad ranem.Do teraz czy jak chcemy wyjść do kina, czy na dyskotekę do znajomych to z nia zostają.Ona spi cala noc to nie mamy z tym problemu.
 
reklama
Dzień dobry Wszystkim. Ja dzień w dzień jestem mega aktywna i nie wiem skąd biorę na to siły, ale od x czasu mój syn bombarduje mnie kopniakami i mam wrażenie jakby prawie wcale nie spał. Najgorsze jest to że ciągle mi się odbija kwasem z żołądka... Nie mam już na to sił. I tak jak nigdy nie jadlam płatków z mlekiem tak zjadam paczkę musli w dwa dni
 
Do góry