Lipcowe mamy 2017

[Deleted member 134305]

Katanka Link do: Moje Wypieki | Biszkopt z kremem budyniowym i truskawkami ten torcik jest według mnie najprostszy, robiłam na urodziny synka z brzoskwiniami z puszki i galaretka brzoskwiniowa, a biszkopt nasączylam tym sokiem z puszki. Rodzince strasznie smakowało, każdy wziął dokładkę.

Paczki bede piekła klasyczne w tym tygodniu, moze tez sie skuszę na faworki mniam

 

[ewella90]

Liluli jasne w tlusty czwartek można jeść ile chcemy tez pierwszy raz będę robić ale widzę, że te co Aim wrzucila przepis są łatwiejsze chyba się skuszę na te hehe

Haha Pumelova właśnie o tobie pomyślałam że mało składników

 

[pumelova]

ewella90 dokładnie nawet nie jest skomplikowane! pewnie mi nie wyjdą, mi nic nie wychodzi.

robiłam sernik na zimno (też z serków + galaretka) i kupiłam za mały spód biszkoptowy i zrobiłam w szklanych miseczkach.. nie wiem czy to wyszło czekam na męża to spróbujemy

 

[aim]

Te "moje" pączki co najwyżej mogą wyjść brzydkie, nie takie kuleczki a tak to łatwe są

 

[Tymuniek]

Alex świetna wiadomość gratuluję córeczki
Pumelova to my jutro wizytujemy
Co do tłustego czwartku dla mnie dzień jak co dzień

 

[Pola@]

aaaaa te serki mają 5 składników! to w myśl mojej zasady też zrobię
dzięki aim
Zobacz załącznik 796166

Jeju...dziewczyny jak kusicie! chyba tez zrobie te paczki (nie robilam nigdy paczkow) tylko powiedzcie mi co to jest ten olej do glebokiego smazenia, to jest jakis specjalny rodzaj? Czy mozna na zwyklym kujawskim

 

[aim]

Tak, kujawski będzie ok

 

[abed]

Katanka tak to jest szczepionka dustna, dziecko trzyma pod językiem, trzeba czekać aż się rozpuści, mój pierwszy raz miał ją jak miał 2,5 roku i nie było problemu z podaniem. Tylko tak jak mówię zapytaj czy by tego od czerwca nie zacząc bo nie może chorowac z goraczka w tym czasie... Ja szczerze mówiąc spektakularnych efektów nie widziałam, ale dwóch lekarzy mi to polecało no i w sumie nie wiadomo jak by chorował gdyby tego nie miał podanego... na pewno infekcje u nas trwają krócej teraz, czasmi to tylko katar i gardło lekko my mamy sąsiadów, ich dzieci w ogóle nie chorują, nawet kataru nie maja, nie wiem jak oni to robią a wcale tak nie musi być, że starszy będzie mlodszego zarażał, mój kolega w pracy tak ma że sarsza choruje, a malutka dopiero teraz pierwszy raz od września, więc trzeba być dobrej myśli.

Alex_87 gratulacje i jeszcze to co ci się marzyło to super

Mumusia_Muminka a to się leczy jakoś ?

co do dłustego czwartku, to ja co roku robiłam, ale w zeszłym roku wyszły średnie i powiedziałam nie... kupię kilka a do pracy zamówiłam 100 na 25 osób ja wtym roku wychodze z założenia że mogę zjeść ile chcę, bez wyrzutów tylko taki mam problem że ja w tej ciaży mały moge jeśc, jak coś zjem to od razu brzuch wzdęty i czuję się jak słoń
a i mnie przeziębienie dopadło, na razie ból gardła i lekki katar zobaczymy w którą stronę pójdzie...

 

[aim]

Dla mnie wszystko jedno jaki jest dzień bo i tak często jem słodycze ale jednak dieta bezglutenowa ma swoje ograniczenia i jak całe miasto, w pracy, ludzie częstują się paczkami, a mój mąż ich nie może... To wiem że może mu trochę być przykro. Więc dbam o to by w taki dzień on zawsze miał swoją porcję

 

[Pola@]

Katanka tak to jest szczepionka dustna, dziecko trzyma pod językiem, trzeba czekać aż się rozpuści, mój pierwszy raz miał ją jak miał 2,5 roku i nie było problemu z podaniem. Tylko tak jak mówię zapytaj czy by tego od czerwca nie zacząc bo nie może chorowac z goraczka w tym czasie... Ja szczerze mówiąc spektakularnych efektów nie widziałam, ale dwóch lekarzy mi to polecało no i w sumie nie wiadomo jak by chorował gdyby tego nie miał podanego... na pewno infekcje u nas trwają krócej teraz, czasmi to tylko katar i gardło lekko my mamy sąsiadów, ich dzieci w ogóle nie chorują, nawet kataru nie maja, nie wiem jak oni to robią a wcale tak nie musi być, że starszy będzie mlodszego zarażał, mój kolega w pracy tak ma że sarsza choruje, a malutka dopiero teraz pierwszy raz od września, więc trzeba być dobrej myśli.

Alex_87 gratulacje i jeszcze to co ci się marzyło to super

Mumusia_Muminka a to się leczy jakoś ?

co do dłustego czwartku, to ja co roku robiłam, ale w zeszłym roku wyszły średnie i powiedziałam nie... kupię kilka a do pracy zamówiłam 100 na 25 osób ja wtym roku wychodze z założenia że mogę zjeść ile chcę, bez wyrzutów tylko taki mam problem że ja w tej ciaży mały moge jeśc, jak coś zjem to od razu brzuch wzdęty i czuję się jak słoń
a i mnie przeziębienie dopadło, na razie ból gardła i lekki katar zobaczymy w którą stronę pójdzie...

Co do szczepionki ismigen mnie pediatrka zapytala kiedy sie urodzi malenstwo -powiedzialam ze w polowie lipca, a ona chwilke pomyslala i powiedziala zeby zaczac podawac od polowy sierpnia (nie dopytalam sie dlaczego - czy ze wzgledu na dzidziusia miesiac po urodzeniu, czy zeby podac pozniej i zeby na zime dzialalo?)
Ta szczepionka dziala przy bakteryjnych gardlach czestych. Ja kiedys mialam bardzo czeste anginy, dostalam od lekarki luivac (wczesniejsza wersja ismigen) i od tej pory nie mialam ani jednej anginy - 15 lat juz