reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

MENU naszych marcowych pociech

Wow! Chodzący cennik z ciebie :-DJa za cholerę nie pamiętam dokładnie żadnej ceny :szok: Idę i kupuję najczęściej jak leci :zawstydzona/y:Aż muszę sama następnym razem spróbować zapamiętać ceny, ale chyba nie bardzo mi to wyjdzie - za dużo cyferek na raz :dull:
Ja staram się zapamiętać, co gdzie taniej ;-):-)
 
reklama
Ja staram się zapamiętać, co gdzie taniej ;-):-)

Rozumiem i bardzo dobrze :tak:
Ja mam jednak tylko 2 markety pod blokiem i praktycznie tylko tam się zaopatruję w jedzonko, więc wyboru nie mam ;-)Na pewno wiem, że w jednym jest trochę taniej, ale za to kiepski wybór i co chwilę półki świecą pustkami. W drugim zaś wybór znakomity ale ceny wyższe na bank :crazy:Musiałabym więc biegać pomiędzy jednym a drugim i tam gdzie taniej kupować wszystko co jest, a do droższego chodzić po urozmaicenie menu ;-):-D
Mam silne postanowienie tak robić, ale.....nie wiem na jak długo starczy mi chęci na to bieganie :-p:rofl2:
 
Ja mam jeden market pod nosem, a czasem mąż po pracy wstępuje do innego i kupuje słoiczki, jak są jakieś promocje ;-):-) A zupełnie nie po drodze mamy Kaufland, w którym jest największy wybór i najniższe ceny, jeśli chodzi o dania słoiczkowe :tak:
No i już tyle razy kupowałam w tym moim markecie, że nie sposób było nie zapamiętać cen :-D W sumie wolę zapłacić parę gorszy więcej niż biegać gdzieś dalej ;-) Ale od czasu do czasu muszę się wybrać do tego Kauflandu, żeby właśnie urozmaicić Piotrkowi menu :-)
 
Ja mam właśnie Kaufland pod nosem ;-) Ale wybór tam kiepściutki :eek: Co chwilę półki wyglądają tak, jakby przeszło tam tornado - puściutkie!
 
Ale jestem podekscytowana, był dzisiaj lekarz u malucha i powiedział o Piotrusiu, żeby wszystkie dzieci były takie zdrowe, jak on:-). Jestem spokojniejsza, mimo tego jego niejadkowania:dry:.
No i mamy wprowadzić pierwszą zupkę:tak: z domieszką kaszki z glutenem, na początek chyba kupię słoiczki, a jak załatwię sobie zdrowe warzywa, to sama się wezmę za gotowanie:-).
 
ja z warzywami mam dobrze, bo teściowie maja ogródek i tam włoszczyznę sadzą i buraczki i fasole, pomidory i ogórki- gorzej jak Wiktoria wyje im wszystko ale to jeszcze mam kumpele na wsi i rodzina męża też ma pole, więc jakoś damy sobie radę.
 
reklama
Do góry