reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

MENU naszych marcowych pociech

reklama
Dziewczyny jak wygląda wysypka pokarmowa, gdzie jest "ulokowana"? Ostatnio moja kuzynka:-) zjadła nektarynkę, a jej córeczka potem miała plecki w takich szorstkich krostkach. Zastanawiałyśmy się czy to aby nie potówki, ale nie:-D:-D
 
Dziewczyny nie wiem czy już o tym pisałyście ale zastanawia mnie jeszcze taka rzecz u mojego dziecka. Mianowicie prawie po każdej drzemce w dzień budzi się z płaczem:-( Nie wiem dlaczego. Rano i w nocy czegoś takiego nie ma. W dzień jak zaczyna płakać to wystarczy, że podam jej smoczka do buzi i od razu jeszcze na jakiś czas usypia.

elahar - ja to zawsze interpretuje tak, jak Borysek wstanie i płacze to znaczy że sie tylko przebudził - dostaje smoka i śpi dalej, jak wstaje i sie śmieje albo pełza od razu do zabawek - to znaczy że sie obudził i juz napewno nie zaśnie.
 
Laura ma to samo i też sie zastanawiałam czy to potówki bo poci sie bardzo,:tak: tylko że ja nie mam pojęcia po czym jej to wyszło, może po żółtym serze? :eek:

Moja Madzia ma właśnie takie czerwone plamki i lekkie krosteczki (tak jak potówki) po pomidorach, żółtym serze i owocach pestkowych jak zjem za dużo. Konsultowałam to z pediatrą i tak mi powiedziała, że po tych produktach tak jest ale że w okolicach szóstego miesiąca powinny te reakcje się skończyć. I rzeczywiście z policzków juz wszystko zniknęło tylko na szyjce jest jeszcze małe zaczerwienienie.
 
- ja to zawsze interpretuje tak, jak Borysek wstanie i płacze to znaczy że sie tylko przebudził - dostaje smoka i śpi dalej, jak wstaje i sie śmieje albo pełza od razu do zabawek - to znaczy że sie obudził i juz napewno nie zaśnie.

No właśnie chyba tak jest. Obserwowałam ją i sprawdzałam jak śpi. Kiedy budzi się z płaczem tzn. że jest nie wyspana i trzeba dać smoka żeby spała dalej:-(
 
Moja Madzia ma właśnie takie czerwone plamki i lekkie krosteczki (tak jak potówki) po pomidorach, żółtym serze i owocach pestkowych jak zjem za dużo. Konsultowałam to z pediatrą i tak mi powiedziała, że po tych produktach tak jest ale że w okolicach szóstego miesiąca powinny te reakcje się skończyć. I rzeczywiście z policzków juz wszystko zniknęło tylko na szyjce jest jeszcze małe zaczerwienienie.
Szkoda, że mnie straszono skazą białkową U Wiktorii, albo jeszcze czymś gorszym - jak ją wysypywało i nie wiadomo od czego. A teraz jem nabiał i nic się nie dzieje, a jeśli już to bardzo rzadko. (dopada mnie jakiś wtórny analfabetyzm, nie wiem np. jak się pisze ż/rzadko, więc może będę pisała "mało często")
 
reklama
Do góry