reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Dzień dobry...
dziękuje w imieniu mojego dzieciaczka za życzonka wszystkim cioteczkom BB-mowym. Serdecznie dziękujemy.
n130.gif
h080.gif
.
A wieczorem
p020.gif
...:-D:-D

Ja mojemu dziecku dzisiaj nei robi impezki,tak mi sie tylko wkleiło ta imprezka rysuni, Ja urodiznki synka wyprawie pozniej,tzn jak tatuś wróci,czyli 2,3 albo 4 październik,dwa tyg po terminie,ale cos słyszałam,ze rodzinka na łeb chce mi sie zwalic. A ja nic nie mam,bo ja dwa razy imprezy nie bede robiła dziecku....

ide kawe sobie wziąść,bo nei piąłmd zisiaj,usyiam...


A ja rzucilam dwa tygodnie temu:tak: palilam od zawsze potem w ciazy rzucilam i jak skonczylam karmic po 14 miesiacach znow zaczelam i teraz znow juz nie i juz mam zamiar nie wracac do tego swinstwa:baffled:
:szok::szok:ty palisz,tzn paliłaś:eek::shocked2:jestem w sozku,,wogole bym ciebie o to nie podejrzewała....:-p:sorry2::sorry2::dry::dry:teraz bron cie pane boże,hehe
 
reklama
Ania138 cot y tu robisz,tzn gdzie dawidek???
No on wogóle sie nie spieszy,hehe...Dawidku no wyłaź od mamusi...
ciekawe kiedy sie zdecyduje bobasek wyjsc,,,
Aniu jak tam ciężko...
 
Ewcia palilam niestety i w pierwszej ciazy ciezko mi bylo rzucic a teraz jakos poprostu nie pale i juz i nawet o tym nie mysle z czego sie bardzo ciesze.Ja i tak nie bylam takim nalogowym palaczem.Ja pierwszego papierosac zapalalam kolo godziny 14-15 nie wczesniej.Nie mogla bym rano wstac i pierwsze co zapalic fuuuu a tym bardziej na czczo.Na szczescie juz nie mam takich problemow:)
A dla forumowych cioteczek masz jakis poczestunek na wieczorowego?:):)
 
Ewcia palilam niestety i w pierwszej ciazy ciezko mi bylo rzucic a teraz jakos poprostu nie pale i juz i nawet o tym nie mysle z czego sie bardzo ciesze.Ja i tak nie bylam takim nalogowym palaczem.Ja pierwszego papierosac zapalalam kolo godziny 14-15 nie wczesniej.Nie mogla bym rano wstac i pierwsze co zapalic fuuuu a tym bardziej na czczo.Na szczescie juz nie mam takich problemow:)
A dla forumowych cioteczek masz jakis poczestunek na wieczorowego?:):)
no masz dobrze,ze juz nie palisz,,ja tez kiedys paliłam,ale tez tylko po sniadnaiu i kawie,no ale było to ok 8 z rana,,ale jedzenie pierwsze musialo być,bo an czczo bym padła...
A poczęstunek,,oczywiście ze bedzie dla was...ale wieczorkowo...
 
Jesli chodzi o te nieszczesne grzyby;-) to wlasnie uwazam tak jak ktoras napisala, ze skoro nie ma inic mojemu malemu to jak zje od czasu do czasu to nic sie nie stanie, a ze dowiedzialm sie przez przypadek ze niby dziecko nie powinno to trudno:laugh2::cool2: mojemu nic nie jest;-)

Wlasnie pije pierwsza kawke i musze troche popracowac u nas w sklepiku internetowym, bo zaczyna sie balagan tam robic:no:

Ja tez juz bede nawolywac do Dawidka...:-D WYCHODZ MALUTKI, BO CHCEMY CIE ZOBACZYC WRESZCIE:-D:-D
Jakos tez sie juz nie moge doczekac....;-)
 
Ja nigdy nie paliłam, na szczeście :tak:

Dziewczyny, mam prośbę, trzymajcie kciuki o 16-tej, jedziemy oglądać domek, z którym wiążę wielkie nadzieje...
 
Jesli chodzi o te nieszczesne grzyby;-) to wlasnie uwazam tak jak ktoras napisala, ze skoro nie ma inic mojemu malemu to jak zje od czasu do czasu to nic sie nie stanie, a ze dowiedzialm sie przez przypadek ze niby dziecko nie powinno to trudno:laugh2::cool2: mojemu nic nie jest;-)
Wlasnie pije pierwsza kawke i musze troche popracowac u nas w sklepiku internetowym, bo zaczyna sie balagan tam robic:no:
;-)
Agatko pewnie,ze jak mu nic nie było to nic mu nie bedzie,,ja tez małemu dawalam do spróbowania,ale moj to wypluł od razu,,a mojed ziecko ma dzisiaj bitki z kapusta w przedszkolu,he ciekawe czy toz je,,bo on nie lubi kapusty,,,no ale zapytam sie,,,bo potem w domu bedzie głodny....
No własnie jak tam sklepik Agatko,,,zamówienia masz przez neta,tzn poczta email czy telefonicznie zbierane i kto dostarcza towar do domu,,twój M??? Taka jakas jestem ciekawa czy ci to wypala,,ale ty tylko rozwozisz w swojej miejscowości...????
 
reklama
Leika trzymamy mocno kciukasy:)
A ja jestem glodna i spiaca a w domu mam balagan,normalnie nic mi sie nie chce robic.Na dywanie syf a ja czekam zawziecie na odkurzacz z Allegro. Zjem i ide spac razem z dzieckiem:)
 
Do góry