reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Generalnie jak ten głąb będzie płacił na dzieci to sobie jakoś dam radę może lepiej niż z Nim... tylko mi szkoda... że On taki głupi. Nie widzi swojej winy nigdy. Winna jestem ja i moje humory. Bo powinnam przecież przynajmniej ja tak to rozumiem być szczęśliwa że on przynosi kasę do domu jak przynosi i czego ja w ogóle od niego chcę? Przecież moim obowiązkiem jest cała reszta bo ON PRACUJE

Brakuje mi słów narazie .... tyle mi przychodzi na myśl ze chociaż dziećmi mówiłby (powinien ) się zainteresować co u nich itd a nie ze się nawet nie odzywa ....
 
Mnie aplikacja poinformowała... tak to nawet nie liczę...

Jakoś sobie dam radę... Gadałam z nim dziś ale nie dociera. Najbardziej boje się że to odchoruje bo u mnie stres działa zaraz na fizykę... już czuję się kiepsko i piję hektolitry melisy żeby wyciszyć nerwy

Jak narazie nie dociera to sobie odpuść. Daj mu zobaczyć jak jest bez Was. Zatęskni to może coś zrozumie
 
Współczuje Wam dziewczyny z ta cukrzyca :/ u mnie badanie gdzieś dopiero za 2,3 tygodnie, ale tez się boje, bo coś ostatnio mnie na słodkie wzięło i nie mogę się opamiętać :(
Z pozytywów , mój narzeczony sam z siebie zamówił dla nas sesje brzuszkowa <3 tylko tak się zastanawiam nad terminem, bo u mnie taki brzusio mały, a chce żeby to fajnie wyglądało :D może we wrześniu coś będzie widac w końcu haha
 
GoJ !! Teraz doczytałam :-(

Wiesz co mi się wydaje ze jestescie fajna para i to taki kryzys ;-) nie pisz ze nie wiesz co będzie przeszliście przez wiele lat razem i wiem ze i tym razem się uda.... hormony w nas buzują dlatego tak to nas boli ze faceci dają ciała ... a dają ciała każdy ... ja do swojego tez miałam milion pretensji płakałam histeryzowalam
Teraz ochlonelam i wiem ze jemu też jest ciężko jestem ostatnio taka zołza

Będzie dobrze pogadajcie szczerze bez wyrzutów każdy co czuje trzymam w każdym razie kciuki żeby Wam się poukladalo @-> ♡♡♡
 
Współczuje Wam dziewczyny z ta cukrzyca :/ u mnie badanie gdzieś dopiero za 2,3 tygodnie, ale tez się boje, bo coś ostatnio mnie na słodkie wzięło i nie mogę się opamiętać :(
Z pozytywów , mój narzeczony sam z siebie zamówił dla nas sesje brzuszkowa <3 tylko tak się zastanawiam nad terminem, bo u mnie taki brzusio mały, a chce żeby to fajnie wyglądało :D może we wrześniu coś będzie widac w końcu haha
No coś Ty nie masz jeszcze brzuszka ja polknelam conajmniej piłkę do siatki i tak chodzę z piłką juz z miesiąc dwa ...szok poślij zdjęcie bo nie wierzę słyszałam że niektóre dziewczyny mają takie małe brzuszki ja mam pilke :-) :D
 
reklama
Mnie aplikacja poinformowała... tak to nawet nie liczę...

Jakoś sobie dam radę... Gadałam z nim dziś ale nie dociera. Najbardziej boje się że to odchoruje bo u mnie stres działa zaraz na fizykę... już czuję się kiepsko i piję hektolitry melisy żeby wyciszyć nerwy

Stres to niebezpieczna choroba. Także nie ma co lekceważyć. A w sumie uspokoić się to tez nie tak łatwo.
 
Do góry