reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Ee 220 to moment :) taka trasa nawet w ciąży jest jak najbardziej ok :)
My do babci jeździmy 160km to wyjeżdżamy rano , wracamy wieczorkiem :)
I u was chyba drogi całkiem dobre nie ? Bo tutaj jak jadę właśnie do babci do same dziury , lasy.. także w ciąży się tam nie zapuszczam
No my tez byśmy chcieli na jeden Dzien, chyba ze dopiero w lipcu jak mój będzie miał urlop, ale to znow mamy trochę do zrobienia przy domu, a nie wczasy :p taaa dobre to może były pare lat temu [emoji23] teraz to nie lepiej jak w Polsce ;)
 
reklama
Ja mam dwa nosidła i też muszę sprawdzić ich użyteczność .. ja się trochę boje takiego wyjazdu z dzieckiem bo wtedy chyba odpada jakieś wyjście na górkę.. w październiku to chyba ani jak dziecka przewinąć , ani nakarmić w górach .. albo jestem jakoś zacofana i nie wiem jak możnaby to zrobić [emoji53]
No w pazdzierniku to zimno juz.. dla takiego maluszka ,tak mi sie wydaje..
 
A mi sie tam srednio podobalo.. zdecydowanie wybralabym Hel :p a tak stawiam na zachodniopomorskie.. sa piekne klify tam.. nie podobalo mi sie Dziwnowie,Dziwnówku, moze dlatego ze nie lubie wydm, a klify :p
We Władku Ci się nie podobało? Na Helu tez byliśmy, ale tylko tak na wycieczke jednodniowa :p ja co roku z rodzicami jeździłam do Władka, w sumie to mieszkaliśmy w Chlapowie, ale dosłownie na granicy :p w Krynicy byliśmy raz, ale tam podobno bardzo drogo, a i raz byłam w Mielnie z chłopakiem, ale mnie to jakos nie urzekło :p tym bardziej, ze spaliśmy w namiocie [emoji23] i dostałam zapalenia pęcherza :/
 
We Władku Ci się nie podobało? Na Helu tez byliśmy, ale tylko tak na wycieczke jednodniowa :p ja co roku z rodzicami jeździłam do Władka, w sumie to mieszkaliśmy w Chlapowie, ale dosłownie na granicy :p w Krynicy byliśmy raz, ale tam podobno bardzo drogo, a i raz byłam w Mielnie z chłopakiem, ale mnie to jakos nie urzekło :p tym bardziej, ze spaliśmy w namiocie [emoji23] i dostałam zapalenia pęcherza :/
No my bylismy w chlapowie wlasnie,ale srednio tam bylo.. jednak wole Rewal i okolice :p
 
Utworzymy sobie grupę " nie zachodzimy w ciążę przez kilka lat " [emoji23]
A tak na serio to ja też nie planuje dziecka rok po roku ;) ja to mam nawet bardziej odległe plany jak ty bo chciałabym tak 4-5 lat przerwy :) ale zobaczymy co los pokaże
No ja myślę znów o różnicy 4 lat. Aleks będzie miał już 8, a Maja 4 lata, czyli tyle ile ma Aleks. A to już fajna różnica. Bo taki 4 latek już bardziej samodzielny i dużo rozumie.
Będę chciała też tak wtedy celować w czerwiec/ lipiec/ sierpień [emoji23]
 
Cześć Dziewczyny, melduję się po wizycie. Szyjka zamknieta, 19 mm:) więc się cieszę, bo w porównaniu do pomiaru z pogotowia z piątku ma 5 mm wiecej:) więc z panem dr podjęliśmy decyzję,że że sterydami czekamy. Syna odnosiła z taka szyjka, Core też dam rade:) dziś 32+5, waży 2100 g:)

Na do Gdyni mam 25 km:) do Władysławowa około 30 km, więc zapraszam do mnie za rok;)
 
reklama
Ja mam dwa nosidła i też muszę sprawdzić ich użyteczność .. ja się trochę boje takiego wyjazdu z dzieckiem bo wtedy chyba odpada jakieś wyjście na górkę.. w październiku to chyba ani jak dziecka przewinąć , ani nakarmić w górach .. albo jestem jakoś zacofana i nie wiem jak możnaby to zrobić [emoji53]
No w październiku może być za zimno dla maluszka i musiałabyś mieć takie.nosidło, w którym ma pozycję leżącą [emoji4] My w góry, to dopiero w przyszłym roku[emoji16] Ale w zeszłym roku byliśmy np. górach stołowych z moją kuzynką i ich 8 miesięcznym synkiem i było super[emoji16] to była końcówka września, była pogoda w miarę i wchodziliśmy dość wysoko[emoji16] A ich synek jaką miał frajdę[emoji16] Karmienie dało się ogarnąć i przewijanie też[emoji16]
 
Do góry