reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Dzień dobry :)


U mamy, jak przeglądałam katalogi, bo mi się do Chin marzy wycieczka, a tam taniej, to często niemieckie biura Kołobrzeg oferują i powiem wam, że wcale najtańsze nie są to wycieczki :)



Mojej babci siostra ma dwóch synów, rok po roku, oboje z 4 grudnia :D To się wstrzelić trzeba umieć.


Mojemu starszemu, jak miał niedobory, ale wit K, to kupowałam kompleksowo zestaw witamin juniorskich, ale jeśli chcesz sam magnez to magne B6, sama też to biorę :)


Ja rok temu nadrobiłam tę zaległość, bo ogólnie to żadnego morza nie widziałam, tylko jeziora i góry. Ale podczas naszych wspólnych wakacji (moich i moich przyjaciół) wydarzyła się tragedia i nie wspominam dobrze tego wyjazdu. Bo wyjeżdżaliśmy z mężem przyjaciółki, moim przyjacielem, a wracaliśmy bez niego. Wakacje z 7 dni skróciły się do 2...


Nie piorę.


Ja mojej mamie od dwóch lat robię sama prezenty, pozwolę się pochwalić :D tylko trzy prace mam zachowane na fotkach, ale tak: maska na urodziny, serwetka bez okazji a portret na dzień matki.
Zobacz załącznik 869116 Zobacz załącznik 869117 Zobacz załącznik 869118
To podobna sytuacja z tym Twoim przyjacielem jak z moim tata. Moj tata zmarl po 2 tygodniach na wczasach za granica w noc przed wyjazdem...
 
reklama
Ale mnie na ogórki kiszone wzięło, normalnie siedzę, czytam Was, ale myślami jestem w lodówce, gdzie ostatni leży :D

Spadam dziewczyny, bo obiad trzeba naszykować, potem sobie poleżę, mam tak spuchnięte stopy, że aż mnie boli.
Miłego dzionka :)
 
Dziewczyny właśnie przyjechała dziewczyna na salę po porodzie (miejsca brak to lokuje gdzie się da) w niedzielę trafiła na oddział przez skurcze i skracajaca się szyjke dali na wstrzymanie akcji wytrzymała do dziś i już mały na świecie z dopiero 31 tydz 1800g Była pani dr powiedziała że stan dobry i jak wszystko będzie po ich myśli to w 34 tyg wyjda do domku.Normalnie mam przez to tętno 150 chyba tak się zestresowalam szok.Dr mówiła że pobrali krew i do 2 wyjdzie czy mały się urodził szybciej przez infekcje bo przeważnie tak jest czy po prostu tak miał być.ja tu osiwieje
No w szpitalu to się napatrzysz na różne sytuacje. Wychodzisz do domu ze skrzywioną psychiką. Ja leżałam w Matce Polce jak byłam z córką jakoś w połowie ciąży to się tak napatrzyłam że długo mi się śniły różne głupoty. Na patologii to co druga traci dziecko i to po któryś raz.
A tutaj w 31 tyg to już w miarę bezpiecznie i nie ma takiego ryzyka powikłań. Nasze dzidzie też już myślę wszystkie bezpieczne w razie w.
 
A to dlatego teściowa taka fajna bo daleko☺

A te pudełka to gdzie kupiłaś? Z czego one są? Drewniane? Bardzo ładnie to wyszło☺

Wiem, że jakbyśmy mieszkamy razem to działały byśmy sobie na nerwy. Obie mamy swoje specyficzne charaktery. Ale kiedy potrzebuję zawsze mogę na nią liczyć, zawsze mogę się z nią podzielić moimi troskami czy szczęściem. Jest wspaniałą babcią i moja córka też ja kocha nad życie.

Pudełka są drewniane. Kupuje je w takim sklepie z różnymi duperelami. Holenderski sklep Action. Dziękuję ☺️.
 
Dziewczyny, macie albo będziecie kupować takie lusterka do samochodu które wiesza się z tyłu żeby widzieć dziecko prowadząc samochód? :) jeśli tak to polecacie jakieś konkretne?

My takie mamy[emoji16] zaraz ci podeślę link.

Link do: BeSafe Lusterko do obserwacji dziecka w podróży

Dziewczyny właśnie przyjechała dziewczyna na salę po porodzie (miejsca brak to lokuje gdzie się da) w niedzielę trafiła na oddział przez skurcze i skracajaca się szyjke dali na wstrzymanie akcji wytrzymała do dziś i już mały na świecie z dopiero 31 tydz 1800g Była pani dr powiedziała że stan dobry i jak wszystko będzie po ich myśli to w 34 tyg wyjda do domku.Normalnie mam przez to tętno 150 chyba tak się zestresowalam szok.Dr mówiła że pobrali krew i do 2 wyjdzie czy mały się urodził szybciej przez infekcje bo przeważnie tak jest czy po prostu tak miał być.ja tu osiwieje

Nie stresuj się innymi, bo pewnie jeszcze nie jedno zobaczysz[emoji8] A Ty jak się czujesz? Coś wiadomo więcej?
 
reklama
No w szpitalu to się napatrzysz na różne sytuacje. Wychodzisz do domu ze skrzywioną psychiką. Ja leżałam w Matce Polce jak byłam z córką jakoś w połowie ciąży to się tak napatrzyłam że długo mi się śniły różne głupoty. Na patologii to co druga traci dziecko i to po któryś raz.
A tutaj w 31 tyg to już w miarę bezpiecznie i nie ma takiego ryzyka powikłań. Nasze dzidzie też już myślę wszystkie bezpieczne w razie w.
No dr była pełna optymizmu co do małego mam koleżankę co ma synka z 32 tyg i wszystko z nim ok teraz ma 4 latka :)
 
Do góry