Sierpniowe Mamy 2018

[miloscwczasachpopkultury]

37 tydzień kończę 20 lipca Ale zaciskam nogi do 23 lipca,żeby córcia była Lwem, bo Rakiem jest moja Mama i tesciu i ciężkie ludzie I tak nie leżę ciągle, bo 3latka trzeba obronić, trochę pranie zrobić, obiad. Więc myślę,że będzie dobrze pozytywne nastawienie dużo daje. Jeszcze jakbym się z mężem dogadywala byłoby super...Ale nie mozna mieć wszystkiego

Hah gorzej jak będzie jednak chciała wyjść wcześniej i być Rakiem, na sile jej nie zatrzymasz
Ja wlasnei tak w połowie lipca będę miała 37/38 tydzień i tez bym wtedy chciała.

 

[miloscwczasachpopkultury]

Jejus jak tam pieknie [emoji7] [emoji173]

Potwierdzam i jest na parkingu z 10 aut, a ludzi tam w ogóle nie słychać i nawet nie mijamy w tym ośrodku [emoji5] jest mega. Polecam wszystkim na wczasy, szczególnie za rok z dziećmi, bo w kuchni jest krzesełko do karmienia, jest miejsce na przewijanie również dziecka, jest ogród i leżaczki i miejsce na grilla, parking monitorowany

 

[Ewka34]

Potwierdzam i jest na parkingu z 10 aut, a ludzi tam w ogóle nie słychać i nawet nie mijamy w tym ośrodku [emoji5] jest mega. Polecam wszystkim na wczasy, szczególnie za rok z dziećmi, bo w kuchni jest krzesełko do karmienia, jest miejsce na przewijanie również dziecka, jest ogród i leżaczki i miejsce na grilla, parking monitorowany

A jaka nazwa pensjonatu?

 

[miloscwczasachpopkultury]

Moja mama miała busz....W malutkim pokoju 30 kwiatów doniczkowych. W kolejnym było mniej[emoji16][emoji23]

Ja mam tylko storczyki i teraz na balkonie dwie donice z pelargoniami (na komary) i pomidorki[emoji16][emoji16]Masakra... współczuję[emoji852]Ale cudne[emoji7]Ja chyba dlatego, że za często tam bywałam, to mi się nie chce tam wracać [emoji4] zresztą za wakacje nad polskim morzem płaci się teraz tyle, co za granicą[emoji4] Wolę jednak ciepłą wodę[emoji16]

No może i tak. Ceny spania wyższe, bo niestety u nas sezon największy od czerwca do września i dlatego kasują żeby zarobić na cały rok, tak samo jedzenie itd. Ale da się przeżyć. Spanie mamy za 100 zł doba 2 osoby i piesek. Rybkę zjedliśmy takie spore porcje po ponad 200 g, frytki, surówka, picie i 50 zł także normalna cena. Obiady takie zwykle za 15 zł porcja, lody po 3-5 zł no także tragedii nie ma. Ale wiaodmo za 2 lata wybieramy kierunek Chorwacja, bo mój Bartek ma tak w 1/3 korzenie chorwackie i tam autem pojedziemy cała rodzinka, jego ciocie kuzyni mama tata jadą także jeden duży dom, pokoje każdy swoje, kuchnia wspólna

 

[Meml]

Skacze na bungee
Dla pocieszenia moja starsza mi się tak prezyla w brzuchu. Właściwie non stop... A jest kochanym spokojnym grzecznym dzieckiem. Młodsza nie robiła takich wygibasow A jest mały terminator. zamkniesz jej drzwi to oknem wejdzie. Oczywiście żeby nie było też jest kochana

To mnie pocieszyłaś. Marta w brzuchu była bardzo spokojna, a teraz energia ja rozpiera. Za to Leo bombarduje mi cały czas brzuch, więc moze będzie spokojniejszy .

 

[miloscwczasachpopkultury]

Ja na szczescie ani jednego jeszcze nie widze. Moja mama tez w ogole nie ma po trojce dzieci wiec chyba zasluga genow. Za to cellulit to mam juz wszedzie [emoji50]

Ja tez nie mam rozstępów itd, ale to pewnie tez kwestia genów i tego, że dosłownie od 6-8 tyg ciąży smaruje uda, pupę, brzuch cały i piersi.

 

[miloscwczasachpopkultury]

A ja nie wiem kiedy odbierzemy [emoji23] nie chce mi sie do miasta jechac ale tez sie ciesze jak glupia [emoji23]

My przy okazji jak będziemy wracać od gin, akurat będą już czekały, bo coraz bliżej termin.
Ja mam dziś 33+3 czyli 34 zaczęty, zostało nam 45 dni [emoji7][emoji173]️[emoji847][emoji2]

 

[Ewka34]

My przy okazji jak będziemy wracać od gin, akurat będą już czekały, bo coraz bliżej termin.
Ja mam dziś 33+3 czyli 34 zaczęty, zostało nam 45 dni [emoji7][emoji173]️[emoji847][emoji2]

Mi zostalo 43 dni jak ten czas spierdziela..

 

[miloscwczasachpopkultury]

No ale żeby pojechac na plaże na jeden Dzien to jednak trochę w sumie 440 tam i spowrotem. Trzeba by było wyjechać dość wczesnie, żeby coś tam poużywać Zazdroszczę, ja jeszcze niedawno miałam rozkmine czy jechac do Polski w lipcu, ale ostatnio godzina w aucie i już mi nie wygodnie, także mój problem się chyba rozwiązał...

A to tak, nie przeczytałam dokładnie [emoji5][emoji847] na 3 dni całe się jeszcze opłaca, ale na jeden już nie.
No niestety każdy inaczej organizm przeżywa ciąże, ja całe szczęście moja pierwsza ciąża i jest od początku super, serio zero powikłań, samopoczucie tez ekstra i podróże tez dobrze znoszę. Odkąd jestem w ciąży już w grudniu, pod koniec lutego, w kwietniu i w maju byliśmy w Bytomiu czyli 350 km x 2 czyli 700 km x 4 wiec już trochę pojezdzilismy. Plus teraz to morze, jakieś mniejsze wycieczki koło domu itd. Mała będzie podróżniczka i mam nadzieje, ze będzie spała w foteliku jak zabita w podróży dalszej. Zobaczymy już w połowie września do Wrocławia od Nas to 170 km.

 

[miloscwczasachpopkultury]

Ja smaruje Bio-oilem i poki co nic nie mam koleżanki mi to polecały, wszystko chyba Zalezy od skory

I od genów, wieku i ilości przebytych ciąż. Ja mam super, bo nic nie wyskoczyło, ale moja pierwsza ciąża, z wagą nigdy nie miałam wahań dużych i problemów, mam dziś skończone 23 lata, geny tez dobre także niektórzy maja szczęście. Ale to tylko rozstępy, nic złego a wręcz naturalne i kobiece moim zdaniem