reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpniowe Mamy 2018

Aaa to w porównaniu do naszego spore :D my tylko, albo aż 15 metrów :) ale jedna duża przestrzeń więc fajnie :)
Haha to ja też tak brata broniłam. Byłam zdania że jedyną osobą która może mu dokuczać to ja i nikt inny [emoji23]
Ja podobnie :) sama nad nim panowalam , zreszta on mnie we wszystkim chciał naśladować i słuchać , wiec sprawa była prosta :)) nawet jakbym zrobiła najgłupsza rzecz na swiecie , to on zaraz za mną , ale inni nie mieli prawa nawet na niego krzywo spojrzeć . Ah te starsze siostyczki. Teraz widze podobne zachowania miedzy Laura i Gabrysiem on w nia wpatrzony jak w obrazek. Tyle ze kloca sie bardzo o zabawki i konkurują ze sobą - jak to bliźniaki ...

Ta powierzchnia niby większa , ale mowie ci bardzo nieustawnie. Jeszcze mam tam wydzielone trzecie zamykane pomieszczenie którego nie widać na zdjeciu - pralnio/ suszarnie .
 
reklama
Luiza piękna waga dziewczynek , rany jak ja lubie bliźniaki :) masz jakiekolwiek ich zdjecia z brzuszka czy nie robiłaś ? Trzymaj sie dzielnie .
Mam tylko te z pierwszego i drugiego prenatalnego. Teraz nie dostaję zdjęć. Niedługo będę je oglądała na żywo :)

Wiecie co jest piękne? Przez ten spadek temperatury zeszła mi opuchlizna ze stóp, normalnie nie czuję się jak jakiś Quasimodo.
 
Nie no wydaje mi się, że po porodzie chociażby samym to wypadałoby, bo będę mega spocona jakby trwał np kilkanaście godzin [emoji16] ja myję włosy codziennie, ale w szpitalu mogę odpuścić i myć co dwa [emoji16]
Tez myje codziennie i codziennie suszarki uzywam ale chyba nawet bym sama nie wpadla na to, zeby ja wziac :D
 
Mam głupie pytanie, ale nigdy nie byłam w szpitalu [emoji16] czy bierzecie suszarkę do włosów? [emoji16]
Ja nie biorę [emoji8]
Sama widzisz [emoji16] Jakbym miała się każdym skurczem, czy twardnieniem brzucha tak stresować, to bym już w wariatkowie wylądowała i w szpitalu non stop była od 22tc[emoji23][emoji16]
Ja byłabym od 5tc [emoji33] bo wtedy pierwszy raz zaczęło mnie coś kuc [emoji39]
 
Cześć Kobietki!:)
Melduję, że u mnie lody przelamane... tak jak pisałam, chciałam dam czas mężowi na spokojne ogarnięcie tego co się dzieje, bo dużo ostatnio przykrych sytuacji i słów...W poniedziałek ja wyciągnęłam rękę,bo już nie dawalam rady... No a wczoraj mój mąż...dał mi buzi w policzek na dobranoc:D:D:D po miesiącu... wzięłam jego rękę i przytulilam do twarzy i tak chwilę lezelismy przytuleni na lyzeczke :D ale zaczął sapac,to wiedziałam,że już mu niewygodnie:p A dziś rano jak wychodził do pracy dał buzi w usta:D to może jeszcze coś z tego będzie?:D jak będę miała się obrazić na niego, to najpierw napiszę do Was:D dziekuje za wszystkie słowa wsparcia:*
 
Poza tym wstawiłam pierwsze pranie Malutkiej, a w weekend będziemy robić jej kącik, w sensie tylko łóżeczko, bo docelowo ma być w pokoju z bratem;) apropo ruszania, wczoraj byłam pewna,że się przekraczała, a od 16 tc był w głowa do dolu... mam nadzieje,że te szaleństwa w brzuchu nie spowodowały zmiany pozycji....
 
Cześć Kobietki!:)
Melduję, że u mnie lody przelamane... tak jak pisałam, chciałam dam czas mężowi na spokojne ogarnięcie tego co się dzieje, bo dużo ostatnio przykrych sytuacji i słów...W poniedziałek ja wyciągnęłam rękę,bo już nie dawalam rady... No a wczoraj mój mąż...dał mi buzi w policzek na dobranoc:D:D:D po miesiącu... wzięłam jego rękę i przytulilam do twarzy i tak chwilę lezelismy przytuleni na lyzeczke :D ale zaczął sapac,to wiedziałam,że już mu niewygodnie:p A dziś rano jak wychodził do pracy dał buzi w usta:D to może jeszcze coś z tego będzie?:D jak będę miała się obrazić na niego, to najpierw napiszę do Was:D dziekuje za wszystkie słowa wsparcia:*
Kochana super, cieszę się [emoji8]
Ja swego czasu jak to kobieta też się obrażalam ale się dotarliśmy . Teraz jak mnie coś wkurzy czy zaboli to nie obrażam się bo wtedy sobie myślę ale co to da .. przecież go kocham nie chce się rozstawać to po co tracić czas na kłótnie , smucić się i wtedy człowiek sobie dobiera do głowy i można narobić jeszcze głupot. Szkoda życia a do faceta obraza i tak nie przemowi [emoji5] polecam ten sposób
Super że topór wojenny zakopany dziś powinno być już lepiej [emoji8]
 
Cześć Kobietki!:)
Melduję, że u mnie lody przelamane... tak jak pisałam, chciałam dam czas mężowi na spokojne ogarnięcie tego co się dzieje, bo dużo ostatnio przykrych sytuacji i słów...W poniedziałek ja wyciągnęłam rękę,bo już nie dawalam rady... No a wczoraj mój mąż...dał mi buzi w policzek na dobranoc:D:D:D po miesiącu... wzięłam jego rękę i przytulilam do twarzy i tak chwilę lezelismy przytuleni na lyzeczke :D ale zaczął sapac,to wiedziałam,że już mu niewygodnie:p A dziś rano jak wychodził do pracy dał buzi w usta:D to może jeszcze coś z tego będzie?:D jak będę miała się obrazić na niego, to najpierw napiszę do Was:D dziekuje za wszystkie słowa wsparcia:*
Super:) i tak małymi kroczkami i będzie ok:) trzymam kciuki żeby teraz szło już tylko w ta dobrą stronę:*
 
reklama
Kochana super, cieszę się [emoji8]
Ja swego czasu jak to kobieta też się obrażalam ale się dotarliśmy . Teraz jak mnie coś wkurzy czy zaboli to nie obrażam się bo wtedy sobie myślę ale co to da .. przecież go kocham nie chce się rozstawać to po co tracić czas na kłótnie , smucić się i wtedy człowiek sobie dobiera do głowy i można narobić jeszcze głupot. Szkoda życia a do faceta obraza i tak nie przemowi [emoji5] polecam ten sposób
Super że topór wojenny zakopany dziś powinno być już lepiej [emoji8]
Dziekuje:* no właśnie, ja nie mam łatwego charakteru, mąż też nie. Ale ktoś będzie musiał zmadrzec i częściej ustępować, bo życie w kłótni jest do bani. Będę korzystać z Waszych doświadczeń i postaram się wdrażać w życie nowe metody na chłopa jełopa;)

Super:) i tak małymi kroczkami i będzie ok:) trzymam kciuki żeby teraz szło już tylko w ta dobrą stronę:*
Dziękuję Kochana:* jak tyle Was trzyma kciuki to już musi być dobrze:)
 
Do góry