reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dobór odpowiedniego mleka

mama Natalki2017

Fanka BB :)
Dołączył(a)
21 Marzec 2018
Postów
261
Witajcie. Nie wiem od czego zacząć bo temat jest dość ciężki. Ale od początku. Córka obecnie 13 miesięcy. Karmiłam swoim pokarmem do skończenia przez nią 5 miesięcy. W 6 tygodniu życia pojawiła się krew w stolcu. Przeszłam więc na dietę. Bezmleczma 2 miesiące plus dodatkowo miesiąc bezjajecznej. Bez poprawy. Gastrolog zalecił przejście na mm. Do tej pory był to bebilon pepti. Obecnie stopniowo zmieniam na nutramigen ponieważ mimo swojego wieku córka nie je nic poza mlekiem. Ktoś zasugerował mi zmianę na mleko bezlaktozowe. Dodam że na pepti kupki były wciąż wodniste. Pytanie.. Kiedy będę wiedzieć że mleko jest dobrze dobrane? Po jakim czasie stolce mogą się zmienić? Tydzień? Dwa? Bo nie wiem czy zostawać na tym mleku czy szukać dalej
 
reklama
Dlaczego córeczka nic nie je poza mlekiem?
nie wiem, szukam przyczyny od kilku miesięcy ale nikt nie potrafi nam pomóc. Nie robię tego umyślnie... Próbuje rozszerzyć dietę odkąd skończyła 5 miesięcy. Ktoś mi zasugerowała zmianę mleka dlatego próbuję i pytam kiedy będę wiedzieć że jest dobrze dobrane
 
Odpisalam co na wczesniejszy post. U nas byla zmiana z pepti na nutramigen. Wzdecia ustapily z dnia na dzien , a kupki poprawily sie gdzies za 3 dni.

U nas tez byla krew w stolcu refluks, okropne wzdecia. Z tym ze na moją dieta bezmleczna i bezjajeczna dzialala, wiec znalismy przyczyne.
Moja corka w czasie objawow alergii tez nie chciala w ogole jesc (wtedy byla tylko na mleku). Dlatego alergolog pozwolila rozszerzac doete dopiero jak ustawimy mleko. Na nutramigenie za jakis czas odzyskala apetyt i je teraz wszystko (procz nabialu).
Bardzo ci wspolczuje bo wiem jak trudno doprosic sie pomocy ze strony lekarzy i cala odpowiedzialnosc spada na matkę :(

Probowallas podawac sam ryz? Nie uczula.
Probowalas jak ktoras ci pisala rozlozyc jedzenie na podlodze?

Co mowia lekarze?

Poczytaj o tym mleku Neocate

Corka chce pic nutramigen?
 
Odpisalam co na wczesniejszy post. U nas byla zmiana z pepti na nutramigen. Wzdecia ustapily z dnia na dzien , a kupki poprawily sie gdzies za 3 dni.

U nas tez byla krew w stolcu refluks, okropne wzdecia. Z tym ze na moją dieta bezmleczna i bezjajeczna dzialala, wiec znalismy przyczyne.
Moja corka w czasie objawow alergii tez nie chciala w ogole jesc (wtedy byla tylko na mleku). Dlatego alergolog pozwolila rozszerzac doete dopiero jak ustawimy mleko. Na nutramigenie za jakis czas odzyskala apetyt i je teraz wszystko (procz nabialu).
Bardzo ci wspolczuje bo wiem jak trudno doprosic sie pomocy ze strony lekarzy i cala odpowiedzialnosc spada na matkę :(

Probowallas podawac sam ryz? Nie uczula.
Probowalas jak ktoras ci pisala rozlozyc jedzenie na podlodze?

Co mowia lekarze?

Poczytaj o tym mleku Neocate

Corka chce pic nutramigen?

U nas również krew i potem po prawie 7 miesiącach od urodzenia stwierdzony refluks... Poza tym żadnych innych objawów świadczących o alergii. gastrolog jedynie na podstawie obecności krwi stwierdził ze to alergia na bmk... Jak przeszlismy na pepti to córka zaczęła bardzo słabo przybierac na wadze, od razu ja przeszliśmy na mm to zaczęłam próby rozszerzania diety. W pewnym momencie miała taka niechęć do jedzenia mleka że trafilismy najpierw raz do szpitala, potem drugi raz tym razem pojechaliśmy już do Prokocimia z nadzieją że nam pomogą. Tam na podstawie wywiadu stwierdzili refluks i kazali zagęszczac mleko. Jak zaczęłam zagęszczać nutritonem to Natalka coś zaczęła próbowac jeść łyżeczką, małe ilości ale zawsze coś, ale po miesiacu blokada która trwa do teraz. Nie zje nic. Daje jej wszystko i do rączek i na łyżeczce. Bawi się jedzeniem ale do buzi nie wsadzi. Kiedys zaczęła brokuła ale teraz tez się nim tylko bawi. Jedyne co czasem zje to kilka łyżeczek rosołu ale to samą wodę. Lekarze nie wiedzą co mi doradzic. To ja szperam cały czas w internecie i chodze do pediatry po skierowania do kolejnych specjalistów. Teraz czekam na kolejną wizytę u neurologopedy w innym mieście, niestety kolejki sa takie że jesteśmy na liście rezerwowej w razie jakby ktoś zrezygnował z wizyty. W Prokocimiu byliśmy drugi raz w poradni gastrologicznej, niestety trafiliśmy na lekarza który w moich oczach totalnie olał nasz problem mówiąc że póki córka nic nie je to on nie może zrobic żadnej diagnostyki. Kazał dodawać do wszystkiego fantomalt jako dodatkowa kalorię i dawać specyfik infatrini którego córka nie zje, nie mówiąc o tym że zawiera bmk. Wysłał nas do dietetyczki która zaleciła zmniejszenie porcji mleka zeby przygłodzić dziecko, ale i to nic nie dało. Nutramigen teraz wprowadzam ale stopniowo (no. 3 miarki pepti + 2 nutri) i tak po trochu zwiększam. Dziś już jesteśmy na 4 miarkach nutri i 1 pepti. Póki co to jedyna zmiana to to że kupka jest ciemna, ale nadal wodnista. Byłam u jednego alergologa. Zalecił własnie zmianę na neocate, córka nie chciała z tym ze wtedy nie robiłam takiej stopniowej zmiany. Ale powiedziała ze jak dziecko nie chce tego jest to zostajemy na pepti... I tak szukam. Jak nie uda się z nutramigenem to jeszcze bedę pewnie próbowac neocate a jak to nic nie pomoze to nie wiem. Jestem wykończona psychicznie. Ciągle płacze i nie wiem co robic, nie wiem gdzie popełniłam błąd, czy moze ze mną cos jest nie tak i córka to czuje, nie mam pojęcia. Córka miała iść od wrzesnia do żłobka a ja wrócic do pracy ale w takiej sytuacji nie ma takiej opcji bo sie tam zagłodzi
 
A miała robione jakieś badania u gastrologa? Bo może przyczyna tkwi w tym, że jedzenie "boli".
Robiłaś badanie w kierunku Helicobater pylori?
 
A miała robione jakieś badania u gastrologa? Bo może przyczyna tkwi w tym, że jedzenie "boli".
Robiłaś badanie w kierunku Helicobater pylori?
nie, nic nie miała robione. Bylismy w styczniu na oddziale gastroentreologii w Prokocimiu ale tam tylko stwierdzili refluks na podstawie wywiadu, kazali zagęszczać mleko. Jak zaczęłam zagęszczac to chwile jadła, małe ilosci ale próbowała. Myślałam że przyczyną był podrażniony przełyk po ciągłych wymiotach ale po miesiacu się zablokowała i trwa to do tej pory. W czerwcu byłam z nia w poradni gastrologicznej tez w Prokocimiu ale trafiłam na lekarza który w moich oczach olał nasza sprawę. Powiedział że poki dziecko nic nie je nie może zrobić żadnej diagnostyki... Kazał dodawać Fantomalt do wszystkiego jako dodatkową kalorię i podawać Infatrini ale córka nie chce tego jeść poza tym zawiera bmk :( Czekam na wizytę u neurologopedy w innym mieście ale kolejki są tak długie nawet prywatnie że jesteśmy na liście rezerwowanej w razie jakby ktoś zrezygnował z wizyty a ja nie chce czekać z założonymi rękoma. Za długo to wszystko trwa
 
Ja mialam bardzo podobnie, syn tez miał refluks okropne kupy i pił tylko mleko nutramigen, nie chciał jeść stałych pokarmów. Przed każdym karmieniem próbowałam dac mu cos "normalnego" do jedzenia a kiedy nie chciał, poddawalam sie i dostawał mleko. Na bilansie roczniaka okazało sie ze te luźne kupy to z nadmiaru mleka bo w diecie rocznego dziecka mleko jest tylko dodatkiem. Babka kazała ograniczyć mleko i podawać stałe pokarmy co 2 godziny na początek a mleko 2-3 razy na dobę. Byłam przerażona ze dziecko zagłodze ale babka mnie uspokoiła ze dzieci nie dadzą sobie tak łatwo zrobic krzywdy i rzeczywiście dwa pierwsze dni były ciężkie, prawie nic nie jadł, czasem cos skubnął ale w koncu sie rozkręcił :)teraz ma 20 miesięcy, waży 13 kg i je 5 posiłków dziennie a i kupy sa ok chyba ze akurat zje cos na co jest uczulony.
 
reklama
Ja mialam bardzo podobnie, syn tez miał refluks okropne kupy i pił tylko mleko nutramigen, nie chciał jeść stałych pokarmów. Przed każdym karmieniem próbowałam dac mu cos "normalnego" do jedzenia a kiedy nie chciał, poddawalam sie i dostawał mleko. Na bilansie roczniaka okazało sie ze te luźne kupy to z nadmiaru mleka bo w diecie rocznego dziecka mleko jest tylko dodatkiem. Babka kazała ograniczyć mleko i podawać stałe pokarmy co 2 godziny na początek a mleko 2-3 razy na dobę. Byłam przerażona ze dziecko zagłodze ale babka mnie uspokoiła ze dzieci nie dadzą sobie tak łatwo zrobic krzywdy i rzeczywiście dwa pierwsze dni były ciężkie, prawie nic nie jadł, czasem cos skubnął ale w koncu sie rozkręcił :)teraz ma 20 miesięcy, waży 13 kg i je 5 posiłków dziennie a i kupy sa ok chyba ze akurat zje cos na co jest uczulony.
naprawdę? ja to wpadam w rozpacz jak nie chce mi zjeść porcji mleka bo i tak czasem jest że i mleka nie chce. Na widom łyżeczki odwraca głowę, za nic nie otworzy buzi. Przeraża mnie zrobienie takiej próby trochę. Byłyśmy 3 razy w szpitalu bo prawie się odwodniła. Ale jak nie będzie wyjścia to pewnie trzeba będzie zrobić głodówkę :( Dziękuję za wiadomość
 
Do góry