Dzięki. Warto właśnie posłuchać doświadczeń innych. Człowiek wtwdy trochę mądrzejszyHi kobietki, malo tu pisze ale za bardzo nie mam co i kiedy. Ja chyba jakims dziwolagiem jestem bo ciaze znosze w miare dobrze a nawet jak cos boli czy kluje to i tak nie zwalniam. Mam w domu juz jednego synka ktory jest wulkamen energii i jak sie nudzi jest poprostu armagedon.
Tak was czytam i dzis postanowilam dodac kilka rzeczy od siebie.
Przede wszystkim gratulacje dla tych ktore juz urodzily
@seremida jutro wielki dzien!!! Trzymam kciuki. Ale ja o czyms innym; po zlamaniu palca polecam troche rozcwiczyc stope przed pierwszym dluzszym spacerem. Domyslam sie ze teraz zwolnilas tempo i oszczedzasz noge. Ja zlamalam dwie kosci srodstopia w 35tyg ciazy z pierworodnym. Nawet jakos nie bolalo strasznie do pierwszej dluzszej wyprawy z wozkiem. Bol straszny wrocilam do domu taxi bo nie dalam rady isc nomalnie. Trafilam na fizjo i tam pokazali jak cwiczyc i bylo znow ok.
Poza tym przy chorobach tarczycy(mam graves basedowa czyli nadczynnosc) dzieciom zaraz po urodzeniu bada sie t3 t4 i tsh (przynajmniej tu gdzie mieszkam). Synciowi najpierw podali wit K a pozniej probowali pobrac krew z piety. Niestety po wit K krew jest bardzo gesta (szybko krzepnie) ciezko pobrac od takiego malenstwa cala fiolke. U nas byly dwie proby z piety w odstepie dobowym a na trzecia sie nie zgodzilam poniewaz pietki zrobily sie sinozielone od uciskania przez ok pol godziny przez polozne i lekarzy. Od razu zalozyli mu wenflon pobrali potrzebna krew a on sie nawet nie obudzil jak to robili. Takze warto podpytac jak to sie odbywa u ciebie w szpitalu by oszczedzic sobie i dziecku cierpienia.
Jeszcze o nieszczesnym gbs. W przypadku SN i gbs+ jesli tylko pojawia sie oznaki zblizajago sie porodu to nalezy jechac do szpitala po antybiotyk w tym saczenie wod czy spory kawalek czopu. Antybiotyk podaje sie do 4 godzin przed porodem!! Tyle potrzebuje czasu by przedostac sie do malenstwa. U mnie pierwszy porod byl expresowy a na szkole rodzenia ucza by zespokojem i sie nie spieszyc do szpitala. U mnie wody dopiero odeszly tuz przed wyjsciem mlodego a skurcze nie byly bolesne. Nawet nie wiedzialam ze to sa skurcze bardziej takie twardnienie, spinanie w okolicy bioder. Jak trafilam do szpitala to mialam 8cm rozwarcia a mlody wyskoczyl zaraz jak z procy. Zero antybiotyku przez co trzymali nas dluzej w szpitalu. No i co 2godziny pobudka na mierzenie temperatury mojej i mlodego. Kilka kontrolnych wizyt po porodzie. Mlody sie nie zarazil ale jak wszytkie wiemy zycie pisze rozne scenariusze:/
W tej ciazy mi juz proponowali oxy ale sie nie zgodzilam. U nas panuje "moda" na wywolywanie porodow bo w ten sposob szpitale sa w stanie kontrolowac ilosc pacjentow. Przy SN nie znasz dnia ani godziny![]()
Wiec tym razem zamiast do szkoly rodzenia zapisalam sie na joge. Bylo warto ale duzo zalezy od kobiet ktore przychodza!!! Dretwiaki szybko sie wykruszyly a ja ciagle maluje sama paznokcie u stop![]()
juz sie zapisalam na baby joge
Mi zostal rowno tydzien do terminu porodu.
A teraz pewnie stwiedzicie ze ladnie mi hormony odwalily ale ja planuje 3.09 jeszcze isc do pracy by obadac sytuacje po wakacjach.
A ja mam takie pytanko o chyba niewiele z was o tym myslalo. Ja i malzonek ciagle sie seximy . A moje pytanie jest o antykoncepcje po porodzie? Czy ktos ma cos wartego polecenia. Dodam ze nie chce pigulek czy zastrzykow.
Dobranoc. Spokojnej nocy
A co do antykoncepcji to jeszcze ontym nie myślałam, ale na wizycie kontrolnej pogadam o tym z lekarzem.