reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

Z tą moją wypłatą, to najbardziej mnie wkurza, że normalnie wszyscy dostają średnią z ostatniego roku, a ja nie dostanę :wściekła/y: bo mi się należy to co bym dostała jakbym teraz pracowała, a dyr zapobegliwie przyznał mi goły etat :wściekła/y:
bez sensu :baffled:
 
reklama
Jolka nie łam się! Ja też dostaję tylko goły etat...i ni edodam, ze urlop wypoczynkowy skończyłam 26 listopada a pieniedzy jak nie było tak nie ma... :/
 
witam czerwcówki i pozdrawiam!
a najbardziej moją super kumpelę Martę z Iławy!(martaja);-)

Dziewczyny macie super dzieciaczki:tak:
Udanego dnia!
i wieczoru andrzejkowego:cool2:
 
stwierdzam, że nasze chłopaki (w większości) to troche leniwe są:-D, mój Staś napewno:tak::-), ciekawe po kim to ma:cool:
no, ale nadrabia gadaniem....

no wiadomo,!!! kobietki są pracowite, inteligentne i sprytne, a facet jak to facet, jak palcem nie pokażesz to nie zrobi, więc musimy uzbroić się cierpliwość i poczekać jeszcze na wyczyny naszych synalków ;-)

Normalnie BLOGÓW powinni zabronić!
Naogląda się człowiek zdjeć- jest super- czyta sobie teksty- wciąż jest super- dochodzi do fragmentu:
Dzisiaj mamusia jest znowu ze mnei dumna... Już nie mówię, ze dlatego, ze przespałem całą nockę...bo to robię codziennie...

i... AAAAAAAaaaaaa! WHY? DLACZEGO? ALE O CO CHODZI?!? To tak można? To jest wykonalne? :szok: :szok::-D:szok::szok:

U mnie to samo, pobudka w nocy co 2 godziny, przeważnie ok 1-2 w nocy już ląduje u nas łóżku bo nie mam siły wstawać do Misia co godzinę (im bliżej ranka tym częstsze pobudki). No i jeszcze to zalewanie - nie ma nocy żeby Misia nie przebierać bo zawsze jakimś cudem zaleje sobie bok, zupełnie nie mam pomysłu jak go naprawić:-(
 
Jolka to zależy jak i na cio sie pztrzy... Ale mniejsza o to... Pieniędzy dalej na koncie niet :/
Emmila z tym wstawaniem do malego to naprawde nie masz fajnie...Ja chyba bym się wykończyła... A co do zalewania...A próbowałaś zmienić pieluszki??
My odpoczywamy...ja przy kompie a Jakub bawi sie obok mnie na łóżku :)
Kurcze pogoda jakoś dzisiaj źle na mnie wpływa...a do tego @ się przyplątała... buuuu

Kinga grudnióweczko witaj!!
 
Andrzejki?

O qrcze... zapomniałam zupełnie!!
Jak dobrze że mój ukochany dzisiaj wieczór będzie w domku. Przynajmniej sobie winko zapodamy :)

Co do przesypiania nocy. Ja dzisiaj pzreprowadzilam bunt na pokladzie. Zosia sie obudzila na papu a ja stwierdzilam ze nie ma. Zasypiala boroczka dwie godziny z wrazenia. A ja nie spalam z nia. :-( Darcie na pół bloku. Ale powiem Wam że to wynikło z tego że ona kilka ostatnich dni pod rzad budzila sie o czwartej piatej na jedzonko i potem nie chciala zasnac. Wiec stwierdzilam ze jeden pieron a może się oduczy budzic?? Sprobuje podejsc do tego konsekwentnie.
P.S. Dodam że Zosia przeglodzona nie jest bo budzi sie jeszcze na jedzonko o 24 i obzera sie na maksa.
 
reklama
Emmila z tym wstawaniem do malego to naprawde nie masz fajnie...Ja chyba bym się wykończyła... A co do zalewania...A próbowałaś zmienić pieluszki??

Właśnie jestem prawie na wykończeniu, a jak wrócę do pracy w styczniu do będzie MASAKRA :szok:

Z pieluszkami u nas jest tak, że przy zmianie mały najpierw sie budzi i wystraszony strasznie płacze, a potem jak się uspokoi to jest gotowy do zabawy :baffled:
Więc staram się go raczej nie wybudzać. Cały proces jedzenia odbywa się w takim pół śnie, wcale nie otwiera oczu. A gdzieś tak od godz. 4 trzyma cyca w buzi prawie cały czas, nie jest już głodny, ale też i ma na tyle lekki sen że byle co go budzi a wtedy od razu szuka cyca i jak znajdzie to dopiero szczęśliwy zasypia.
A jakbym mu nie dała to od razu płacz. No i mu daje - przecież się nie będę z koniem kopać.....
 
Do góry