reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poziom beta HCG

Dołączył(a)
13 Sierpień 2019
Postów
12
Wiem, że jest sporo wątków na ten temat, dlatego własnie potrzebuję porady.

Wg dnia ostatniej miesiączki, jestem obecnie w 5t2d ciąży.
Wg moich obliczeń, dziś jest 3t ciąży (miałam podawane Ovitrelle, bo nie pękały mi pęcherzyki, więc łatwiej mi to wyliczyć)

Robiłam już kilka razy betę, jest regularny przyrost:

1. 05.08 - 87,21
2, 07.08 - 195
3. 12.08 - 1468,23

Jutro idę wykonać kolejne badanie.
Poczytałam trochę fora i z tego co wyczytałam, zdecydowana większość dziewczyn w 5t miała znaczenie wyższą betę..
Boję się, że mój wynik, mimo, że jest niby w normie, mimo, że jest przyrost, to jednak jest zbyt niski, tym bardziej, że czytałam, że jednak należy obliczać wiek ciąży od daty miesiączki, a nie "rzekomego" zapłodnienia.
W 4t6d miałam USG - było widać pęcherzyk (2mm), ciałko żółte, oczywiście zarodka jeszcze ni widu ni słychu. Nie byłam wtedy też u swojego gina, bo ten jest na urlopie (widzimy się dopiero 31.08), a ta pani gin, nie była zbyt wylewna, nie powiedziała mi jasno, że wszystko jest ok, że nie mam się czym martwić, tylko wspomniałam o "jeszcze bardzo niskiej becie".

Panikuję, ale wiem, że nikt mnie nie zrozumie lepiej niż Wy..
 
reklama
Wiesz co beta to jest bardzo indywidualna sprawa ,nie ma 2 takich samych ,więc nie ma co panikować ,jest ładny przyrost ,byłaś u gina było widać to już dużo ,teraz jak pójdziesz będzie już akcja serca ,zobaczysz że wszystko będzie dobrze , i stres w ciąży nie jest wskazany ;) tak wiem ciąży liczy się od ost @
a później według USG
 
Jeśli wiesz kiedy doszło do zapłodnienia, to jak najbardziej możesz liczyć od tego dnia. Tylko pamiętaj że zapłodnienie, to od razu jest 2+0.

Jest to bardzo cenna informacja dla ginekologa, jeśli ma się cykle o innej długości niż standardowe 28 dni.

A betę możesz już przestać robić. :) widać, że przyrasta i nic więcej Ci nie trzeba. Czas się cieszyć maleństwem . :)
 
Jeśli wiesz kiedy doszło do zapłodnienia, to jak najbardziej możesz liczyć od tego dnia. Tylko pamiętaj że zapłodnienie, to od razu jest 2+0.

Jest to bardzo cenna informacja dla ginekologa, jeśli ma się cykle o innej długości niż standardowe 28 dni.

A betę możesz już przestać robić. :) widać, że przyrasta i nic więcej Ci nie trzeba. Czas się cieszyć maleństwem . :)
Dozamnie88 - dziękuję za odpowiedź :)
Mam tylko pytanie - nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym 2+0, mogłabyś wytłumaczyć? Dziękuję :)
 
Wiesz co beta to jest bardzo indywidualna sprawa ,nie ma 2 takich samych ,więc nie ma co panikować ,jest ładny przyrost ,byłaś u gina było widać to już dużo ,teraz jak pójdziesz będzie już akcja serca ,zobaczysz że wszystko będzie dobrze , i stres w ciąży nie jest wskazany ;) tak wiem ciąży liczy się od ost @
a później według USG
 
Dozamnie88 - dziękuję za odpowiedź :)
Mam tylko pytanie - nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym 2+0, mogłabyś wytłumaczyć? Dziękuję :)
Czyli w momencie zapłodnienia minęły 2 tygodnie ciąży.

Moment zapłodnienia to punkt wspólny dla każdej z nas. Gdyby do zapłodnienia nie doszło, za około 2 tygodnie dostała byś okres. Dlatego idąc na skróty można powiedzieć, że w dzień @ jest 4+0 (4 tygodnie skończone, rozpoczęty 5 tydzień).

Taki sposób liczenia jest przydatny przy długich cyklach. Np. Kobieta mająca cykle po 40 dni, w dniu spodziewanej miesiączki wg ostatniej miesiączki miałaby około 6 tygodni skończonych. Ale lekarz nic by na usg nie zobaczył.

Pamiętając, że owulację ma się około 14 dni przed terminem @, niezależnie jak długie ma się cykle, łatwo policzyć że ta kobieta ma dopiero skończone 4 tygodnie ciąży. Więc lekarz nic tam nie zobaczy, ale też nie nastraszy, że z ciążą jest coś nie tak.

Chciałabym to kiedyś tak po ludzku wytłumaczyć ale chyba za bardzo mieszam :)
 
reklama
Do góry