reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniowe mamy 2020

Nawet gdyby okazało się, że jednak jest o wielkości 4 mm , to i tak nie oznaczałaby, że na pewno jest coś nie tak- jak w naszym przypadku. Oczywiście nawet nie wytłumaczył... Najważniejsze, że się uspokoiłaś, miłego!
 
reklama
Domyślam się że chodzi o krem do depilacji, taki ściągany szpatułką - fajna, bezbolesna rzecz. Smarujesz, trzymasz z 10 minut i ściągasz, wszystko piękne i gładkie :) Zobacz załącznik 1023275
Okolice pipci też tym kremem?
Ale mam potworną noc za sobą... Wogole nie spałam... Zaczęło się w nocy od biegunki... Potem sikając gdy się podcieralam zobaczyłam że papier jest różowy. Spanikowalam obudziłam męża już chciałam jechać do szpitala. Tyle że to "plamienie" było dziwne. Bo jak nie sikalam i się podtarlam to papier był czysty, tylko po sikaniu lekko różowy. Później zauważyłam że w muszli mocz ma kolor różowy. Tak 2 razy się zdążyło w nocy. Ślad moczu na papierze koloru różowego. Poza tym nic mnie nie bolało dziecko normalnie się ruszało. Przypomniałam sobie że wieczorem wypiłam szklankę soku wyciskanego z buraków. Myślicie że można sikac na różowo po burakach? Siostra mi mówi że ona zawsze nawet po barszczu czerwonym sika na różowo. Rano już moje siki są koloru żółtego i papier czysty. Dziś mam wizytę u mojego gina więc wszystko sprawdzę ale taki stres przeżyłam przez to że do rana już nie spałam... Nigdy nie plamilam nie wiem jak to jest... Ale chyba papier byłby brudny nie tylko od sikania co?
Biegunka i siczki czerwone, to na bank buraki. Też mnie nie raz do zawału niemal doprowadziły. A w jakiej postaci jadłaś jeśli można wiedzieć, chętnie rozrzedziłabym moją kupkę ;)
Pamiętam jak kupiłam dziecku na odpuście tego "węża" żelka gumowego do jedzenia, był niebieski, a następnego dnia dziecko mi robi zieloną kupę. Zapomniałam o wężu i też myślałam, że zejdę.
A tak z innej beczki... Laski farbujecie włosy w ciąży?
Nie. A już widzę jak wyłażą mi moje oryginały ;P
 
Już po, tym razem też nie dostałam zdjęcia. Badanie trwało nawet nie 5 min, lekarz nieprzyjemny, zdenerwował mnie aż mnie głowa rozbolala. W komentarzach napisał- układ kielichowo-miedniczkowy nerki lewej 4mm. dzwonilam do mojej lekarki, powiedziała żeby się nie denerwować bo chłopcy mogą mieć poszerzona nerke nawet do 1cm. Dziewczyny czy slyszalyscie coś o tym? Jak U Was to wygląda?
U nad na 2 prenatalnym wyszlo ze bd chlopak tez nic takiego nie mowila ani nie mam wpisane w karte. Ale najwazniejsze ze 2 osoba potrafila sie okreslic i na szczescie wsystko dobrze
 
Nic nie wytłumaczył, ani słowa...

Dlatego, że gdyby cokolwiek powiedział musiałby wziąć za to odpowiedzialność. A on nie jest twoim lekarzem, jest tylko lekarzem wykonującym badanie. I wynik też jest dla prowadzącego. To bardzo smutne, bo w zależności od humoru traktują nas jak obiekt. Mój Lekarz od prenatalnych stwierdził że pomiar wymaga skupienia i nie będzie omawiał tego co widzi. Masz wynik - on zrobił swoje. A potem niektórzy dziwią się, że ludzie nie popierają strajku
 
Okolice pipci też tym kremem?

Biegunka i siczki czerwone, to na bank buraki. Też mnie nie raz do zawału niemal doprowadziły. A w jakiej postaci jadłaś jeśli można wiedzieć, chętnie rozrzedziłabym moją kupkę ;)
Pamiętam jak kupiłam dziecku na odpuście tego "węża" żelka gumowego do jedzenia, był niebieski, a następnego dnia dziecko mi robi zieloną kupę. Zapomniałam o wężu i też myślałam, że zejdę.

Nie. A już widzę jak wyłażą mi moje oryginały ;P
Sok burak z jabłkiem wyciskany w sokowirowce :-)
 
Dziewczyny, nie pamiętam dokładnie, ale któraś z was miała w ciąży kontakt z dentysta, kojarzy mi się że w grę wchodziła zgorzel czy cus. Mi dziś dent rozwierciła zęba (żadnego ubytku nie było, ale p objawach doszła co i jak) i założyła opatrunek. Ząb do leczenia kanałowego. W ciąży spokojnie można, tylko pod mikroskopem, bez zdjęcia. Znieczulenie zeszło, boli jak fix pół szczęki :-( :(
 
reklama
Dziewczyny, nie pamiętam dokładnie, ale któraś z was miała w ciąży kontakt z dentysta, kojarzy mi się że w grę wchodziła zgorzel czy cus. Mi dziś dent rozwierciła zęba (żadnego ubytku nie było, ale p objawach doszła co i jak) i założyła opatrunek. Ząb do leczenia kanałowego. W ciąży spokojnie można, tylko pod mikroskopem, bez zdjęcia. Znieczulenie zeszło, boli jak fix pół szczęki :-( :(
Współczuję. A przyłożenie do szczęki mrożonki nie pomoże troszkę ?
 
Do góry