reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

I jak sobie radzisz? Ciężko jest przy małym dziecku? Chociaż skoro mówisz, że nie czujesz ciąży to ciężko się wypowiedzieć. Ja dalej się bujam bez miesiączki. Raczej już nie będziemy się starać do końca macierzyńskiego, bo to już niewiele czasu...
Objawy mam, mdlosci, oslabienie, itd. tylko jakoś psychicznie nie dociera do mnie że tam dziecko siedzi, niby przed chwilą to przechodziłam, ale było inaczej, ciężko to wyjaśnić. Na pewno dziecko rok po roku to duże obciążenie dla organizmu, teraz dopiero czuje się jak 1 ciąża dała w kość organizmowi, ale zdecydowałam się i nie ma co się nad tym rozwodzic. Wiem jednak że nie bez powodu lekarze mówią, że organizm potrzebuje te 2-2,5 roku po porodzie na regenerację.
Szkoda.ze okres Ci nie wrócił, jeśli byłaś zdecydowana starać się o 2. I co dalej? Wracasz do pracy? Rezygnujecie na razie ze starań? Będziesz dalej karmić? Bo znam też taki przypadek, że dziewczyna wróciła do pracy, mniej karmiła młodego i zaraz wpadli.
Śliczne masz teraz zdjęcie profilowe! ❤️
 
reklama
Natasza dlatego Cię podziwiam że tak szybko się zdecywaliscie na drugiego maluszka ale Dasz radę kochana z dwojeczką [emoji8]
Teraz już ten najgorszy okres minął i zaczął się 2trymestr więc będzie już troszkę lepiej [emoji6]
W.zadbaj troszkę o siebie słońce i postaraj się tak bardzo nie przemęczać..wiem że to przy takim maluchu łatwo powiedzieć, ale.wykorzusyuj męża i bliskich do maksimum. A co, niech się przydadzą na coś [emoji6]
i kto tam w brzuszku siedzi, córeczka czy synek? Macie już jakieś imiona wybrane?


No Zuzula to kawał babeczki, ok 7,6 waży [emoji85]
Photo_1580714942440.jpeg
IMG_20200128_165434.jpeg
IMG_20200212_121416.jpeg
 
I jak sobie radzisz? Ciężko jest przy małym dziecku? Chociaż skoro mówisz, że nie czujesz ciąży to ciężko się wypowiedzieć. Ja dalej się bujam bez miesiączki. Raczej już nie będziemy się starać do końca macierzyńskiego, bo to już niewiele czasu...
Ilonka a będziesz miala z kim zostawić Adę jak wrocisz do pracy? Czy żłobek planujesz?
Wiesz, mówią że nawet podczas kp i braku miesiączki kobieta ma owulację [emoji6]
 
Natasza dlatego Cię podziwiam że tak szybko się zdecywaliscie na drugiego maluszka ale Dasz radę kochana z dwojeczką [emoji8]
Teraz już ten najgorszy okres minął i zaczął się 2trymestr więc będzie już troszkę lepiej [emoji6]
W.zadbaj troszkę o siebie słońce i postaraj się tak bardzo nie przemęczać..wiem że to przy takim maluchu łatwo powiedzieć, ale.wykorzusyuj męża i bliskich do maksimum. A co, niech się przydadzą na coś [emoji6]
i kto tam w brzuszku siedzi, córeczka czy synek? Macie już jakieś imiona wybrane?


No Zuzula to kawał babeczki, ok 7,6 waży [emoji85]Zobacz załącznik 1080139Zobacz załącznik 1080140Zobacz załącznik 1080141
Jeszcze nie wiadomo. Dziękuję za słowa otuchy. Ale śliczna kluseczka ❤️❤️ i jakie ma piekne oczka 😍
 
Natasza dlatego Cię podziwiam że tak szybko się zdecywaliscie na drugiego maluszka ale Dasz radę kochana z dwojeczką [emoji8]
Teraz już ten najgorszy okres minął i zaczął się 2trymestr więc będzie już troszkę lepiej [emoji6]
W.zadbaj troszkę o siebie słońce i postaraj się tak bardzo nie przemęczać..wiem że to przy takim maluchu łatwo powiedzieć, ale.wykorzusyuj męża i bliskich do maksimum. A co, niech się przydadzą na coś [emoji6]
i kto tam w brzuszku siedzi, córeczka czy synek? Macie już jakieś imiona wybrane?


No Zuzula to kawał babeczki, ok 7,6 waży [emoji85]Zobacz załącznik 1080139Zobacz załącznik 1080140Zobacz załącznik 1080141

Nasze dziewczyny to z tymi puckami mogą sobie piątki przybić.
IMG_0961.JPG


U nas skończone 5 miesięcy. Zaraz 5,5msca wybije. Powoli rozszerzamy dietę. Młoda zjadłaby wszystko. Wszystko chce. O każde jedzenie wyciąga raczki.
 
Natasza dlatego Cię podziwiam że tak szybko się zdecywaliscie na drugiego maluszka ale Dasz radę kochana z dwojeczką [emoji8]
Teraz już ten najgorszy okres minął i zaczął się 2trymestr więc będzie już troszkę lepiej [emoji6]
W.zadbaj troszkę o siebie słońce i postaraj się tak bardzo nie przemęczać..wiem że to przy takim maluchu łatwo powiedzieć, ale.wykorzusyuj męża i bliskich do maksimum. A co, niech się przydadzą na coś [emoji6]
i kto tam w brzuszku siedzi, córeczka czy synek? Macie już jakieś imiona wybrane?


No Zuzula to kawał babeczki, ok 7,6 waży [emoji85]Zobacz załącznik 1080139Zobacz załącznik 1080140Zobacz załącznik 1080141
Jaki słodziak i jakie ma oczka wielkie [emoji7]
 
Objawy mam, mdlosci, oslabienie, itd. tylko jakoś psychicznie nie dociera do mnie że tam dziecko siedzi, niby przed chwilą to przechodziłam, ale było inaczej, ciężko to wyjaśnić. Na pewno dziecko rok po roku to duże obciążenie dla organizmu, teraz dopiero czuje się jak 1 ciąża dała w kość organizmowi, ale zdecydowałam się i nie ma co się nad tym rozwodzic. Wiem jednak że nie bez powodu lekarze mówią, że organizm potrzebuje te 2-2,5 roku po porodzie na regenerację.
Szkoda.ze okres Ci nie wrócił, jeśli byłaś zdecydowana starać się o 2. I co dalej? Wracasz do pracy? Rezygnujecie na razie ze starań? Będziesz dalej karmić? Bo znam też taki przypadek, że dziewczyna wróciła do pracy, mniej karmiła młodego i zaraz wpadli.
Śliczne masz teraz zdjęcie profilowe! [emoji3590]
Ilonka a będziesz miala z kim zostawić Adę jak wrocisz do pracy? Czy żłobek planujesz?
Wiesz, mówią że nawet podczas kp i braku miesiączki kobieta ma owulację [emoji6]
Na razie nic nie planujemy. Zapiszę Adę do żłobka, będę myśleć o powrocie do pracy, a jak się coś przydarzy do czerwca, to się przydarzy [emoji4] od początku chciałam szybko drugie dziecko, ale teraz zaczęlam mieć wątpliwości. Nie staramy się, trudno w ogóle tu zgadnąć czy jestem plodna. Ale nie zabezpieczamy się. We wtorek mam wizytę u mojego ginekologa, ciekawa jestem co powie[emoji6]
 
Natasza dlatego Cię podziwiam że tak szybko się zdecywaliscie na drugiego maluszka ale Dasz radę kochana z dwojeczką [emoji8]
Teraz już ten najgorszy okres minął i zaczął się 2trymestr więc będzie już troszkę lepiej [emoji6]
W.zadbaj troszkę o siebie słońce i postaraj się tak bardzo nie przemęczać..wiem że to przy takim maluchu łatwo powiedzieć, ale.wykorzusyuj męża i bliskich do maksimum. A co, niech się przydadzą na coś [emoji6]
i kto tam w brzuszku siedzi, córeczka czy synek? Macie już jakieś imiona wybrane?


No Zuzula to kawał babeczki, ok 7,6 waży [emoji85]Zobacz załącznik 1080139Zobacz załącznik 1080140Zobacz załącznik 1080141
Jaka śliczna [emoji7] i duża [emoji87]
Moja tyle to dopiero teraz pewnie waży albo i nie [emoji85][emoji23]
 
Natasza dlatego Cię podziwiam że tak szybko się zdecywaliscie na drugiego maluszka ale Dasz radę kochana z dwojeczką [emoji8]
Teraz już ten najgorszy okres minął i zaczął się 2trymestr więc będzie już troszkę lepiej [emoji6]
W.zadbaj troszkę o siebie słońce i postaraj się tak bardzo nie przemęczać..wiem że to przy takim maluchu łatwo powiedzieć, ale.wykorzusyuj męża i bliskich do maksimum. A co, niech się przydadzą na coś [emoji6]
i kto tam w brzuszku siedzi, córeczka czy synek? Macie już jakieś imiona wybrane?


No Zuzula to kawał babeczki, ok 7,6 waży [emoji85]Zobacz załącznik 1080139Zobacz załącznik 1080140Zobacz załącznik 1080141
Nasze dziewczyny to z tymi puckami mogą sobie piątki przybić.
Zobacz załącznik 1080172

U nas skończone 5 miesięcy. Zaraz 5,5msca wybije. Powoli rozszerzamy dietę. Młoda zjadłaby wszystko. Wszystko chce. O każde jedzenie wyciąga raczki.
Dziewczyny jakie macie sliczne ksiezniczki. Ja sie pytam kiedy one tak urosły jak jeszcze niedawno w brzuchach były!!! Male cudownosci!!



U nas chorobowo.. Filipek mial 2 dni katar ze nie nadazalam wycierać.. myslelilismy ze od zebow ale po 2 dniach wstal nam z dziwnymi odglosami przy wdechu... Od razu lampka w głowie że krtań i taki delikatny mokry kaszel sie pojawil. Lekarka w przychodni uznała ze to nie krtan jak mokry kaszel ale jak go osluchala zmienila zdanie. Nie jest to nic wielkiego mlody czuje sie swietnie cały czas uśmiechnięty. Mamy syropek hederasal i do inhalacji nebbud. Dzis po 2 dniach lekow juz widze różnice nie ma tego odglosu krtaniowego na wdechu. Jest to jakies wirusowe cholerstwo.. podobno duzo dzieci i ludzi się z tym zmaga i juz ja razem z M mamy drapiace gardło i zatkane nosy ale chyba rozejdzie sie po kosciach.

Jedyne zdjecie sprzed paru dni jak jadł cytrynę z ciekawości i pokazał ząbka.. teraz już są 2 na dole :)
IMG_20200214_085223.jpg
 
reklama
@Maliina ale kwaśna minka [emoji23] super!


Ja tez nie wiem kiedy ten czas tak mija [emoji849]

Dostałyście coś na walentynki? Ja kupiłam na wieczór lody i na popołudnie do kawki pączki-serduszka.
 
Do góry