Netiaskitchen
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 5 144
Mądrze gadaszNormalne że się denerwujesz. Przełomowym momentem będzie serduszko, Choc i tak nerwy zostaną.

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mądrze gadaszNormalne że się denerwujesz. Przełomowym momentem będzie serduszko, Choc i tak nerwy zostaną.
Kochana, nie masz za co przepraszaćWiem,ze moge byc denerwująca,ale ze strachu,ze beta bedzie slabo przyrastać ze wy będziecie miec tysiące a ja setki,ze zacznie spadać. Jak ciąży nie było to sie martwiłam ze nie ma,jak ciąża jest to sie boje zeby sie przedwczesnie nie skończyła. To forum juz niejedną historie widziało,nie chce dokładać kolejnej smutnej poprostu
Wiec przepraszam jesli kogoś urazilam tym że wymyślam ...
No widzisz? A tak się bałaś[emoji6][emoji4][emoji4][emoji4]Beta 170
Prg 475
Jest dobrze![]()
Iiii teraz weź się zaśmiej np przy starszej Pani@sandra777.12 to wszystko przez tego elfa... Dzisiaj ja oplułam telefon. Czytam sobie kulturalnie komentarze do posta mamyginekolog, a tam farmaceutka o tym jak ludzie przekręcają nazwy preparatów aptecznych. No hit
Same zobaczcie![]()
Mi też się tutaj na początku bardziej podobało.. a teraz to ciągnie mnie jednakPodoba mi się ta IslandiaJuż wolę te elfy
Tylko dla mnie trochę za zimno jednak
I tak późno [emoji6] bardzo dobrze się trzymasz, ja non stop chodziłam nabuzowana[emoji23] już nie chciałam robić żadnych wyników do wizyty ale Paweł truje mi dupę żeby zrobić bo czy dobre przyrosty srata pierdziata i znowu będę przeżywać... i złote słowa znowu CZEKAĆ ehhh...Zen minął...
Bardzo lubią do 1. Ponoć między 1 a 1,4 wyniki są 20% słabsze ale dalej wychodzi.A to nie wiedziałam. Myślałam, że do 1,0 [emoji848]
Dlaczego mialabys kogos urazic ? To chyba normalny objaw ze sie denerwujesz. Wiesz ja jak mialam ostatni transfer to chyba czulam ze cos idzie nie tak. Najpierw zle przyrastajaca beta, pozniej peherzyk byl o 3 dni za maly i gdzies intuicyjnie to czulam. Jak zobaczylam wynik 2 weryfikacji gdzie z 90 przyroslo tylko do 130 staralam sie byc twarda dla Łukasza. Ciagle sobie powtarzalismy ze bedzie jeszcze dobrze. Ale jak tylko znalazlam okazje to sie zamknelam w lazience i zanosilam sie z placzu nie wydobywajac przy tym zadnego dzwieku. Prawie sie dusilam, lzy lecialy ciurkem cala sie trzeslam a ja myslalam tylko o tym zeby nie bylo mnie slychac i zeby za dlugo to nie trwalo bo caly czas chcialam pocieszac Łukasza... W miedzy czasie po pierwszej becie do kolejnych weryfikacji gdzie nagle sie okazalo ze beta jest ponad 1000 a lekarz stwierdzil ze na usg jst wszystko ok zanim stwierdzono puste jajo mialam w sobie tyle roznych i skrajnych mysli ze trudno to sobie wyobrazic...a to byl moj ostatni zarodek. Wiec doskonale cie rozumiem. Na forum jest fajnie czasami prze-smiesznie, czasami prze-milo i czasami prze-wkorwiajaco ale kazda z nas ma swoje prywatne zycie. Niestety wiem ze im dalej sie zajdzie tym bardziej to boli... Ty tez juz duzo przeszlas ale tez nikt ci nie zagwarantuje ze skoro tyle przeszlas to teraz juz musi byc tylko lepiej... ALE u ciebie wszystko jest ok masz przebadany i zdrowy zarodek a przyrosty prawidlowe. Wiec chyba nie masz powodu sie zamartwiacWiem,ze moge byc denerwująca,ale ze strachu,ze beta bedzie slabo przyrastać ze wy będziecie miec tysiące a ja setki,ze zacznie spadać. Jak ciąży nie było to sie martwiłam ze nie ma,jak ciąża jest to sie boje zeby sie przedwczesnie nie skończyła. To forum juz niejedną historie widziało,nie chce dokładać kolejnej smutnej poprostu
Wiec przepraszam jesli kogoś urazilam tym że wymyślam ...