moje też szalało po tym batonikuJa tez umieralam z glodu. Zajadalam sie cukierkami. Pozniej przez ten cukier dziecko sie tak wiercilo ze go zmierzyc nie moglja ogolnie zawsze tak mam ze np moge pol dnia nie jesc i mi nie burczy w brzuchu ale jak jestem gdzies typu szkola wazny egzamin lekarz itp to potrafi mi burczec z glodu zaraz po wejsciu mimo ze jadlam np 10 minut temu. Teraz zjadlam specjalnie zanim weszlam do poczekalni i juz czuje ze mnie skręca z glodu...
a burczenie na glos jest okropnie nieprzyjemne
![]()
