reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
Jeśli można zapytać to dlaczego 50%szans na ciążę zdrową ?
Mam niepoprawny kariotyp, transakcja zrównoważona między chromosomem pierwszym a siódmym, mi nic nie jest bo fenotypowo mam pełną informację genetyczną w komórce, ale u mojego potomstwa niewiadomo jak to się podzieli i które ramię dostanie Kropek. Generalizując może dostać oba poprawne (25%), może mieć jak ja jedno czyli oba niepoprawne pierwszy z kawałkiem siódmego i siódmym z kawałkiem pierwszego (25%), dwie opcje z których będzie źle (niewiadomo jak źle) pierwszy poprawny i niepoprawny siódmy (25%) albo niepoprawny pierwszy i poprawny siódmy (25%). W tych dwóch ostatnich grozi to chorobą genetyczna albo wadą letalną (nie wiadomo, nie ma badań). I szczerze mam nadzieję, że skoro wadą jest na chromosomie pierwszym (najwiekszy) to będzie ona tak poważna, że nie będę musiała stanąć przed decyzją o terminacji i natura zrobi swoje wcześniej albo niedopusci do tego, że dowiem się o ciąży. Wiem, że będzie bolało, ale lepiej to niż samemu podejmować decyzję, bo jedna i druga jest cholernie ciężka (póki nie wiedziałam o moim kariotypie byłam pewna że ja jej nigdy nie zrobię, choćby nie wiem co, teraz już tej pewności nie mam, nie przeraża mnie tak chore dziecko jak chory dorosły, a to nie będzie wadą typu ZD, tylko coś niewiadomego, najprawdopodobniej gorszego)
 
Mam niepoprawny kariotyp, transakcja zrównoważona między chromosomem pierwszym a siódmym, mi nic nie jest bo fenotypowo mam pełną informację genetyczną w komórce, ale u mojego potomstwa niewiadomo jak to się podzieli i które ramię dostanie Kropek. Generalizując może dostać oba poprawne (25%), może mieć jak ja jedno czyli oba niepoprawne pierwszy z kawałkiem siódmego i siódmym z kawałkiem pierwszego (25%), dwie opcje z których będzie źle (niewiadomo jak źle) pierwszy poprawny i niepoprawny siódmy (25%) albo niepoprawny pierwszy i poprawny siódmy (25%). W tych dwóch ostatnich grozi to chorobą genetyczna albo wadą letalną (nie wiadomo, nie ma badań). I szczerze mam nadzieję, że skoro wadą jest na chromosomie pierwszym (najwiekszy) to będzie ona tak poważna, że nie będę musiała stanąć przed decyzją o terminacji i natura zrobi swoje wcześniej albo niedopusci do tego, że dowiem się o ciąży. Wiem, że będzie bolało, ale lepiej to niż samemu podejmować decyzję, bo jedna i druga jest cholernie ciężka (póki nie wiedziałam o moim kariotypie byłam pewna że ja jej nigdy nie zrobię, choćby nie wiem co, teraz już tej pewności nie mam, nie przeraża mnie tak chore dziecko jak chory dorosły, a to nie będzie wadą typu ZD, tylko coś niewiadomego, najprawdopodobniej gorszego)
Dziękuję za odpowiedź. Zapytałam bo ja mam mutacje mthfr c677t.. chociaż pozytywnie myślę i mam na dzieje że będzie wszystko dobrze.
Skoro u mnie jak to lekarz powiedział grozi ta mutacja baaaardzo długim staraniem sieo dziecko -udało się za pierwszym staraniem później już tylko będzie lepiej . ☺️

I u Ciebie tak samo trzymam kciuki 😘👍
 
Mam niepoprawny kariotyp, transakcja zrównoważona między chromosomem pierwszym a siódmym, mi nic nie jest bo fenotypowo mam pełną informację genetyczną w komórce, ale u mojego potomstwa niewiadomo jak to się podzieli i które ramię dostanie Kropek. Generalizując może dostać oba poprawne (25%), może mieć jak ja jedno czyli oba niepoprawne pierwszy z kawałkiem siódmego i siódmym z kawałkiem pierwszego (25%), dwie opcje z których będzie źle (niewiadomo jak źle) pierwszy poprawny i niepoprawny siódmy (25%) albo niepoprawny pierwszy i poprawny siódmy (25%). W tych dwóch ostatnich grozi to chorobą genetyczna albo wadą letalną (nie wiadomo, nie ma badań). I szczerze mam nadzieję, że skoro wadą jest na chromosomie pierwszym (najwiekszy) to będzie ona tak poważna, że nie będę musiała stanąć przed decyzją o terminacji i natura zrobi swoje wcześniej albo niedopusci do tego, że dowiem się o ciąży. Wiem, że będzie bolało, ale lepiej to niż samemu podejmować decyzję, bo jedna i druga jest cholernie ciężka (póki nie wiedziałam o moim kariotypie byłam pewna że ja jej nigdy nie zrobię, choćby nie wiem co, teraz już tej pewności nie mam, nie przeraża mnie tak chore dziecko jak chory dorosły, a to nie będzie wadą typu ZD, tylko coś niewiadomego, najprawdopodobniej gorszego)
Dziękuję za odpowiedź. Zapytałam bo ja mam mutacje mthfr c677t.. chociaż pozytywnie myślę i mam na dzieje że będzie wszystko dobrze.
Skoro u mnie jak to lekarz powiedział grozi ta mutacja baaaardzo długim staraniem sieo dziecko -udało się za pierwszym staraniem później już tylko będzie lepiej . ☺

I u Ciebie tak samo trzymam kciuki 😘👍
Trzymam za Was kciuki dziewczyny! Musi się udać 😘 😘
 
Wiem ze każdy tutaj pod denerwowany itd i nie dziwie się osobom które czyja lek i które chcą tutaj się tym po dzielić ☺️😉 jesteśmy na dobre i złe 😉 nie będzie cały czas kolorowo zawsze coś życie nam rzuci pod nogi ☺️😉 jestem tutaj z wami bo mam z kim o tym po pisać fajnie jak ktoś tez tak ma ☺️ nawet jeśli są to tylko obawy 😉 są tutaj osoby które jeszcze nie rodziły , i tez musza swoje po przeżyć ☺️ wole takie czytanie niż ze coś się źle dzieje .... albo jakaś tragedia 😌
 
Dziękuję za odpowiedź. Zapytałam bo ja mam mutacje mthfr c677t.. chociaż pozytywnie myślę i mam na dzieje że będzie wszystko dobrze.
Skoro u mnie jak to lekarz powiedział grozi ta mutacja baaaardzo długim staraniem sieo dziecko -udało się za pierwszym staraniem później już tylko będzie lepiej . ☺️

I u Ciebie tak samo trzymam kciuki 😘👍
Ja też mam, ale w heteozygocie, ale to nic przy translokacji :)
 
Dziękuję za odpowiedź. Zapytałam bo ja mam mutacje mthfr c677t.. chociaż pozytywnie myślę i mam na dzieje że będzie wszystko dobrze.
Skoro u mnie jak to lekarz powiedział grozi ta mutacja baaaardzo długim staraniem sieo dziecko -udało się za pierwszym staraniem później już tylko będzie lepiej . ☺️

I u Ciebie tak samo trzymam kciuki 😘👍
Jakbyś chciała poczytać, ja bardzo z grubsza to napisałam i nieskładnie https://www.google.com/url?sa=t&sou...FjABegQIAxAB&usg=AOvVaw1tDGsZfiRzaGwLcdSjhG8I wyskoczy plik pdf do pobrania
 
reklama
Troszkę mnie teraz zaintrygowałaś, bo też nie wiem kiedy mam to zgłosić w pracy, ale myślę sibie, że po badaniach prenatalnych?
Mamy już z dziećmi jak to się robi przy umowie o pracę w Polsce ?
Ja wizytę mam w piątek a jeśli będzie wszystko ok to pójdę do kierowniczki w tej sprawie od razu w poniedziałek. Nie czekam do prenatalnych bo najprawdopodobniej będę się musiała oszczędzać do końca ciąży ze względu na niewydolność szyjki macicy w pierwszej ciąży, więc im szybciej to załatwie tym lepiej :)
 
Do góry