reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2021

@roki_1991 mam możliwość. Możemy zdalnie z domu tez pracować jak zamkna. Ale to nie to samo. Na l4 tylko podstawa pensji. A wszystkie premie targety pójdą w piz*u. Bo nie da sie na infolini wyrobić planu. To w tym rzecz. Gdyby nie praca targetowa to wcześniej wzielabym l4.
Ja też pracuje w telekomie ale całkiem inaczej to wyglada. Ma l4 dostaje 100% średniej wypłaty z roku. I do tego się wlicza prowizja jak najbardziej. Jedyna kasa, która w to nie wchodzi to konkursy wendorskie. Reszta wszystko się liczy :)
 
reklama
O kurde, to lipa z ta pepowina.... dziwne te wyniki w takim razie skoro w jednym dodatnie A w innym ujemne
Ja tak miałam z antygenem HBS. Wyszedł mi dodatni, miałam to zapisane na okładce karty ciąży, córka po narodzinach dostała immunoglobulinę i dopiero mogłam ją nakarmić. Miałam się zgłosić do Poradni Chorób Zakaźnych jak skończę karmić celem leczenia. W szpitalu powtórzyli badania i keszcze szereg innych które mogły wykazać zakażenie - wszystko wyszło negatywnie. Diagnoza - błąd pierwszego laboratorium. A jest to renomowana placówka w moim mieście.
Teraz też robiłam antygen i wyszedł negatywny.
 
Ja tak miałam z antygenem HBS. Wyszedł mi dodatni, miałam to zapisane na okładce karty ciąży, córka po narodzinach dostała immunoglobulinę i dopiero mogłam ją nakarmić. Miałam się zgłosić do Poradni Chorób Zakaźnych jak skończę karmić celem leczenia. W szpitalu powtórzyli badania i keszcze szereg innych które mogły wykazać zakażenie - wszystko wyszło negatywnie. Diagnoza - błąd pierwszego laboratorium. A jest to renomowana placówka w moim mieście.
Teraz też robiłam antygen i wyszedł negatywny.
Ze mną problem jest taki, że Bank krwi pepowinowej i Luxmed twierdzili, ze przechodze tokso (od stycznia do wrzesnia caly czas wyniki na poziomie "aktywna, teraz przechodze"), a szpital zakazny, że wszystko jest okej.
I teraz znowu zrobilam tokso w luxmedzie i znowu wyszlo, ze mam swieże zakazenie. Juz nie wiem, co mam z tym zrobic :)
 
Ze mną problem jest taki, że Bank krwi pepowinowej i Luxmed twierdzili, ze przechodze tokso (od stycznia do wrzesnia caly czas wyniki na poziomie "aktywna, teraz przechodze"), a szpital zakazny, że wszystko jest okej.
I teraz znowu zrobilam tokso w luxmedzie i znowu wyszlo, ze mam swieże zakazenie. Juz nie wiem, co mam z tym zrobic :)
A nie możesz powtórzyć w innym labo?
 
Ja już po😊 dobrze mówiłam, że dziś będzie dzień samych dobrych wieści, bo z tego co na szybko doczytałam to u każdej wszystko dobrze😊

Ciąża starsza o 4 dni wg USG, czyli dziś 8t0d, ❤ bije jak dzwon😊
Za dodatkowe 10£ kupiliśmy link do video z całego USG i czuję że dziś będę zapętlać cały dzień😍
Jakie piekne bobo 🥰 tez dzis jestem 8+0 ❤
Chociażby w biedronce , typowo biedronkowy jest z pasteryzowanego mleka. te niepasteryzowane to chyba o wiele droższe są
Oooo, dziękuję za info. Te co wpadły mi w ręce miały tylko "mleko" więc nie ryzykowałam 🤷‍♀️
Jestem zakochana hihi :p
Piękności 🥰🥰🥰
ja mam na 16.06 😊
Ja tez! 🙌🏻
Tak samo boję się kupowac cokolwiek, bo nie wiem, co będzie. W marcu, jak tylko dowiedziałam sie o ciąży, nawet nie założyłam, że coś może pójść nie tak. Podobnie moja mama - kupiła taka piękna maskotkę lamę do przytulania do snu dla dziecka. Później, już po stracie, ta lama aż parzyla mnie w oczy i budziła takie emocje, że nie mogłam na nią patrzyć. Ostatecznie spaliłam ją w piecu.... Teraz nie kupuje nic, wstrzymuje sie do 19 listopada, to będzie 12+0 i wtedy trochę odetchnę z ulga :)
Ja w pierwszej ciazy po wyjsciu od lekarza kupilam spioszki ❤ po poronieniu i powrocie ze szpitala natknelam sie na nie i bylo mi bardzo przykro. Ale zamiast wyrzucac wrzucilam gdzies do pudla. I potem jak juz zlosci przeszly cieszylam sie, ze je mam. Do dzis sie ciesze 🥰 super pamiatka, mimo, że po bolesnych przejsciach
 
A ja właśnie zapomniałam zapytać, czy któraś też ma termin na 16.06? 😊

Też miałyscie tak że mogłyście wybrać sobie zdjęcie, które chcecie wydrukować? Mi pokazali 22 zdjęcia i mogłam wybrać jedno albo dopłacić 10£ i dostać link do pobrania tej reszty. Nie spotkałam się wcześniej z czymś takim, ale fajna opcja😊
Ja mam termin na 16.06 :)
 
Jejku dziewczyny ile wy piszecie 😂 wracałam z pracy i znalazlam sobie pare tematów na które chciałam odpowiedzieć.. poszlam na zebranie i wychodząc nie pamiętałam co mialam napisać 😂
No trudno.
Jutro wielki dzień 😍 zobacze pierwszy raz Juniora ❤ to bedzie 6t3d według OM. Trzymajcie kciuki za moje maleństwo 🥰
 
reklama
Do góry