reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Ja niby wiem, że wenflon w porównaniu do całego porodu to pewnie nie boli, ale jednak wizja posiadania jakiejś rurki w żyle jest bardzo niekomfortowa. Co innego szybkie pobranie krwi, a co innego taki "dodatek" 😂
Mam dokładnie tak samo 😂 najbardziej moja siostra (po 2 porodach) się zdziwiła, że bardziej się boję wenflonu niż porodu, a w sumie ani jednego ani drugiego nie doświadczyłam, więc bardziej powinnam się bać porodu 😁
 
reklama
No potem sciagna mi [emoji38]wiem ze nie mile to jest samo wklucie i zgiac nie umiem do konca[emoji23]
Ja mam, jeden gotowy z strony szpitala, drugi z generatora ze strony Rodzić po Ludzku.
Trochę mnie przeraża myślenie, że nie ma to sensu, bo i tak będą robić, co muszą. Oczywiście, w sytuacji kryzysowej, to i tak najważniejsze będzie życie i zdrowie matki oraz dziecka, a nie plan. Zapewnie w stresie i bólu nie będziemy miały siły o wszystko walczyć, ale korzystajmy z możliwości wyrażenia swoich życzeń, to nasze prawo.
Trzeba pamiętać, że wiele się na porodówkach zmieniło na lepsze, bo jednak były kobiety, które o to zabiegały. Jak pakowałam torbę do porodu, to jakoś rozmawiałam z mamą o okryciu maluszka po porodzie itp. i mama była zaskoczona, że standardem powinien być kontakt skóra do skóry przez co najmniej 2h. Jak wspominała - wcześniej się miało szczęście jak dziecko na chwilę do policzka było przyłożone. Korzystajmy z tego, że jest inaczej i pokazujmy, że mamy świadomość swoich praw :)

Czemu akurat zdjęcie wenflonu? Jak myślę o porodzie to wenflon mnie przeraża [emoji23] Pewnie dlatego nadal rozważam poród w Centrum Porodów Naturalnych, gdzie wenflonu nie zakładają rutynowo.
 
Mam i ja 😂😂😂😂
 

Załączniki

  • IMG_20210204_183731.jpg
    IMG_20210204_183731.jpg
    1 MB · Wyświetleń: 100
Hej dziewczyny - slyszalyscie o czyms takim jak hyalobarrier gel? Znajoma ginekolog poleca jako swietny zel na gojenie sie ran po cc i przeciw ew. zrostom. Dosc drogi (ok 500zl) aplikuje sie w trakcie cc. Jakies opinie?
 
Dziewczyny, a Wy macie już uszykowane łóżeczka dla swoich maluszków? Tzn. ubrane w pościel? Bo ja wczoraj wszystko prałam, dziś prasowałam i od razu ubrałam ☺️ ale mąż twierdzi, że to trochę za szybko i już zgłupiałam 🤷
 
Dziewczyny, a Wy macie już uszykowane łóżeczka dla swoich maluszków? Tzn. ubrane w pościel? Bo ja wczoraj wszystko prałam, dziś prasowałam i od razu ubrałam ☺️ ale mąż twierdzi, że to trochę za szybko i już zgłupiałam 🤷
Łóżeczko stoi nie do końca zrobione, bo śrubek brakuje paru 🤣 także obłożone mam poszewki tylko zostaje do łóżeczka włożyć na gotowe i prześcieradło :) ale to w dniu wyjścia już raczej narzeczony ogarnie :)
 
Dziewczyny, a Wy macie już uszykowane łóżeczka dla swoich maluszków? Tzn. ubrane w pościel? Bo ja wczoraj wszystko prałam, dziś prasowałam i od razu ubrałam ☺️ ale mąż twierdzi, że to trochę za szybko i już zgłupiałam 🤷
Ja nawet nie mam złożonego, bo jutro kończymy malowanie sypialni 😱 ale złożenie łóżeczka to chwila moment a na początek nie zdecydowałam się na żadne ochraniacze, pościele itp więc wystarczy ubrać materacyk w prześcieradło i gotowe ☺
 
Dziewczyny, a Wy macie już uszykowane łóżeczka dla swoich maluszków? Tzn. ubrane w pościel? Bo ja wczoraj wszystko prałam, dziś prasowałam i od razu ubrałam ☺️ ale mąż twierdzi, że to trochę za szybko i już zgłupiałam 🤷
Ja jeszcze nie zakładałam, tylko materacyk odkurzaliśmy, do czasu porodu pewnie jeszcze raz trzeba będzie odkurzyć i wtedy się założy, tzn. chłopak założy jak ja będę w szpitalu ;)
 
reklama
Dziewczyny, a Wy macie już uszykowane łóżeczka dla swoich maluszków? Tzn. ubrane w pościel? Bo ja wczoraj wszystko prałam, dziś prasowałam i od razu ubrałam ☺️ ale mąż twierdzi, że to trochę za szybko i już zgłupiałam 🤷
Niee... w zasadzie przescieradla i spiworki poprane, ale lozko moj maz skreci i przygotuje jak bede w szpitalu. Szkoda zeby sie to kurzylo 2,5 tygodnia.
 
Do góry