A wy rodziłyście w łóżku dziewczyny po SN? Bo ta koleżanka, co mnie prawie odwiodła od macierzyństwa
łaziła po całym pokoju i w końcu urodziła na czworaka. To jak to w końcu jest? Bo moje wyobrażenie z porodu to takie z filmów 




Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No mówię, hormonyDzisiaj mąż wręczył mi już prezent na walentynki, po czym nie minęło pół godziny, powiedział do mnie coś nie tak i wybuchłam. Teraz siedzi w drugim pokoju od dwóch godzin obrażony. Wczoraj dostało się mamie... w takim tempie to ja nie wiem czy dokońca miesiąca będę miała do kogo gębę otworzyć![]()
Ja sobie siedzialam caly porod na piłceA wy rodziłyście w łóżku dziewczyny po SN? Bo ta koleżanka, co mnie prawie odwiodła od macierzyństwałaziła po całym pokoju i w końcu urodziła na czworaka. To jak to w końcu jest? Bo moje wyobrażenie z porodu to takie z filmów
![]()
Swojego też uprzedziłam, ale jak widać nie pomogło.No mówię, hormony
Ja wlasnie mojemu M przeczytalam z apki info o honronach na tym etapie, mam nadzieje, ze zrozumie![]()
A wy rodziłyście w łóżku dziewczyny po SN? Bo ta koleżanka, co mnie prawie odwiodła od macierzyństwa [emoji1787] łaziła po całym pokoju i w końcu urodziła na czworaka. To jak to w końcu jest? Bo moje wyobrażenie z porodu to takie z filmów [emoji16][emoji16]
No takJa sobie siedzialam caly porod na piłcemega pomagało, bujalam sie przód i tył. Potem na łóżko i juz
ale generalnie rodzisz jak Ci wygodnie, teraz juz sa inne standardy, lata temu mnie o nic nie pytali, a teraz i owszem. Mozesz korzystac i z pilki i basenu i worka sako.
Moj sie wtedy nie odzywaSwojego też uprzedziłam, ale jak widać nie pomogło.
Już mam dość tych swoich humorków.![]()
Tak to prawda ❤❤❤Wiecie, jakkolwiek ciężko by nie było ten mały gnom leżący obok wszystko wynagradza [emoji3526]
Dlatego wiele kobiet które nie rodziły myśą że CC „ to pujscie na łatwiznę”. Nikt cię nie przekona do SN bo jesteś w 100 % pewna że chcesz CC i przynajmniej nie masz wątpliwości.Ogólnie mam wrażenie, że niektóre matki posiadające x dzieci, które urodziły siłami natury, mają się za jakieś lepsze od tych chodzących na łatwiznę niewdzięcznic, co to nie chcą przyjąc na klate bóli porodowych i rozwalonych dróg rodnychTaki dziwny trend w necie zauważyłam. Przydałoby się czasem więcej luzu w kroku
![]()
to znieczulenie zewnątrzoponowe. Wbijają się jak do CC tylko nie do końca żeby było czucie w nogachTak jest przy CC. Na szkole rodzenia tłumaczyli, ze coś czuć musisz, żeby wiedzieć kiedy przećale podobno się zdarza, ze się zle wbija i cię odcina [emoji23]