Cześć laseczkiMedio pewnie że będzie rażniej....hahaha......

;-)Stokrotko a to ci niespodzianka
pani w aptece nie miała pojęcia o term. owulacyjnym.....




Oskar ma zapalenie ucha- dostał antybiotyk, gotowe krople do ucha i robione, krople do nosa, syropy. A w piątek do kontroli, jego koleżanka Wiki też ma chore ucho.....

Do tego Oskar ma gorączkę i wymioty......koszmar.....

a dziś miał iść do przedszkola a tu lipa.....


S zadzwoni chyba jutro, dziś idzie do szpitala- jutro może coś więcej będe wiedziała.