A jak te ulewania wyglądają, są obfite, od razu po jedzeniu czy po jakimś czasie tez?Umowie sie w poniedzialek na wizyte. Sama nie wiem. Przez weekend bede pionizowac po kazdym karmieniu i zobacze czy cos poskutkuje. Ogolnie mala przybiera na wadze, ale jestem lekko zaniepokojona iloscia mleka, ktore potrafi wydalic.
reklama
K
Kasia2301
Gość
No wlasnie roznie. Przyznam jednak, ze nie po kazdym posilku ja pionizuje. Czesem jak przysypia to odloze i wtedy ulewa sie zaraz po przebudzeniu. Czasem mleka ulewa sie mniej, czesem wiecej. Niekiedy nawet jest lekko strawione, w formie serka.
No najlepiej będzie jak skonsultujesz to z lekarzem, dla własnego spokoju żeby czegoś nie przegapić.No wlasnie roznie. Przyznam jednak, ze nie po kazdym posilku ja pionizuje. Czesem jak przysypia to odloze i wtedy ulewa sie zaraz po przebudzeniu. Czasem mleka ulewa sie mniej, czesem wiecej. Niekiedy nawet jest lekko strawione, w formie serka.
K
Kasia2301
Gość
Tak tez zrobie. Dziekuje.
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2019
- Postów
- 2 633
Pielęgnacja ulewającego niemowlaka jest trudna, bo z jednej strony dobrze jest częściej i dłużej pionizować dziecko (podnieść materac, odkładać do leżaczka czy fotelika po jedzeniu) a z drugiej fizjoterapeuci podkreślają żeby tych pozycji pionowych i półsiedzących unikać w pierwszych miesiącach życia.
Jeśli nie ma u Was innych objawów takich jak odginanie główki przy jedzeniu i podczas snu, słabych przyrostów masy, uporczywej czkawki, odbijania i ulewania nawet 2h po posiłku, to raczej jest to fizjologiczne. Najlepiej jednak żeby ocenił to lekarz. Może zaleci np. zagęszczanie pokarmu (przy KP trzeba podawać zagęszczacz łyżeczką).
Jeśli nie ma u Was innych objawów takich jak odginanie główki przy jedzeniu i podczas snu, słabych przyrostów masy, uporczywej czkawki, odbijania i ulewania nawet 2h po posiłku, to raczej jest to fizjologiczne. Najlepiej jednak żeby ocenił to lekarz. Może zaleci np. zagęszczanie pokarmu (przy KP trzeba podawać zagęszczacz łyżeczką).
Jivka
Moderator
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2018
- Postów
- 17 858
Mam dwie córki i obie ulewały w okresie niemowlęcym... Starsza do 8msca, a młodsza do 10msca... Miałam podwyższony materac, u młodszej miałam już tego tak dosyć że stosowałam zagęszczacz do mleka. Jest to niestety dosyć męczące, o ile ulewa mlekiem to jeszcze spoko, ale jak zaczyna ulewać papką z marchewki to robi się mniej ciekawie [emoji23]
K
Kasia2301
Gość
Jak wyglada takie zageszczanie, jesli karmi sie piersia?
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2019
- Postów
- 2 633
Środek zagęszczający podaje się łyżeczką bezpośrednio przed karmieniem piersią.Jak wyglada takie zageszczanie, jesli karmi sie piersia?
N
Natuś_ka
Gość
Z synem tez nie mialam problemu, ulał moze raz za caly okres niemowlecy, za to corka ulewala przez dlugie miesiace, nie bylo przy tym placzu, krzywienia sie, nie miala bolow brzuszka kolek itd, przybierala caly czas bardzo dobrze, pediatra stwierdzila ze fizjologiczne. Przy rozszerzaniu diety zaczelo sie zmniejszac, choc lezac na brzuszku czy raczkujac tez sie zdarzaly wypadki
reklama
K
Kasia2301
Gość
A co robic, kiedy corce sie ulewa, ale dalej chce jesc?To wyglada, jakby sie przejadala. Probuje jej dawac smoczek w takiej sytuacji, by zaspokoic potrzebe ssania, ale ona ewidentnie chce piers. Zje i zazwyczaj za chwile znowu uleje. No chyba, ze przysnie...
Podobne tematy
Podziel się: