Tak, u nas na karku, potylicy i jeszcze na czole bylo. Ponoc tego typu wynaczynienia sa normalne u niemowlakow i maja zniknac. I tak tez na czole nam zniknelo juz, dwa pozostale na razie bez zmian.czy wasze maluszki też mają z tyłu plamę czerwona na karku?
reklama
Dziewczyny nie wierzę!
Ryk miałam od ponad godziny nieziemski, pielucha zmieniona, dodatkowe mleko wypite, noszenie, przytulanie, smoczek, grzechotka i nic nie pomagało (a ewidentnie nie był to płacz z bólu), nawet temperaturę zmierzyłam i o dziwo 36,7 jak zazwyczaj ma 37,3 i mówię do chłopaka "może mu jest zimno" i w tej samej sekuncie, co go przykryłam cisza i zasnął
normalnie matka na medal 



Dodam jeszcze, że kark cały czas ciepłyDziewczyny nie wierzę!Ryk miałam od ponad godziny nieziemski, pielucha zmieniona, dodatkowe mleko wypite, noszenie, przytulanie, smoczek, grzechotka i nic nie pomagało (a ewidentnie nie był to płacz z bólu), nawet temperaturę zmierzyłam i o dziwo 36,7 jak zazwyczaj ma 37,3 i mówię do chłopaka "może mu jest zimno" i w tej samej sekuncie, co go przykryłam cisza i zasnął
normalnie matka na medal
![]()

G
gość _199
Gość
Oj czasem nie wiemy co naszemu dziecku dolega. To nie nasza wina, a krzywda aż taka mu się nie działa. Teraz, wiesz że musisz go przykryć, albo odkryć jeżeli płacze i nic nie pomaga.Dziewczyny nie wierzę!Ryk miałam od ponad godziny nieziemski, pielucha zmieniona, dodatkowe mleko wypite, noszenie, przytulanie, smoczek, grzechotka i nic nie pomagało (a ewidentnie nie był to płacz z bólu), nawet temperaturę zmierzyłam i o dziwo 36,7 jak zazwyczaj ma 37,3 i mówię do chłopaka "może mu jest zimno" i w tej samej sekuncie, co go przykryłam cisza i zasnął
normalnie matka na medal
![]()
Dzisiaj chciałam pokazać, że młody nie jest gotowy na rozszerzanie diety i jedzenie go nie interesuje, więc dałam mu kromkę chleba do rączki, od razu chciał ją wpakować do buzi i nie dał jej wyciągnąć z rąk


Wlasnie najgorsze jest to ze to sa zazwyczaj jednorazowe akcjeOj czasem nie wiemy co naszemu dziecku dolega. To nie nasza wina, a krzywda aż taka mu się nie działa. Teraz, wiesz że musisz go przykryć, albo odkryć jeżeli płacze i nic nie pomaga.
Dzisiaj chciałam pokazać, że młody nie jest gotowy na rozszerzanie diety i jedzenie go nie interesuje, więc dałam mu kromkę chleba do rączki, od razu chciał ją wpakować do buzi i nie dał jej wyciągnąć z rąk![]()





Dziewczyny wiem, że któraś z Was ma maluszka z obniżonym napięciem. Łączę się.. Mój maluch niestety też ma zaburzenia dystrybucji napięcia mięśniowego, ćwiczyliśmy w domu ale przez chorobę/antybiotyk nie zawsze nam wychodziło. Na kolejnej konsultacji u fizjoterapeuty do diagnozy doszła niewielka asymetria. Mój mały pięknie trzyma główkę jak leży na brzuszku, ale w podporze nieco ucieka mu prawy łokieć do tyłu. Nie wykonuje poprawnie próby trakcji, ma tzw żabi brzuszek, jest duży i jest mu ciężej. Wczoraj byłam na NFZ u lekarza rehabilitacji żeby chociaż coś było "za darmo" bo neurolog, radiolog, ortopeda, fizjo wszystko prywatnie. Potwierdził to co fizjo nam mówił, dostał skierowanie na pilne na zabiegi i drugie na pilne na oddział dzienny rehabilitacji dziecięcej Wiecie co ? Termin na pilne to połowa lipca i koniec roku. I weź teraz rodzicu nie miej kasy..
Kurcze u nas ostatnio noce dramatycze, najdluzszy sen to tak 2h
nie ma placzu na szczescie, ale mala wierci sie leczy, dostaje cyca... zasnie predzej lub pozniej i kolejna pobudka np. za 40min.... a od ok 4tej zaczyna sie tak wiercic ze juz za bardzo nie jestem w stanie spac, ani ja ani pewnie ona. Nie wiem co sie zmienilo, pieknie spala wczesniej nawet po 4h 


marta18691
Fanka BB :)
no na nfz czekaj sobie i rok czasu porazka jak nie pojdziesz prywatnie to dupa zimnaDziewczyny wiem, że któraś z Was ma maluszka z obniżonym napięciem. Łączę się.. Mój maluch niestety też ma zaburzenia dystrybucji napięcia mięśniowego, ćwiczyliśmy w domu ale przez chorobę/antybiotyk nie zawsze nam wychodziło. Na kolejnej konsultacji u fizjoterapeuty do diagnozy doszła niewielka asymetria. Mój mały pięknie trzyma główkę jak leży na brzuszku, ale w podporze nieco ucieka mu prawy łokieć do tyłu. Nie wykonuje poprawnie próby trakcji, ma tzw żabi brzuszek, jest duży i jest mu ciężej. Wczoraj byłam na NFZ u lekarza rehabilitacji żeby chociaż coś było "za darmo" bo neurolog, radiolog, ortopeda, fizjo wszystko prywatnie. Potwierdził to co fizjo nam mówił, dostał skierowanie na pilne na zabiegi i drugie na pilne na oddział dzienny rehabilitacji dziecięcej Wiecie co ? Termin na pilne to połowa lipca i koniec roku. I weź teraz rodzicu nie miej kasy..

Whaaat? Dramat. Bo dzieci ze szpitali publicznych moga poczekacDziewczyny wiem, że któraś z Was ma maluszka z obniżonym napięciem. Łączę się.. Mój maluch niestety też ma zaburzenia dystrybucji napięcia mięśniowego, ćwiczyliśmy w domu ale przez chorobę/antybiotyk nie zawsze nam wychodziło. Na kolejnej konsultacji u fizjoterapeuty do diagnozy doszła niewielka asymetria. Mój mały pięknie trzyma główkę jak leży na brzuszku, ale w podporze nieco ucieka mu prawy łokieć do tyłu. Nie wykonuje poprawnie próby trakcji, ma tzw żabi brzuszek, jest duży i jest mu ciężej. Wczoraj byłam na NFZ u lekarza rehabilitacji żeby chociaż coś było "za darmo" bo neurolog, radiolog, ortopeda, fizjo wszystko prywatnie. Potwierdził to co fizjo nam mówił, dostał skierowanie na pilne na zabiegi i drugie na pilne na oddział dzienny rehabilitacji dziecięcej Wiecie co ? Termin na pilne to połowa lipca i koniec roku. I weź teraz rodzicu nie miej kasy..


reklama
Wiesz prawda jest też że jeśli chodzi o fizjo to Ci z renomą, ogarnięci poszli w prywatne bo poprostu zarobią, a w szpitalu, poradni mają kiepskie wynagrodzenie.Whaaat? Dramat. Bo dzieci ze szpitali publicznych moga poczekacostatnio maz kolezanki mial problemy zdrowotne, i tez ma pilna wizyte i hematologa na pazdziernik
![]()
Mój tato na pilne do hematologa też 6 mies.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 158 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: