G
reklama
Mikstura
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Listopad 2019
- Postów
- 1 994
Ale słodziutkiAlek dzisiaj śpi już od 13 !! W dodatku na brzuszku, bo go ten katar męczy
Ale tak się do was ciotki cieszył wcześniej![]()

Ale kochany śmieszekAlek dzisiaj śpi już od 13 !! W dodatku na brzuszku, bo go ten katar męczy
Ale tak się do was ciotki cieszył wcześniej![]()


rosenberg
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2020
- Postów
- 2 541
Prawie 5h/?Alek dzisiaj śpi już od 13 !! W dodatku na brzuszku, bo go ten katar męczy
Ale tak się do was ciotki cieszył wcześniej![]()




G
gość _199
Gość
No ale chory jest więc to pewnie dlategoPrawie 5h/?W dzień?!
Mój to by pięć razy ryczał o jedzenie
![]()
G
gość _199
Gość
To moje takie rozdarte tylko, że jak miał 2.5 miesiąca to już się śmiał ?Młody dzisiaj kilka razy już tak delikatnie zaśmiał się na głos, widać że bardzo chce, ale jeszcze mu nie wychodzi do końca, pewnie na dniach bedzie się już śmiał![]()

Stelle
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Maj 2020
- Postów
- 3 000
Dziewczyny, przywitam się nieśmiało
dwa testy z dzisiaj pozytywne, mój ostatni cykl był dość pomylony bo na wizycie w 12dc byłam już po owu. Więc wyliczyłam sobie ze dzisiaj jestem około 16 dpo. Kreski wyraźne, a beta z dzisiaj tylko 156
ginekolog każe jutro już powtarzać badanie... Zazwyczaj słyszałam o badaniu przyrostu po 48h a nie po 24. Co myślicie?


Załączniki
rosenberg
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2020
- Postów
- 2 541
No nasz też się śmieje ale to nie jest taki głośny ciągły śmiech tylko takie pojedynczeTo moje takie rozdarte tylko, że jak miał 2.5 miesiąca to już się śmiał ?![]()


To nie ten temat, my już dawno urodzoneDziewczyny, przywitam się nieśmiałodwa testy z dzisiaj pozytywne, mój ostatni cykl był dość pomylony bo na wizycie w 12dc byłam już po owu. Więc wyliczyłam sobie ze dzisiaj jestem około 16 dpo. Kreski wyraźne, a beta z dzisiaj tylko 156
ginekolog każe jutro już powtarzać badanie... Zazwyczaj słyszałam o badaniu przyrostu po 48h a nie po 24. Co myślicie?

reklama
Moje 5 letnie dziecko wsadziło sobie 1 grosz do nosa. Ja zawału prawie dostalam ale udało mi się wyciągnąć. Pytam się jak to się stało a ona,, spadło z nieba,, 





dalam jej w sklepie 1 grosz do skarbonki, wyszliśmy że sklepu a ona trzyma się za nos (myslalam ze znowu ma focha o coś,) mowie co się stało Basiu, a ona, że pieniążek jej spadł. Ja mowie, to nie płacz dam ci następny w domku a ona, że do nosa jej spadł
moja mina musiala być bezcenna








Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 133 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: