Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Pierwszy test robiłam tydzień po spodziewanej miesiączce. Nie mam pojecia czemu wychodziły blade, na betę nie miałam jak iść bo od rana do południa byłam w pracy, że wszystkie laboratoria były zamknięte więc po prostu umówiłam się na wieczór do lekarza na usg, żeby sprawdził. Był to 4tc ciąży i było widać pecherzyk ciążowy i pecherzyk zoltkowy (nie wiem czy to dobre nazewnictwo
) i że ciąża pojedyncza. Oczywiście kartę ciąży zakładaliśmy później jak już było serduszko.
A robiłaś tej samej firmy? Może się trafiły jakieś wadliwe. Bo przyznam się szczerze, że bardzo dziwnePierwszy test robiłam tydzień po spodziewanej miesiączce. Nie mam pojecia czemu wychodziły blade, na betę nie miałam jak iść bo od rana do południa byłam w pracy, że wszystkie laboratoria były zamknięte więc po prostu umówiłam się na wieczór do lekarza na usg, żeby sprawdził. Był to 4tc ciąży i było widać pecherzyk ciążowy i pecherzyk zoltkowy (nie wiem czy to dobre nazewnictwo
Różnych. Jeden miał być super czuły.. Może miałam takie 'szczęście' i akurat trafiłam na dwa wadliweA robiłaś tej samej firmy? Może się trafiły jakieś wadliwe. Bo przyznam się szczerze, że bardzo dziwne
zresztą cała ta ciąża to.. nawet nie wiem jak to określić.. ze względu na nową firmę uznalam, że to nie najlepszy czas i chwilowo trzeba odpuścić, wyjątkowo wszyscy nie życzyli mi na święta i nowy rok dziecka bo czasy niepewne, zbliżenie mieliśmy tylko jeden raz (w miesiącu) a tu taka niespodzianka 
No to tylko się cieszyćRóżnych. Jeden miał być super czuły.. Może miałam takie 'szczęście' i akurat trafiłam na dwa wadliwe
szkoda, że nie da się tej zagadki rozwiązać Jestem w bardzo podobnej sytuacji , spóźnia mi się okres około 7 dni a testy wychodzą blade , wczoraj byłam na becie i wyszła 27,4 jutro idę znów powtórzyć.. boje się bo pierwsza ciąża w 12 tygodniu poroniona.. ale to była wada genetyczna niestety .
No cóż.. u mnie było tak samoNo to tylko się cieszyć
Ale mimo wszystko dziwna sytuacja testy mają sporą czułość bo 10 i 25. Więc wykrywają dosyć niskie stężenie. Wiadomo we krwi jest ono trochę większe. Jednak skoro kreska blada, to raczej bety w organizmie jeszcze niewiele. A tu już widać pęcherzyk ciążowy z żółtkowy (beta ok 800-1000). No szok. Nie odbierz tego opatrznie, ale Twój przypadek jest dosyć ciekawy
wiec nie ma się co dziwić! Każdy organizm jest inny. Moje testy wychodziły tez z bladą kreską a nawet jeden wyszedł mi negatywnie a tu ginekolog potwierdził 5 tydzień ciąży.Mi takie same wychodziły. Koniecznie daj znać jutro jak beta
Ja nic nie widzę
Ale na wszystkich jesy ładna kreska
