Wracam 

Dziękuje dziewczyny za takie wsparcie 

Ostatnio było mnie troszkę mniej  bo spalam po pracy, męczyły mnie mdłości  wczoraj nie mialam siły sie nawet spakowac 

Ale juz jestem w trasie na Mazury 

Jesli nie macie nic przeciwko to zostaje z wami bo jakos tak tu cieplo i rodzinnie 

Gratuluje wszystkim nowym mamom ktore do nas dołączyły 
 
A dzuewczyny ktore czekają na pierwsze USG zaufajcie intuicji ona was nie zawiedzie, przy pierwszej ciazy od samego poczatku czulam ze cos jest nie tak, tera od raU podeszłam na lajcie , bylam spokoj a jakbym wiedziala ze wszystko bedzie dobrze.
Nadrabiając zaległości trafiłam na wątki  co robilyscie przed tym zanim dowiedzialyscie sie ze jestescie w ciazy:
Ja mialam dwa dni przed pozytywnym testem wyrywane ósemki 

 wogole sie nie oszczędzałam w tamtym cyklu, imprezowałam, zle jadlam itp. Po prostu wyluzowałam .  Na codzien nawet przed ciaza bardzo dbałam o to co ląduje na moim talerzu, śmieciowe jedzenie  bylo bardzo bardzo rzadko, a najgorsze jest to ze teraz mam awersje do warzyw, kasz. Najchętniej jadlabym tylko zapiekanki z Orlenu 

 ale po wczorajszym serduszku tatuś zabronił mi sie niezdrowo odżywiać 
