Mamuśki wracają do pracy

[agata24]

a,wracając do tematu tego wątku to wracam do pracy:-( od kwietnia i już się boję co to będzie,jak ja wytrzymam te godziny w pracy bez mojego bączka:-zawstydzona/y:,a jak on zniesie nasze rostanie
koszmar kto go uśpi jak mnie nie będzie
mam jednak nadzieje że jakoś to będzie,niestety muszę wrócić bo jest ciężko finansowo:-(

 

[Lenulka]

a,wracając do tematu tego wątku to wracam do pracy:-( od kwietnia i już się boję co to będzie,jak ja wytrzymam te godziny w pracy bez mojego bączka:-zawstydzona/y:,a jak on zniesie nasze rostanie
koszmar kto go uśpi jak mnie nie będzie
mam jednak nadzieje że jakoś to będzie,niestety muszę wrócić bo jest ciężko finansowo:-(

będziemy wspierać , Madzix dasz radę, my dałyśmy i wiele innych też

 

[agusia9915]

będziemy wspierać , Madzix dasz radę, my dałyśmy i wiele innych też

agata

 

[Lenulka]

agata

PRZEPRASZAM Agata , mam otwartych kilka wątków na raz bo to tak wolno chodzi i już wszystko mi się miesza, chyba muszę skończyć czytać i pisać na dziś przynajmniej ;-)
dzięki Agusia

 

[agusia9915]

bedzie

 

[karola-04]

kochane kobitki ja tak to czytam i czytam i lapie sie za glowej serio moze ja jestem inna naprawde jakas z kosmosu. przeciez` to jest FORUM INTERNETOWE to jak mozna sie internetowo kłócic???????????????????????
to tak jabym internetowo sie calowala
ja mysle ze to naprawde wszystko zalezy kto jak cos przeczyta z jaka tonacja w glowie.
dajcie spokoj albo zrobmy watek: kto sie lubi ten sie czubi i tam wylewajmy wirtualne żale do siebie.
mi to nie przeszkadza moge to czytac to jakas akcja sie toczy jakw serialu ;-) ale nie dajmy sie zwariowac i nie mylmy rzeczywistosci z internetem.
kłótnia to za duzo powiedziane mysle.

ale to tylko moje zdanie- kosmitki

a co do Joasiek czy Joaski czy nawet aski to przeciez nick i cos okresla u mnei chyba kazdy sie domysla karola to karolina prawda zadna tajemnica nie jest i nawet jak ktos napisze do mnie karola, karolina, karo, czy "baranico" to sie nie obraze bo nie po to tu wchodze.

 

[Kasiad]

Dziewczyny, chyba nie ma innego wyjścia, tylko zapomnieć o całej sprawie i zacząć "od nowa". Wszystkie słowa, które kogokolwiek uraziły, niech idą w niepamięć i tyle.
Nie ma chyba innego wyjścia, żeby wyjść z tej całej przykrej sytuacji.

 

[nuśka 23]

Agata co do powrotu do pracy to dasz rade, musisz....nie jest lekko ale jakos idzie:-(tez tesknie za Julcia, ona chyba za mna tezale przeciez kiedys trzeba ta pempowine odciac

 

[Gosia_k23]

......

 

[Lenulka]

dziś wchodzę do pracy (z założeniem że muszę umówić się do lekarza z Leną więc będę musiała wcześniej wyjść lub wyskoczyć na chwilę) więc sobie pomyślałam że zaproponuję mojej szefowej że wypiszę opiekę nad dzieckiem i dziś wykorzystam połowę a innym razem drugą połowę. na to moja szefowa nie mogłaś załatwić tego w weekend no chyba kurw... nie skoro nie załatwiłam , no ale chomik zaczął chyba kręcić i powiedziała OK, po czym chomik zaczął biec i dzwoni żebym nie wypisywała żadnej opieki bo przecież przychodzę czasami wieczorem, no ok.
Wyszłam z pracy a ona dzwoni dlaczego wyłączyłam komputer, czy nikt mnie nie zastępuje a może dostanę ważnego maila , normalnie załamka ciekawe co jutro rano powie