reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Czy któraś z Was podchodziła do transferu w cyklu naturalnym?

Wlasnie miałam rozmowę ze swoją doktor i jej jedynym pomysłem było przeprowadzenie kolejnego transferu na cyklu naturalnym...

Sama powiedziała, że nie ma już na mnie pomysłu [emoji45]
Upiera się ciągle nad tym późniejszym podawaniem zarodkow nawet w cyklu naturalnym. Żadnych badań już nie zleca... Odebrała mi zupełnie wiarę, że to się kiedyś uda [emoji20]
Ja bede miała na cyklu naturalnym, ale musiałam przesunąć ze względu na problemy zdrowotne.
Pamiętasz jak ci mówiłam, żebyś spróbowała bez leków?
Ja miałam upośledzone endo mimo heparyny i hormonów. Normalnie mam super Endo. Teraz podchodzę też na naturalnym.
Może to jest rozwiązanie w twoim przypadku, zwłaszcza że zachodziłas w ciążę naturalnie wiele razy.
3 mam kciuki!!
U mnie transfer w połowie października, może się zgramy!!


EDIT
A ty nie miałaś immunologii zrobionej ? Jeśli nie to najpierw zrób te badania [emoji854]
 
reklama
Czy któraś z Was podchodziła do transferu w cyklu naturalnym?

Wlasnie miałam rozmowę ze swoją doktor i jej jedynym pomysłem było przeprowadzenie kolejnego transferu na cyklu naturalnym...

Sama powiedziała, że nie ma już na mnie pomysłu [emoji45]
Upiera się ciągle nad tym późniejszym podawaniem zarodkow nawet w cyklu naturalnym. Żadnych badań już nie zleca... Odebrała mi zupełnie wiarę, że to się kiedyś uda [emoji20]
Kochana ja teraz miałam. Cykl naturalny. W dniu transferu pół ovitrelli.

Nie myślisz przegdać to z innym lekarzem?
 
Może byłoby lepiej gdyby sam tam poszedł? Przecież tam nikt nie robi z pobrania nasienia jakiegoś wydarzenia... Badanie jak każde inne. I muszę powiedzieć, że prawie wszyscy faceci idą sami a nie z partnerkami... Może mógłby się bardziej wyluzować...
Tez się nie spotkałam z tym, zeby ktoś szedl z facetem. Bez przesady. My rozkladamy nogi przed dziesiątkami lekarzy, a pni problem.maja nagle zeby sobie sami poradzić w pokoiku w spokoju?
 
Ten test co masz jest bardzo czuły mimo że ma chyba czułość
Mieszkam,mam 3 lata doswiadczen w tutejszyxh klinikach i w zyciu o tlumaczu nie slyszalam,dlatego pytam.
Ja napisalam jak jest w UK przed każdą rozmową proponują tłumacza. Wtedy masz tłumacza i rozmowę telefoniczną.
Myślałam, ze w DE tez to praktykują.
 
Może byłoby lepiej gdyby sam tam poszedł? Przecież tam nikt nie robi z pobrania nasienia jakiegoś wydarzenia... Badanie jak każde inne. I muszę powiedzieć, że prawie wszyscy faceci idą sami a nie z partnerkami... Może mógłby się bardziej wyluzować...
W macierzyństwie Panowie sami sobie zjeżdżają winda do pokoju i działają .
Pamietam jak mój mi opowiadał ze zjechał w dół wszedł do pokoju , tam duży telewizor 2 czy 3 piloty były i mówi ze nie chciał się bawić i puścił sobie pornola na telefonie 😂🙈. Ja nie chciałam jechać z nim , nie chciałam go stresować dodatkowo 😉
 
Ejjjjj, czekaj, czekaj, ona może zrobiła co mogła i teraz kolej na immunologa[emoji3590]. Mówię Ci, zrób resztę badań i zaleci immunopresje lub szczepienia. Albo zauważy coś czego nikt inny nie zauważyl. Jeszcze nie dotarłaś do ściany [emoji3590]
Próbuję się z Sydorem skontaktowac ale też bez skutku [emoji20] zrobiłam mimo wszystko kiry przed wyjazdem z pl. Jak nie do niego to może do innego się dostanę..
 
Ja bede miała na cyklu naturalnym, ale musiałam przesunąć ze względu na problemy zdrowotne.
Pamiętasz jak ci mówiłam, żebyś spróbowała bez leków?
Ja miałam upośledzone endo mimo heparyny i hormonów. Normalnie mam super Endo. Teraz podchodzę też na naturalnym.
Może to jest rozwiązanie w twoim przypadku, zwłaszcza że zachodziłas w ciążę naturalnie wiele razy.
3 mam kciuki!!
U mnie transfer w połowie października, może się zgramy!!


EDIT
A ty nie miałaś immunologii zrobionej ? Jeśli nie to najpierw zrób te badania [emoji854]
Z immunologii nie miałam Kirow i allo zrobionych. Reszta wyników w normach. Ale to byla opinia mojej dr ginekolog bo uważała, że nie mam po co iść do immunologa na konsultache więc ja głupia się słuchałam [emoji85]
 
reklama
nie wiem czy to jest to samo ale mój mąż miał tzw uciekające jądro i za dziecka dwa razy sprowadzali mu do moszny z jamy brzusznej. I wtedy się okazało że jądro było zbyt długo w wyższej temperaturze właśnie w jamie brzusznej i przez to utraciło swoje właściwości, w sumie to zagotowało się😔
Właśnie widzisz a mój nie miał kompletnie nic. Nic a nic żadnej operacji powikłań, problemów w dzieciństwie.
 
Do góry