Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
.weź daj spokój albo ta lekarka była na haju albo zaczęła dopiero leczyć
ja cukrzyca ciążowa, nadciśnienie indukowane, brak przepływów, i dziecko urodzone przed czasem waga 2kg
piepsza na tym nfz co im się tylko podoba jak mała zły dzień żeby się wyżyć za swoją niedolę bo przecież skargi nie złożysz bo chyba nie wiem w tej papierologii to by ją znaleźli za 40 lat
Potem po cc kolejne 2dniDokładnie, ja bylam na to gotowa, a z racji cc leżałam na patologii ciąży, potem cc 2 i tak wyszłam w niedzielę
5 dni wysluchiwania różnych dziwnych rzeczy. A już zabawne bylo to jak jedna policja zakazała mi dawania smoczka. No ok, posłuchalam, kobita doświadczenie ma to pewnie się zna
. Potem przyszła druga położna, koleżanka jej mówi że mały wisi cały czas na cycu, a jak zabiera to płacze. To ta stwierdziła, że cyc nie jest do zabawy i dac smoka
?
*A to Twój wybórJak to się nie używa? Ja używam
ja nie używam mogą działać drażniąco na skórę i nie polecane szczególnie przy AZS.
epozytywnaopinia.pl
ze smoczkiem też miałam akcje nie chciałam dawać i byliśmy jak miał kilka tyg u neurologa i płakał a ona ma pani smoczek a ja ze mam ale nie daje a dlaczego no bo czytałam że nie wolno bo się dziecko przyzwyczai, wady zgryzu itdDokładnie, ja bylam na to gotowa
Ja też cukrzyca ciążowa a waga małego 3340 gNie powiedziała bezpośrednio tego o jej małym, tylko ogólnie o dzieciach. Czyli generalnie wg niej wszystkie dzieci na oddziale były ' dziwne '. Dodam, że też miałam cukrzycę ciążowa, więc nie jest powiedziana, że ta choroba powoduje to, iz każde dziecko ma 4kg. Co najśmieszniejsze dzień wcześniej na obchodzie była młoda Pani doktor, która zaś mówiła że dzieci takie 4kg się jej podobają bo już wie co się nosi.
Zawsze miałam taki plan kupić ale jakos lovela lądowała w koszyku....Któraś sprawdzała Jelp? Dla mnie proszek i płyn the Best
Tylko i wyłącznie do prania..żadnego płynu do płukania dla małej bo czytałam też wcześniej o tym..no i odplamiacz czasami ale też z loveli....dla nas dorosłych używam płynu do płukania
A z tymi smoczkami to każdy co innego...mi przywieźli małą ze smoczkiem i nikt nie pytał czy się zgadzam czy nie....przy jej darciu byłby wskazany a ona na przekór nie chwyciła nigdy...a próbowałam chyba z 6...myślałam , że choć trochę będzie ją uspokajał....a tu dupa...nie chciała i jużze smoczkiem też miałam akcje nie chciałam dawać i byliśmy jak miał kilka tyg u neurologa i płakał a ona ma pani smoczek a ja ze mam ale nie daje a dlaczego no bo czytałam że nie wolno bo się dziecko przyzwyczai, wady zgryzu itd
a ona to się odzwyczai, po to są produkowane żeby dziecku dawać
i potem dawałam cały czas a teraz już nawet nie wiem gdzie ten smoczek jest wymieniłam po 6 ms a ten nie chciał i leży
Koleżanka mi mówiła, że jej alergolog przy AZS mówiła żeby prać w proszku do prania bo płyny są bardzo skoncentrowane, a ja zawsze myślałam że płyn jest lepszyJa myję głowę dwa razy w tygodniu....kiedyś robiłam to codziennie ale jak zalecili rzadziej to też tak robię...a czy widzę różnicę?Heh nie bardzo
Dokładnie jest tak samo....kosmetyków mam pod dostatkiem....zużywam je sama bo mam tez skóre problematyczną więc jest jak znalazł
O super , że komuś też się sprawdził....
No ja tak lubię zapach loveli , że wszystko w niej piorę
U nas gąbeczka się sprawdziła nawet a ona ma w sumie włosy tylko na czubku
Ja pierwszy raz usłyszałam o tym gałganku od Ciebie....aż musiałam sprawdzić co to....i mam nadzieję, że nie będzie mi potrzebny w najbliższym czasie ale jakby co to już wiem o co kaman
Też kiedyś o tym czytałam....tak samo byłam zszokowana składem kosmetyków Mixa...
A mi się właśnie proszki wydają jakoś bardziej drażniące....kuźwa co lekarz to inna teoria.....Koleżanka mi mówiła, że jej alergolog przy AZS mówiła żeby prać w proszku do prania bo płyny są bardzo skoncentrowane, a ja zawsze myślałam że płyn jest lepszy
