reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
Starzy pediatrzy są niekiedy ok, bo widzieli więcej niż młodzi. Mi stary pediatra wyleczył nawracające anginy zupełnie innym antybiotykiem, a pierwsza lekarka Jagody wyleczyła grzybicę skóry po tym, jak dermatolożka nas zlała ..
Ale w kwestiach żywienia i kp mają słabe pojęcie, nawet młodzi często, bo pediatra nie jest specjalistą od żywienia.


Chociaż 4 łyżeczki, u nas nic młoda nie chce
Mi lekarka do której kiedyś chodziłam to na anginę przepisała antybiotyk z penicyliną gdzie mam uczulenie na nią. Dwa dni i już miałam rumień. A w kartotece miała kobieta wpisane jak byk że mam alergie. Ja średnio tak ufam lekarzom w przychodniach, za dużo razy się naciełam. Tak samo jak ostatnio mówię kobiecie że karmie piersią a ona na hemoroidy mi przepisała lek którego nie można podczas karmienia stosować. Chyba mam szczęście do leczenia na nfz jak cholera 😂
 
że tyle utyłam?
długie leczenie invitro+stres za każdym razem+23 tab dziennie+obżarstwo = 15 kg nadwagi😭 ale warto było 😍 teraz zrzucam i wiem, że zrzucę!
Na twoim miejscu bym miała to gdzieś bo masz cudownego synka i to ciało i długie leczenie je Ci dało! Kilogramy kiedyś odejdą w zapomnienie ❤ spokojnie będziesz jeszcze szprychą że mąż będzie musiał odpychać zalotników 😃
 
że tyle utyłam?
długie leczenie invitro+stres za każdym razem+23 tab dziennie+obżarstwo = 15 kg nadwagi😭 ale warto było 😍 teraz zrzucam i wiem, że zrzucę!
No teraz to rozumiem🤣
Kochana wiem o czym mówisz....należę do osób które stres zajadają...a sama wiesz jak to jest przy in vitro...wieczny stres!!Ja zanim zaszłam w ciąże podczas leczenia dowaliłam 13 kg...a w ciąży niecałe 10 kg...!
2 tyg po porodzie ważyłam mniej niż przed porodem....a teraz , że mam stresujące mnie dziecko niestety ciut na plusie...ale luzik zacznie chodzić a ja za nią to się zrzuci😅
Nie należę do osób którym zbyt duża waga spędza sen z powiek dlatego przyjdzie i na mnie kiedyś czas , że będę laska..chyba:)🤣
Chyba chodziło jej o konstrukcje zdania, bo dosyć enigmatycznie wyszło 😂
Dokładnie o to mi chodziło😇
 
reklama
No teraz to rozumiem🤣
Kochana wiem o czym mówisz....należę do osób które stres zajadają...a sama wiesz jak to jest przy in vitro...wieczny stres!!Ja zanim zaszłam w ciąże podczas leczenia dowaliłam 13 kg...a w ciąży niecałe 10 kg...!
2 tyg po porodzie ważyłam mniej niż przed porodem....a teraz , że mam stresujące mnie dziecko niestety ciut na plusie...ale luzik zacznie chodzić a ja za nią to się zrzuci😅
Nie należę do osób którym zbyt duża waga spędza sen z powiek dlatego przyjdzie i na mnie kiedyś czas , że będę laska..chyba:)🤣

Dokładnie o to mi chodziło😇
eee to ty już laska jesteś 😂 ja to niestety kartofel 🤦🏻‍♀️ale już ubrania XL zmieniłam na L przedemna M bo całe garderoba ubrań szkoda wyrzucać 😜😎
 
Do góry