Niedługo mama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2020
- Postów
- 2 521
O widzę, że tu dzisiaj więcej "kryzysów "
od razu lepiej 




Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Coś może jest na rzeczyO widzę, że tu dzisiaj więcej "kryzysów "od razu lepiej
![]()
ObyCoś może jest na rzeczyja liczę teraz że Nastka trochę prześpi
Może coś jest na rzeczy a nigdzie na żadnych schematach nie jest umieszczoneObyja już nawet sprawdzałam czy to czasem nie jakiś skok rozwojowy ale niby już za nami
chyba że coś się u nas przesunęło
![]()
Mam nadzieję ze sie rozczytasz bo moja mama orłem w wysyłaniu MMS nie jestA ja bym sobie zjadła taka naprostszą szarlotkę z cynamonem albo chruścikicoś bym zrobiła ale moje dziecko jakieś takie nie współpracujące dzisiaj A Tatuś w pracy do dwudziestej.
A możesz dać przepis na tiramisu Twojej mamy bo ja kiedyś robiłam ale jakoś nie podpasował mi ten przepis![]()
Coś może jest na rzeczyja liczę teraz że Nastka trochę prześpi
Obyja już nawet sprawdzałam czy to czasem nie jakiś skok rozwojowy ale niby już za nami
chyba że coś się u nas przesunęło
![]()
Też sprawdzałam nawet wczoraj czy jakiś skok się nie zbliża bo ten nagły brak apetytu u niej mnie zastanawiaMoże coś jest na rzeczy a nigdzie na żadnych schematach nie jest umieszczonebo również sprawdzałam i niby dopiero od 36 tygodnia jest następny skok, a mamy obecnie 30
![]()
Pozdrawiamy serdecznie również ❤❤❤U nas dzisiaj humor dopisywał, nie tak jak wczoraj. Wczoraj tylko marudził. Dzisiaj pół dnia na dworzu, korzystaliśmy z pięknej pogody. Przesyłamy słoneczne pozdrowienia![]()
Kuzynka kupila taki plecaczek z poduszka na głowę taki mięciutki i nie wiem czy to zda egzaminPowiem Wam że sądziłam iż próby siadu dziecka to Masakra dla rodzica potem raczkowanie ale zmieniam zdanie najgorsze są próby wstawania wszystko muszę zabierać co zwisa bo próbuje się podciągnąć i bęc na dupkę, na brzuszek gorzej na plecki i główkęrano zaliczył z kanapy zwisał pled usiadł obok i ciągnie a że był włożony głęboko to trochę my zajęło mi i trochę się podciągnął i bęc uderzył tyłem główki dobrze że na macie
teraz to muszę mieć oczu dookoła głowy i go nie zostawię nie ma szans
może mamy z doświadczeniem są w stanie coś doradzić![]()