reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe Mamy 2022

reklama
Dziewczyny, ja już po wizycie. Niestety też muszę się z wami pożegnać. Serce nie bije, ciąża młodsza niż powinna być. Co prawda ginka powiedziała, że ma tam dużo gorszy sprzęt niż w prywatnym gabinecie co nie zmienia faktu, że akcji serca nie zarejstowano a dziś już 8+5. Mam jeszcze zrobić 2x betę i za tydzień kontrola i pewnie szpital. W sumie czego mogłam się spodziewać po tylu poronieniach...
Będę trzymać za was kciuki żeby wszystkim wam udało się donosić ciążę szczęśliwie do końca.
Bardzo mi przykro. Przytulam ❤️
 
Dziewczyny ja jestem mistrzem jeśli chodzi o niskie ciśnienie 😂 od zawsze tak mam 😉
 

Załączniki

  • de064b58-3774-457e-97cf-999ff9b7e6c7.jpg
    de064b58-3774-457e-97cf-999ff9b7e6c7.jpg
    34,9 KB · Wyświetleń: 39
Dziewczyny, ja już po wizycie. Niestety też muszę się z wami pożegnać. Serce nie bije, ciąża młodsza niż powinna być. Co prawda ginka powiedziała, że ma tam dużo gorszy sprzęt niż w prywatnym gabinecie co nie zmienia faktu, że akcji serca nie zarejstowano a dziś już 8+5. Mam jeszcze zrobić 2x betę i za tydzień kontrola i pewnie szpital. W sumie czego mogłam się spodziewać po tylu poronieniach...
Będę trzymać za was kciuki żeby wszystkim wam udało się donosić ciążę szczęśliwie do końca.
Przytulam i bardzo współczuję.
 
Mi trochę krew z nosa poleciała a ty jak się czujesz przy takim ciśnieniu
Ja takie mam od kiedy pamiętam 8-)
Najniższe w szpitalu kiedyś mi zleciało 20/40 (ale to na drugi dzień wylądowałam na oiomie - przez noc zleciały 4 jednostki krwi, w zasadzie nie bardzo ogarniałam co się wokół mnie dzieje i dlaczego tak się kręcą i nie dają mi spać - ale to po wypadku przez 4 miesiące brania heparyny tak mi rozrzedzili krew, że po zastrzyku nie byli w stanie zatrzymać krwawienia przez 24h)

A najniższe przy jakim się dobrze czułam to 30/60 (w domu w wakacje jakoś w 2007)... Moje std to 50/90 lub 60/110 (max 120)

Jeden z aspektów przez który nie mogę oddawać krwi - kawa nie działa... A poniżej 120 nie oddasz krwi (próbowałam)
 
Dziewczyny, ja już po wizycie. Niestety też muszę się z wami pożegnać. Serce nie bije, ciąża młodsza niż powinna być. Co prawda ginka powiedziała, że ma tam dużo gorszy sprzęt niż w prywatnym gabinecie co nie zmienia faktu, że akcji serca nie zarejstowano a dziś już 8+5. Mam jeszcze zrobić 2x betę i za tydzień kontrola i pewnie szpital. W sumie czego mogłam się spodziewać po tylu poronieniach...
Będę trzymać za was kciuki żeby wszystkim wam udało się donosić ciążę szczęśliwie do końca.
Strasznie mi przykro 😔😔 Dużo złych wiadomości ostatnio 😔😔
 
reklama
Dziewczyny, ja już po wizycie. Niestety też muszę się z wami pożegnać. Serce nie bije, ciąża młodsza niż powinna być. Co prawda ginka powiedziała, że ma tam dużo gorszy sprzęt niż w prywatnym gabinecie co nie zmienia faktu, że akcji serca nie zarejstowano a dziś już 8+5. Mam jeszcze zrobić 2x betę i za tydzień kontrola i pewnie szpital. W sumie czego mogłam się spodziewać po tylu poronieniach...
Będę trzymać za was kciuki żeby wszystkim wam udało się donosić ciążę szczęśliwie do końca.
Jejku, tak mi przykro 😢😢😢 Trzymaj się kochana 💪
 
Do góry