Też mamy te książeczki. Super sąJedna z ulubionych książek mojej 2.5latki
Ale Bartek moze ją dotykac tylko jak ona jest w zlobku
Na szczescie on woli gryźć sobie kicię kociea sam lubi ogladac ksiazeczki sensoryczne z tej serii
https://allegro.pl/oferta/las-dotyk...dR7cwdc86PgpNW535h9dFpktAXcOLlxoC0R 8QAvD_BwE
reklama
Mary2094
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2020
- Postów
- 4 310
Nie no wychodzę, ale chodzi mi że w domu jak jesteś to dzień u dnia taki sama z Nastka nie wychodzisz?
izolacja to chyba wgl nie możesz wyjść a ja tam codziennie śmigam z małym nawet na dwa spacerki ostatnio po 10 stopni było
też sobie tak myślę że dobrze zrobiłam że nie kupowałam kombinezonu ta zima to jak kotu napłakałnie obrażając kotów
.
Mary2094
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2020
- Postów
- 4 310
O to widzę że wspólnota. U mojej mamy taka sytuacja była z nowym sąsiadem. Teraz wszyscy doszli do porozumienia, a rodzice wykupili ziemię którą dzierżawili bo udało się ze wszyscy mieszkańcy się zgodzili.Nie no, jak pogoda była w miarę to codziennie byłam na spacerze. A teraz jest fajnie, a ja mam tylko ten dupny ogródek, trzy kroki i po sprawie, to jakieś 60metrów, więc niewiele więcej niż Twój taras. Mieści się piaskownica, huśtawka ze zjeżdżalnią, mała trampolina i stół z krzesłami. I jeszcze sąsiad debil chce nam to zabrać, bo to teren wspólny. Niech rozbierze ścianę na wspólnym strychu, bo sobie bez niczyjej zgody zabrał połowę, to wtedy będziemy rozmawiać.
Lipaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Luty 2021
- Postów
- 620
Dziewczyny u mnie newsy... I nie, nie, Maja nie umie jeszcze czytać i pisać 


Pamiętacie jak Wam pisałam, że tu u nas jest 12 tygodni macierzyńskiego? ... miałam wrócić do pracy jakoś w sierpniu po wykrzystaniu wszystkich urlopów... No i tak ciągnęłam zwolnienia, chciałam, żeby mnie zwolnili a oni wręcz przeciwnie... bardzo mnie wspierali, wysyłali prezenty , dawali premie a nawet dwie podwyżki... No i zdecydowałam tak, że wracam.
Od poniedziałku


Na razie na 40%, czyli 4h 4x w tygodniu, od 6 do 10. Tatuś będzie wtedy zajmował się malutka a potem wymiana
Powiem Wam, że w sumie się cieszę, ja lubię jak coś się dzieje, lubię też swoją pracę. Mąż może pracować popołudniami więc wszystko się dobrze zapowiada. A dalej czas pokaże, 3majcie kciuki
2022 stawia przede mna nowe wyzwania, maluje się wizja mamy, żony, sportowca, artystki i studentki pracującej

Pamiętacie jak Wam pisałam, że tu u nas jest 12 tygodni macierzyńskiego? ... miałam wrócić do pracy jakoś w sierpniu po wykrzystaniu wszystkich urlopów... No i tak ciągnęłam zwolnienia, chciałam, żeby mnie zwolnili a oni wręcz przeciwnie... bardzo mnie wspierali, wysyłali prezenty , dawali premie a nawet dwie podwyżki... No i zdecydowałam tak, że wracam.
Od poniedziałku
Na razie na 40%, czyli 4h 4x w tygodniu, od 6 do 10. Tatuś będzie wtedy zajmował się malutka a potem wymiana
Powiem Wam, że w sumie się cieszę, ja lubię jak coś się dzieje, lubię też swoją pracę. Mąż może pracować popołudniami więc wszystko się dobrze zapowiada. A dalej czas pokaże, 3majcie kciuki
2022 stawia przede mna nowe wyzwania, maluje się wizja mamy, żony, sportowca, artystki i studentki pracującej
o a jaka masz zjeżdżalnie zastanawiam się też co kupić małemu na taras idzie wiosnaNie no, jak pogoda była w miarę to codziennie byłam na spacerze. A teraz jest fajnie, a ja mam tylko ten dupny ogródek, trzy kroki i po sprawie, to jakieś 60metrów, więc niewiele więcej niż Twój taras. Mieści się piaskownica, huśtawka ze zjeżdżalnią, mała trampolina i stół z krzesłami. I jeszcze sąsiad debil chce nam to zabrać, bo to teren wspólny. Niech rozbierze ścianę na wspólnym strychu, bo sobie bez niczyjej zgody zabrał połowę, to wtedy będziemy rozmawiać.
no i fantastico takich pracodawców tylko więcej, trzymamy kciukiDziewczyny u mnie newsy... I nie, nie, Maja nie umie jeszcze czytać i pisać
Pamiętacie jak Wam pisałam, że tu u nas jest 12 tygodni macierzyńskiego? ... miałam wrócić do pracy jakoś w sierpniu po wykrzystaniu wszystkich urlopów... No i tak ciągnęłam zwolnienia, chciałam, żeby mnie zwolnili a oni wręcz przeciwnie... bardzo mnie wspierali, wysyłali prezenty , dawali premie a nawet dwie podwyżki... No i zdecydowałam tak, że wracam.
Od poniedziałku
Na razie na 40%, czyli 4h 4x w tygodniu, od 6 do 10. Tatuś będzie wtedy zajmował się malutka a potem wymiana
Powiem Wam, że w sumie się cieszę, ja lubię jak coś się dzieje, lubię też swoją pracę. Mąż może pracować popołudniami więc wszystko się dobrze zapowiada. A dalej czas pokaże, 3majcie kciuki
2022 stawia przede mna nowe wyzwania, maluje się wizja mamy, żony, sportowca, artystki i studentki pracującej![]()
co prawda też nie mam co narzekać bo dostałam hajs żeby wrócić ale życzyłabym aby wszyscy tak wspierali może skończyłoby się kombinowanie
karoo-kp
Mama Jagodzianki
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2006
- Postów
- 6 419
Ja mam ślizg taki "pełnowymiarowy" przy huśtawce. Trochę "z dupy" zamontowany, bo po lewej stronie, widać na zdjęciu, chociaż ciemno. Dobrusia się jednak mieści i to dodatkowa atrakcja, że się przeciska przez tę dziuręo a jaka masz zjeżdżalnie zastanawiam się też co kupić małemu na taras idzie wiosna![]()
Załączniki
no jak tak piszesz to chyba nie wierzę bo Nastka napewno codziennie coś wymyśliNie no wychodzę, ale chodzi mi że w domu jak jesteś to dzień u dnia taki sam![]()
mój dzisiaj wlazł na parapet przysunął sobie taki stołeczek z Ikei na jeden stopień( zawsze przy nim chodzi) i wlazł
Mary2094
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2020
- Postów
- 4 310
Dziewczyny u mnie newsy... I nie, nie, Maja nie umie jeszcze czytać i pisać
Pamiętacie jak Wam pisałam, że tu u nas jest 12 tygodni macierzyńskiego? ... miałam wrócić do pracy jakoś w sierpniu po wykrzystaniu wszystkich urlopów... No i tak ciągnęłam zwolnienia, chciałam, żeby mnie zwolnili a oni wręcz przeciwnie... bardzo mnie wspierali, wysyłali prezenty , dawali premie a nawet dwie podwyżki... No i zdecydowałam tak, że wracam.
Od poniedziałku
Na razie na 40%, czyli 4h 4x w tygodniu, od 6 do 10. Tatuś będzie wtedy zajmował się malutka a potem wymiana
Powiem Wam, że w sumie się cieszę, ja lubię jak coś się dzieje, lubię też swoją pracę. Mąż może pracować popołudniami więc wszystko się dobrze zapowiada. A dalej czas pokaże, 3majcie kciuki
2022 stawia przede mna nowe wyzwania, maluje się wizja mamy, żony, sportowca, artystki i studentki pracującej![]()
Jak ja Ci zazdroszczę i mocno dopinguje! Jak ja bym chciała pracować
reklama
Mary2094
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2020
- Postów
- 4 310
no jak tak piszesz to chyba nie wierzę bo Nastka napewno codziennie coś wymyślito tak jak mój nie jestem w stanie przewidzieć jaki będzie dzień nawet drzemki się nie zgadzają im dalej w las tym ciemniej
mój dzisiaj wlazł na parapet przysunął sobie taki stołeczek z Ikei na jeden stopień( zawsze przy nim chodzi) i wlazłja się pytam M gdzie ty byłeś (kawka w kuchni aha w sumie sama poprosiłam) zmroziło mnie jak wyszlam z łazienki bo trzymał się tylko żaluzji, muszę zmienić klamki na z kluczem
także im starsze tym dokładają zmartwień
![]()
Oczywiście że codziennie moje dziecko mnie zaskakuje. Właśnie wyczaiła że na głowie ma gumkę do włosów, wytarła we włosy resztę kolacji i właśnie próbuje ściągnąć już po raz milionowy te frotkę.
Dziś pół dnia mała była z tesciową, bo my byliśmy projektować kuchnie. Bardzo się cieszę że już zaczynamy wszystko załatwiać pod nowe lokum.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 37
- Wyświetleń
- 40 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 24 tys
Podziel się: