reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Drugi poród po pierwszej cesarce

monam

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
20 Luty 2021
Postów
64
Witajcie
Mam takie pytanie do Was odnośnie drugiego porodu po pierwszym zakończonym CC.
Wiem , że nie ma obowiązku jeśli minęło wystarczająco dużo czasu i nie ma większych przeciwwskazań, aby drugi poród mógł odbyć się sn, ale co w wypadku jeśli się woli CC mimo wszystko?
Czy lekarz może zmusić do próby porodu sn?
Czy miałyście takie doświadczenie?
Z góry dziękuję za odpowiedzi
 
reklama
Nie jestem pewna jak jest obecnie, bo podobno coś się w tej kwestii zmieniło.

8 lat temu - lekarka mnie spytała czy chcę spróbować urodzić sn, bo ona mi cc nie może odmówić.
Poród 26 m-cy po cc. Urodziłam naturalnie - spróbowałam, zwłaszcza że synek nie był duży, bo urodziłam 35t2d.
 
Witajcie
Mam takie pytanie do Was odnośnie drugiego porodu po pierwszym zakończonym CC.
Wiem , że nie ma obowiązku jeśli minęło wystarczająco dużo czasu i nie ma większych przeciwwskazań, aby drugi poród mógł odbyć się sn, ale co w wypadku jeśli się woli CC mimo wszystko?
Czy lekarz może zmusić do próby porodu sn?
Czy miałyście takie doświadczenie?
Z góry dziękuję za odpowiedzi
To zależy z jakiego powodu było cc i może być jako wskazanie do kolejnego. Ja pierwszy miałam zakończony cc z powodu braku postępu. Teraz lekarz powiedział ze to jak najbardziej wskazanie do następnej wiec będzie tez cc
 
U mnie powodem cc było miednicowe ułożenie dziecka i wówczas sam fakt pierwszego cc kwalifikował do kolejnego. Zapewne gdyby to był bardziej skomplikowany powód, to lekarka nie pozwoliłaby mi na sn ;-)
 
To zależy z jakiego powodu było cc i może być jako wskazanie do kolejnego. Ja pierwszy miałam zakończony cc z powodu braku postępu. Teraz lekarz powiedział ze to jak najbardziej wskazanie do następnej wiec będzie tez cc
U mnie był poród wywoływany. Jednego dnia żelem na drugi dzień od rana oksytocyna. Z powodu braku postępu porodu ze względu na podejrzenie niewspółmiernosci zrobili mi o 21:00 cesarkę. Od tego czasu minęło 4 lata.
Mój lekarz na każdej wizycie powtarzał mi że jeszcze jest czas, a jak pytam o CC to mówi żebym się nie nastawiała, że to nie jest powiedziane że musi być druga ogólnie zawsze temat zbywał, ja nie ciągnęłam go za język bo stwierdziłam że ma rację i nie będę o tym myśleć.
Dziś jestem w 31 tc. Idę do niego na wizytę i muszę coś z nim ustalić bo ta niewiedza jaki poród mnie czeka mnie zaczyna przerażać..
 
Od 2018 roku są nowe rekomendacje i wystarczy 18 miesięcy po między porodami by była próba sn, a poprzednie cięcie nie jest wskazaniem.
Teoretycznie można próbować na to co wyżej czyli brak postępu w I fazie porodu (w II już nie) ale może się nie udać. Bo ja też miałam wpisane brak postępu produ i zamartwica płodu, a mialam cc przed terminem zalatwiane pod stołem bo kiedyś tak było można. I normalnie 4 lata później urodziłam sn bo chciałam 😉
 
Od 2018 roku są nowe rekomendacje i wystarczy 18 miesięcy po między porodami by była próba sn, a poprzednie cięcie nie jest wskazaniem.
Teoretycznie można próbować na to co wyżej czyli brak postępu w I fazie porodu (w II już nie) ale może się nie udać. Bo ja też miałam wpisane brak postępu produ i zamartwica płodu, a mialam cc przed terminem zalatwiane pod stołem bo kiedyś tak było można. I normalnie 4 lata później urodziłam sn bo chciałam 😉
Szczerze powiem że ja raczej wolę CC, ale mam takie pytanie.. nie miałaś żadnych komplikacji podczas drugiego porodu SN przez to że pierwsza była cesarka?
 
U mnie był poród wywoływany. Jednego dnia żelem na drugi dzień od rana oksytocyna. Z powodu braku postępu porodu ze względu na podejrzenie niewspółmiernosci zrobili mi o 21:00 cesarkę. Od tego czasu minęło 4 lata.
Mój lekarz na każdej wizycie powtarzał mi że jeszcze jest czas, a jak pytam o CC to mówi żebym się nie nastawiała, że to nie jest powiedziane że musi być druga ogólnie zawsze temat zbywał, ja nie ciągnęłam go za język bo stwierdziłam że ma rację i nie będę o tym myśleć.
Dziś jestem w 31 tc. Idę do niego na wizytę i muszę coś z nim ustalić bo ta niewiedza jaki poród mnie czeka mnie zaczyna przerażać..

Ja bym próbowała jechać na tej niewspółmierności. Możesz sobie porównać usg czy nie masz teraz jeszcze większego dziecka. A jak nie to psychiatra i dobrze napisane zaświadczenie o tokofobii
 
U mnie był poród wywoływany. Jednego dnia żelem na drugi dzień od rana oksytocyna. Z powodu braku postępu porodu ze względu na podejrzenie niewspółmiernosci zrobili mi o 21:00 cesarkę. Od tego czasu minęło 4 lata.
Mój lekarz na każdej wizycie powtarzał mi że jeszcze jest czas, a jak pytam o CC to mówi żebym się nie nastawiała, że to nie jest powiedziane że musi być druga ogólnie zawsze temat zbywał, ja nie ciągnęłam go za język bo stwierdziłam że ma rację i nie będę o tym myśleć.
Dziś jestem w 31 tc. Idę do niego na wizytę i muszę coś z nim ustalić bo ta niewiedza jaki poród mnie czeka mnie zaczyna przerażać..
Mi już na wizycie połogowej lekarz powiedział ze przy następnym nie będziemy się męczyć tylko od razu cc. Tez miałam wywoływany w 39+4 i to było 2 lata temu.
Wszystko widać zależy od lekarza. Chyba ze bobas ułoży się miednicowo, ale jak tego chcesz to na pewno się obróci 😅
 
reklama
Szczerze powiem że ja raczej wolę CC, ale mam takie pytanie.. nie miałaś żadnych komplikacji podczas drugiego porodu SN przez to że pierwsza była cesarka?

Nie. Ja mialam cudowny poród i uważam, że głupia byłam z tą cesarka. Ale mnie wszyscy nastraszyli i że cc to cud, miód i orzeszki 🙈
A że miałam 21 lat to byłam podatna na takie rzeczy. Ja się po cc czulam strasznie. Problemy mam do dzisiaj. Po sn to po tych 2h tulasków na porodowej mogłam iść do domu
 
Do góry