reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

Gratuluje zdanych egzaminów.

Ja wróciłam od lekarza, wyniki wszystkie są ok.Niepokoi mnie jednak usg, bo maluszek cały czas był większy na usg o tydzień niż wskazywało om, a teraz jest o 2 tygodnie mniejszy.Mam nadzieję że to nic poważnego.:-(
 
reklama
Sylcia nie martw się..na pewno wszystko ok, a jeśli coś Cię niepokoi to spytaj lekarza

Kicrym gratuluje zdania prawka!:-)

Andziaa czekamy na sprawozdanie ze szkoły;-)ja nie chodzę, ale ostatnio rozmawiałam z koleżanką o szkole i mówiła mi, że położna duży nacisk kładła na parcie na przód nie na pupe, bo urodzą sie hemoroidy:-p

Andziaa cieszę się, że wszystko ok z ciśnieniem:-)
ja po tych tabletkach na ciśnienie śpie jak dziecko...dzisiaj w południe dość mocno mi spadło, a teraz jak mierze po tabletce, to jakby w ogóle sie nie ruszyło:dry:
 
dziewczynki gratulacje zdania egzaminow :-D:-D:-D
Sylcia wiesz ze gin podczas badania rzadko ma 100% pewnosci...trudno jest odczytywac usg i po prostu dzidzia raz sie tak pokazala a raz tak...dlatego rozne sa wyniki; a jak cie martwi,to rzeczywiscie idz na konsultacje do innego-to nic zlego przeciez ;-)
 
Gratuluje zdanych egzaminów.

Ja wróciłam od lekarza, wyniki wszystkie są ok.Niepokoi mnie jednak usg, bo maluszek cały czas był większy na usg o tydzień niż wskazywało om, a teraz jest o 2 tygodnie mniejszy.Mam nadzieję że to nic poważnego.:-(
Witam ja jestem z wrześniówek 2007 tak jakoś wyszło że przeczytałam Twojego posta i chciałam Cię pocieszyć że u nas też tak było cały czas w normie i USG zgadzało się z OM a tu nagle 4 tygodnie przed rozwiązaniem z USG wychodzi że dziecko 2 tyg młodsze kolejna wizyta i znowu pokazuje daw tyg mniej niż z OM więc wystraszyliśmy się lekarz nam mówił ze synek będzie malutki bardzo nas nastraszył i pojechaliśmy na dodatkowego Dopplera i się okazało że wszystko jest ok. A mały urodził się o czasie z wagą 3250g i dł 55 cm czyli wszystko ok .
JAk się bardzo martwisz to pojedź na dopllera i sprawdź przepływ żył ale mówię Ci wszystko będzie ok u nas też tak było czasami USG poprostu mniej dokładnie zmierzy to pewnie zależy tak jak już dziewczyny pisały od ułożenia maluszka.

Mam nadzieje że się nie pogniewałaś że odpisałam. Pozdrawiam i trzymam kciuki za Was na pewno wszystko jest ok może nawet na następnej wizycie już będzie wszystko w normie, czego wam z całego serca życzę.
 
Witam w ten deszczowy ranek! przynajmniej u nas:-( ja znów po 6 się zerwałam, już mam dosyć tego remontu, wrrrrrr
Kircym gratulacje prawka - tylko nie szalej teraz za kierownicą:-)
Sylcia trzymam kciuki, a nie pytałaś lekarza czemu tak jest? myślę że wszystko będzie dobrze, nasza dziewczynka też zawsze była większa niż wskazywało z OM, na 3d wyszło że jest tydzień mniejsza a na ostatnim usg lekarz powiedział że jej nogi urosły a reszta drobniutka - ale mówił że to normalne, na następnym znów będzie pewnie inne tempo wzrostu niż by na to wskazywały terminy:-) więc głowa do góry:-)
Andzia jak w szkole rodzenia? nie wystraszyli cię?:-)
 
Andziaa, super, że ciśnienie dobre. Czekam na relację ze szkoły ;-)
Sylcia 31, nic sie nie martw, na pewno wszystko jest w porządku:tak:
 
Sylcia, Moja Młoda na początku była wg USG o tydzień większa niż wg OM, teraz wróciła do stanu wyjściowego, czyli jest niby tydzień mniejsza, ale mi lekarka mówiła, że wszystko jest jak najbardziej w porządku. Mojej siostrze z kolei dziecko, które od początku ciaży było za małe w stosunku do wieku ciążowego, znienacka wybiło się o 2 tygodnie przed termin i jej lekarz też mówi, że tak się zdarza i nie ma powodów do niepokoju, więc myślę, że te różnice na koniec i tak się wyrównują, poza tym pomiary na USG nie są precyzyjne co do cala, więc nie należy traktować ich jako super miarodajnych. Dopóki rozwija się proporcjonalnie o rośnie w swoim tempie, to moim zdaniem nie ma powodów do obaw:)
 
Kicrym: gratuluję i podziwiam! ja mimo, że mam prawo jazdy od 17 lat, to parę lat nei jeździłam i teraz bym się bała za kierownicę wsiąść, więc gratuluję odwagi:)
 
reklama
Hej Dziewczyny :-)
Najpierw Wam poodpisuje, a pozniej przejde do relacji ze szkoly rodzenia.

Sylcia najwazniejsze ze wyniki badan sa w porzadku. Usg nie jest wcale tak miarodajne jak mogloby sie wydawac, wiec glowa do gory, zreszta doskonalym tego przykladem byla historia NuSki :-) Nie raz bobas jest inaczej ulozony i mierzenie go moze byc troszke niedokladne...przeciez to lekarz odznacza punkt, od ktorego zaczyna mierzyc i na ktorym konczy. Tak wiec ten wynik nie zawsze jest idealny i taki sam jak w poprzednim badaniu. Zreszta jakby bylo cos nie tak jestem pewna ze zostalabys o tym poinformowana. My mamusie troszke zamartwiamy sie na zapas, i panikujemy. A wydaje mi sie ze jak lekarz mowi ze wszystko ok to musi byc dobrze :-) Na pewno gdyby byl powod do niepokoju powiedzialby Ci o tym...Tak wiec nie martw sie i przede wszystkim uspokoj :-) Wszystko na pewno jest ok :-)
Raiqa kochana spokojnie, daj tej tabletce troszke czasu by mogla zadzialac :-) nic nie dziala natychmiastowo, no chyba ze jakis lek podany dozylnie :happy:
Mam nadzieje ze u reszty mam wszystko w porzadku :-)

a teraz obiecana relacja:
Generlanie jestem bardzo zadowolna, polozne sa cieple, sympatyczne i serdeczne :-) wydaja sie byc takze, co najwazniejsze bardzo fachowe...
wczoraj bylo takie wprowadzenie wyklad od wyprawki dla malucha i mamy do szpitala, do opisania I okresu porodu:-) co dziwne zostalam bardzo pozytwynie nastawiona do porodu :-) i wcale a wcale sie go nie boje- tak doskonale polozna o tym wszystkim mowila :-) Nie bede wdawac sie w detale, bo za duzo by pisac, ale informacje podawane przez polozna byly przedstawione w bardzo przystepnej i zrozumialej formie, szczegolnie dla Panow i mysle ze kazda para wyszla z usmiechem na twarzy :-) co do porodu-najbardziej podobalo mi sie, ze polozna powiedziala ze najwazniejsze jest nasze nastawienie i to co mamy w glowie, uzyla takiego zdania: "jak centrala dobrze zawiaduje to nie ma mozliwosci by osrodki zle pracowaly :-)" poza tym powiedziala, ze gdyby porod nie byl do wytrzymania to nie siedzielibysmy tutaj razem i o tym nie rozmawiali, i co najwazniejsze mamy w tym momencie myslec o dziecku zeby jemu ulzyc, bo dla niego ta sytuacja jest rownie niekomfortowa, bolesna i stresujaca jak dla nas. Wiec przede wszytskim myslec o zdrowiu Maluszka :-)

W Gdansku pogoda znow paskuda:-( zimno , mokro, po prostu ochydnie. Kurcze nie wiem co z ta cholerna wiosna, a wczoraj uslyszalam ze lato ponoc tez ma byc takie sobie, i raczej ma nalezec do tych chlodniejszych :-( z jednej str dobrze dla nas, w upalach bysmy srednio funcjonowaly, z drugiej str fajnie by bylo z maluszkami korzystac z pieknej pogody na spacerkach ;-) jednak ja bede sie cieszyc z 20-23 stopni ciepla :-)
 
Do góry