reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Bodzia...mis bez okazji...zawsze musza byc okazje? :-) Dla fajnej Bodzi poprostu!
A z wlosami to tak jest, ze fryzjer zrobi super a w domu sie wlosy buntuja. Nic Ci nie doradze w spr technicznych bo fryzjeka nie jestem, ale moze zakup pianke. Ja uzywam nie duzo, jest wydajna (taka z Joanny za 6 zl) i normalnie tez mi sie nie chca ukladac a teraz lepij trochu ;-)
 
reklama
No własnie mam pianke!!! Mam super prostownice!!! I zawsze, niezeleżnie od długości wygladają dobrze tylko od fryzjre a potem koszmar.Ogole się na łyso i kupie peruke:rofl2:
 
Udałomi sięmałegojeszcze uśpić to dospałam ale i tak jestem nieprzytomna.dobrze że w domu wszystko zrobione to będę w dzień z małym chodziła spać coby za dużo spania nie stracić i nie wiem jaka będzie dzisiejsza noc:crazy:
 
Witam... Ja tez nie wyspana... Rozmawialam dobra godzine z m przez tel... TESKNIE :-(...

Mlody konczy dzisiaj te 17 miesiecy :-)
A pamietam ze to nie tak dawno jechalam na porodowke :-D
 
Dla Adasia
GoodLuckBear.gif
 
Cara,sorry że pytam ale ja już się pogubiłam. Ty jesteś z tym chłopem czy nie?Bo raz piszesz tak a za dwa dni inaczej.Jak to z Wami jest?;-)
 
reklama
Cara,sorry że pytam ale ja już się pogubiłam. Ty jesteś z tym chłopem czy nie?Bo raz piszesz tak a za dwa dni inaczej.Jak to z Wami jest?;-)

NIe jestem...
Poprostu gadalismy przez tel... Troche wspomnien, dobrych i zlych sie przewinelo, duzo mojego placzu i jego prob uspokajania mnie...

Brakuje mi faktu, ze zawsze byl przy mnie kiedy go potrzebowalam...

Wiecie dziwnie po ponad 2 latach zostac samusienka jak palec... ;-p
 
Do góry