reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Październikowe mamy 2022

Lekarz tez mówił,że noga konkret 😀 A rozumiem, że ta pietruszka jako dodatek? Dobry pomysł, pietruszka bardzo zdrowa :) Ja myślałam o zajęciach z jogi dla kobiet w ciąży, a tak to póki co w domu sobie coś ćwiczę, tez byłam aktywna i nie chce się zasiedzieć. Ale ostatnio już coraz gorzej z możliwościami, siedzę na kanapie i sapię jak lokomotywa. O to podobnie mamy z wagą😀 mi teraz od ostatniej wizyty ponad dwa kilo.
Tak, codziennie dorodny pęczek pietruszki + dodatki jako przegryzka do miksera. Ja lubię z jabłkiem, ale teraz taki czas ze myśle ze jakiekolwiek świeże owoce będą pyszne 😁czasami dorzucam różne zdrowe dodatki, np Płatki owsiane, chia czy orzechy nerkowca. Pyszka!😊
 
reklama
Dziewczyny a jak u Was ze spaniem?
U mnie masakra, pospie z 2-3h i sie budze bo bola mnie nogi. Zawsze spalam tak w polowie na prawym boku a w polowie na brzuchu, teraz zmienilam strone na lewa bo podobno tak lepiej i cala noc sie pilnuje, zeby nie przekrecac sie na brzuch przez co w polowie nocy juz tak mnie bola nogi, ze nie moge spac. Pokrece sie troche, posiedze na telefonie, w koncu zasne i za pare godz znowu sie obudze
 
Dziewczyny a jak u Was ze spaniem?
U mnie masakra, pospie z 2-3h i sie budze bo bola mnie nogi. Zawsze spalam tak w polowie na prawym boku a w polowie na brzuchu, teraz zmienilam strone na lewa bo podobno tak lepiej i cala noc sie pilnuje, zeby nie przekrecac sie na brzuch przez co w polowie nocy juz tak mnie bola nogi, ze nie moge spac. Pokrece sie troche, posiedze na telefonie, w koncu zasne i za pare godz znowu sie obudze
Też tak spałam że w połowie na boku i w połowie na brzuchu... I też ciężko mi się jest przestawić, śpię bardzo źle... Też budzę się co 2/3h i się kręcę na łóżku, dodatkowo toaletę odwiedzam średnio dwa razy na noc..
 
Ostatnia edycja:
Też tak spałam że w połowie na boku i w połowie na brzuchu... I też ciężko mi się jest przestawić, śpię bardzo źle... Też budzę się co 2/3h i się kręcę na łóżku, dodatkowo toaletę odwiedzam średnio dwa razy na noc..
Ja też mam problemy ze snem, ale bardziej ze wzgledu na głowę ;) jak się kładę to zaraz zaczyna mi się gonitwa myśli w głowie. Zaczęłam pić melisę przed snem i chyba trochę pomaga. Ale jak obudzę się w nocy czy nad ranem np. siku, to już nie usnę.
 
Ja się wiercę całą noc, tez chciałam spać na lewym boku ale i tak cały czas się kręcę z lewego na prawy + dochodzą wypady na siku.
 
Ja się wiercę całą noc, tez chciałam spać na lewym boku ale i tak cały czas się kręcę z lewego na prawy + dochodzą wypady na siku.
Ja przed ciążą zasypiałam w mojej ulubionej pozycji czyli na brzuchu bo miałam problem ze snem.W ciąży jak jestem to tylko nogi wyprostuje i już mi oczy lecą.
 
Waga malucha była w 20+1 410 gr, a apka ktorą mam pokazywała że na ten moment waga powinna być około 350 gr. Lekarz powiedział, że maluch duży, większy niż średnia. A ja ogólnie w ogóle nie mam brzucha. Dziś mi apka pokazuje, że zjadlam 2300 kalorii, więc jem dużo. Hemoglobina ok, 12.1 a hematokryt mam 33.1, spadł o 1 w stosunku to poprzedniego miesiąca. Lekarz mi teraz skomentował wyniki, że są ok, ro chyba nie ma się czym martwić. Cukier na czczo mi wyszedł bardzo niski, 74.
u mnie w 21+1 ważył 441g ale to nic nie mowi o wadze przy porodzie🙂
 
Z tym lewym bokiem to wiecie... Jak nie ma ewidentnych wskazań, to lepiej się tym mocno nie terroryzować, bo po pierwsze biodro i ramię nie wytrzymają, po drugie czytałam, że może to wpływać na asymetrię u dziecka. Więc zasypiam na lewym, a jak się zrobi niewygodnie, to bez wyrzutów sumienia zmieniam na prawy🙂 Z tego co czytam to jestem szczęściarą, bo zasypiam koło 21/22 i może z 2 pobudkami w nocy śpię do 8🙂 Sporadycznie mam kłopot, żeby po pobudce spać dalej, a jak już to na słuchawkach włączam sobie podcasty i przy nich najczęściej zasypiam🙂
 
Z tym lewym bokiem to wiecie... Jak nie ma ewidentnych wskazań, to lepiej się tym mocno nie terroryzować, bo po pierwsze biodro i ramię nie wytrzymają, po drugie czytałam, że może to wpływać na asymetrię u dziecka. Więc zasypiam na lewym, a jak się zrobi niewygodnie, to bez wyrzutów sumienia zmieniam na prawy🙂 Z tego co czytam to jestem szczęściarą, bo zasypiam koło 21/22 i może z 2 pobudkami w nocy śpię do 8🙂 Sporadycznie mam kłopot, żeby po pobudce spać dalej, a jak już to na słuchawkach włączam sobie podcasty i przy nich najczęściej zasypiam🙂

Dokładnie, nie ma co za bardzo się przejmować tym spaniem, bo organizm sam da znać gdyby coś było nie tak ☺️
 
reklama
Do góry