MałaMi 2022
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2022
- Postów
- 99
Polecam len mielony ( siemielniane)- mi pomogło i teraz zero problemówJa ostatnio zjadłam kilka kostek czekolady i mialam Problem z toaletą matkobosko
![]()


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Polecam len mielony ( siemielniane)- mi pomogło i teraz zero problemówJa ostatnio zjadłam kilka kostek czekolady i mialam Problem z toaletą matkobosko
![]()
strasznie smutne, ale macie piękna historie i zawse będziecie mieli co wspominaćja tak miałam na tle nerwowym kiedyś.
tak, tesciu jeszcze jest chory. I osłabł w tym samym momencie co pies. Całe 13 lat byl z nami a bardziej ze mną. Jak miałam 19 lat zrobiła mi się narośl na języku i mówili że to nowotwór. Byłam tak wystraszona i obiecałam sobie że jak wszystko skończy się dobrze to kupie sobie psa, żebym była za kogoś odpowiedzialna. I wszystko skończyło się ok, nic rakowego to nie było, wycięli i kupiłam sobie pieska. Także mąż w posagu go przejalale pies po prostu za nim w ogień by skoczył. W ogóle jak mąż pojechał dziś do schorniska z karmą to mówi że była tam właśnie suczka labradora i już zaglądał na nią. Ale nie, nie ma teraz opcji na psa, zaraz będzie dziecko a my jak coś to tylko labrador a to duży piesek i nie póki co nie. Choc boje się że mąż pęknie. W ogóle wczoraj jak przyszłam z pracy to on miał takie nieobecne spojrzenie. I w nocy mąż do niego wstawał kilka razy, i chwilę przed śmiercią szczekał, także może się zegnal z nami. Pewnie że musimy dać radę, zaraz będzie dziecko i nie będzie czasu na myślenie.
to ja bym pojechałana tydzień . Na zwolnieniu jestem od 5tygodnia ciąży
No okropnie ale przeżyje dla tej małej istotki warto pocierpiećTo daj sobie jeszcze 2 tygodnie, ok 12 tc wiekszosci dziewczyn zaczyna przechodzicAle wiem dokladnie, jak sie czujesz.
zobaczymy... Znając życie tego pecha będę miałato ja bym pojechałamusiałabyś mieć pecha jakby akurat w tym czasie ktoś ci zafundował kontrole.
Strach obiad ugotować, a wyobraź sobie pojechać na urlop na 2 tygodnieStrach się bać, strach będzie oko zamknąć na chwilę pójdziesz gotować obiad a tu 50 stron,![]()
dziś szalStrach obiad ugotować, a wyobraź sobie pojechać na urlop na 2 tygodniejuż 3 dzień nadrabiam czytanie i mam nadzieje, ze dziś się uda
Nie ma urlopu od koleżanek z forumStrach obiad ugotować, a wyobraź sobie pojechać na urlop na 2 tygodniejuż 3 dzień nadrabiam czytanie i mam nadzieje, ze dziś się uda