ciężaróweczki po in vitro

[fredka84]

Edit. Usunęłam tamten post bo sama doszłam dlaczego u nas wg to zielone kupki są (tj były) odkąd przeszliśmy na mleko bez białka krowiego bo wyszło że jesteśmy uczulone i mamy to na receptę. Odkąd zaczęłam dawać małej herbatkę koperkowa-która uwielbia a chętnie ja piła w upalne dni potrafiła na przemian z wodą wypić nawet po 200-300ml, robi ładne żółte kupki. Ale ostatnio jakieś trzy dni temu odstawilam herbatkę bo za rzadkie już kupy miała i to chyba raczej przez to bo znów wrócił zielony kolor więc czas wrócić do herbatki

A ta herbatka to nie jest czasem niewskazana? Coś mi się obiło o uszy że kiedyś ją podawali ale teraz nie zalecają . Ja daję samą wodę do picia

 

[DagLer]

Tylko ze ja zaczęłam 3-4 tygodnie temu . Trochę się z tym jedzeniem pierdzielę bo daje jeden smak 2-3 dni i tak mi schodzi.
Owsianke dałam wczoraj i pogardził. Krzywił się jakbym mu cytrynę dała .
A będziesz szła w te blw czy łyżeczka? Ja na razie łyżeczka bo mnie ten syf przeraża trochę

Ja też łyżeczka, dopóki ona nie siedzi jakkolwiek to nawet się nie zastanawiam. Zacznie siedzieć chociaż trochę to niech je sama. Póki co daje jej łyżeczkę i sama czasem do dzioba wsadza także bałagan już mam. A ostatnio podawałam buraki wyglądało to jak miejsce zbrodni.

 

[DagLer]

A ta herbatka to nie jest czasem niewskazana? Coś mi się obiło o uszy że kiedyś ją podawali ale teraz nie zalecają . Ja daję samą wodę do picia

Tak, jest niezalecana ze względu na właściwości karcerogenne (jeśli dobrze pamiętam)

 

[fredka84]

Ja też łyżeczka, dopóki ona nie siedzi jakkolwiek to nawet się nie zastanawiam. Zacznie siedzieć chociaż trochę to niech je sama. Póki co daje jej łyżeczkę i sama czasem do dzioba wsadza także bałagan już mam. A ostatnio podawałam buraki wyglądało to jak miejsce zbrodni.

Mój też sam nie siedzi i w krzesełku średnio to wygląda.
Ale chyba na dniach będę musiała jednak spacerówkę wyciągnąć bo się w gondoli za mocno podnosi i dziwne akrobacje odstawia.
Kupiłam mu avokado żeby dać do rączki i czekam 4 dzień aż dojrzeje .

 

[Justi92]

My to wg wolno lecimy z tym rozszerzaniem niby zaczęłyśmy od 17tyg pomału rozszerzać a dalej stoimi na owocach i pojedynczych warzywach rzadko chce skojarzone najlepiej wchodzi banan, gruszka dynia i ziemniak- dzisiaj miałam dawać brokuła ale taki dziadowski był że stwierdziłam że zostanę przy ziemniaku a brokuł sama zjem@fredka84 -tak też mi się obiło o uszy, wodę podaje prawie od urodzenia(możecie mnie hejtowac za to) a co do herbatki koperkowej rozmawiałam z moją pediatra do której chodzę prywatnie na ten temat a jest bardzo dobrą pediatra i pracuje w szpitalu- jeśli pomaga małej w trawieniu to jak najbardziej mogę podawać (zobaczymy jak będzie przy mleku 2 które mamy wprowadzać) a tak wg to i tak już usłyszałam że jestem jak ktoś to tu ujął (poza forum) "popieprzoną matka" bo daje dziecku kaszkę i to na noc trudno mogę być i taka i tak długo się wzbraniałam z kaszkami wprowadziłam je dopiero w 5mc a i tak cały czas jesteśmy na tych 4+

 

[Justi92]

A co do mięsa to się też narazie wzbraniam zacznę chyba od cielęciny bo słyszałam że jest najzdrowsza dla dzieci(tylko z dobrego źródła musi być) ale to dopiero jak mi wkoncu zacznie jeść więcej warzyw.

 

[jumisia]

A ile ma Twoje dziecko?

skończone 6 msc. Ale Młody jest duuuży. Zjadłby Kajtka na deser

 

[jumisia]

Super! Ja też nie jestem mięsna bardzo i nie dotykam mięsa surowego ale właśnie muszę zacząć się za tym mięsem rozglądać, bo gdzie w ogóle kupić mięso dobre dla niemowlaka

czyli będziesz podawać mięsko? Boję się anemii więc muszę jeszcze doczytać co Młodemu podawać, żeby było ok.

 

[jumisia]

To ja chyba za wolno lecę . Trzeba przyspieszyć

a co Kajtkowi już podawałaś?

 

[DagLer]

skończone 6 msc. Ale Młody jest duuuży. Zjadłby Kajtka na deser

To tak jak my, 10 sieprnia skończyła.