🍁 We wrześniu dwie kreseczki ⏸, wysikają wszystkie wątkowe laseczki! 🍂

[Owulacja]

Na przykładzie mojego obecnego cyklu - w czwartek pęcherzyki 18 i 17mm. W poniedziałek ciałko żółte Generalnie przyjmuje się,że pęcherzyki rosną 1-2mm na dobę, choć u mnie w tym miesiącu w poniedziałek tylko jeden pęcherzyk 15mm, a w czwartek dwa jw, także nawet u jednej kobiety tempo może być różne. Pękają zazwyczaj przy wielkości 18-26mm, ale zdarzają się też ciążę z większych pęcherzyków. Podsumowując kiedy działać? Już

Teraz sobie uświadamiam jaki ten pęcherzyk jest duży przecież taki wymiar 26mm to linijką można zmierzyć

 

[Lubiekluskikladzione]

Teraz sobie uświadamiam jaki ten pęcherzyk jest duży przecież taki wymiar 26mm to linijką można zmierzyć

Są ogromne w stosunku do zawartości, która chronią - z tego co pamiętam, to komórka jajowa ma jedynie 0.25mm

 

[Lily_of_the_valley]

Przy LUF jest ciało żółte które ciężko odróżnić od tego prawidłowego.

Powiem Wam, że też mnie to trochę teraz zniszczyło czyli jakies USG przed owulacja, gdzie był pęcherzyk dominujący + USG po, gdzie lekarz stwierdza, że pęcherzyka nie ma, to owulacja pewnie była + progesteron 7dpo na dobrym poziomie nie świadczą o owulacji

 

[Zazuu]

Powiem Wam, że też mnie to trochę teraz zniszczyło czyli jakies USG przed owulacja, gdzie był pęcherzyk dominujący + USG po, gdzie lekarz stwierdza, że pęcherzyka nie ma, to owulacja pewnie była + progesteron 7dpo na dobrym poziomie nie świadczą o owulacji

Świadczą, świadczą.
LUF to naprawdę nie jestt częsty przypadek. Dokształcę się jeszcze bo nie mam teraz naprawdę czasu, ale jestem ultrasonograficznym laikiem a widzę różnicę w rysunkach więc zakładam, że da się to rozpoznać na usg (chociaż wiadomo na potrzeby naukowe rysunki w książkach są zawsze dokładniejsze)

 

[Ceonis]

@Karola3092 myślę, że w temacie podobny problem ma jak dobrze kojarzę @Ceonis bo chyba też długo brała antykoncepcję, a teraz ma problemy z owulacją

dokładnie tak

 

[Hope99]

Powiem Wam, że też mnie to trochę teraz zniszczyło czyli jakies USG przed owulacja, gdzie był pęcherzyk dominujący + USG po, gdzie lekarz stwierdza, że pęcherzyka nie ma, to owulacja pewnie była + progesteron 7dpo na dobrym poziomie nie świadczą o owulacji

Świadczą, świadczą.
LUF to naprawdę nie jestt częsty przypadek. Dokształcę się jeszcze bo nie mam teraz naprawdę czasu, ale jestem ultrasonograficznym laikiem a widzę różnicę w rysunkach więc zakładam, że da się to rozpoznać na usg (chociaż wiadomo na potrzeby naukowe rysunki w książkach są zawsze dokładniejsze)

Dobry ginekolog może zauważyć ale nie musi. Poprostu każda z nas ma trochę inne ciałko żółte więc ginekolog może je pomylić z takim zluteinizowanym pęcherzykiem. Np u mnie na USG ciałko żółte wygląda tak samo jak pęcherzyk tylko innej echogeniczności a większość ludzi ma ciałko jak takie jakby "drzewko" taki nieregularny trochę kształt.

 

[eag]

A w ogóle mówicie, nie wiem koleżankom, najbliższym, ze staracie się o dzidzię? Ogólnie nic nie mówię, nawet mi do głowy nie przyszło (ale u mnie to mimo wszystko początek starań), ale kojarzę sytuacje jak właśnie w rodzinie się mówiło otwarcie, to samo w pracy co ciekawe szybko zawsze te dziewczyny w ciąże zachodziły, JAK pytam z czystej ciekawości

Wie tylko przyjaciółka, mój przełożony w pracy i babcia xD z matką nie mam kontaktu bo się obraziła, że odwołałam ślub a rodzina męża... Za dużo plotkują także no

 

[Calineczka92]

Ojj u mnie to coś około 9-10 lat by było
Właśnie okazuje się, że się ustabilizował szybko, w zasadzie od razu, a ja głupia odstawiłam tabletki pół roku przed decyzją o staraniach, żeby się unormowało na spokojnie. I potem mi lekarz powiedział, że najlepiej było się starać od razu, zanim zaczęły się hormony rozjeżdżać.
Ale chyba po prostu jestem takim przypadkiem

Ja już sama głupiej powiem szczerze, bo już tyle się na słuchałam, że nie wiem i już pytam tak z ciekawości jak to u innych było. Wiadomo każdy organizm inny i nie ma idealnego rozwiązania

 

[Hope99]

Dodaję zdj mojego USG z jednego z cykli kiedy miałam USG przed i po owulacji.
Jak dla mnie to te ciałko żółte wygląda jak jakiś zaburzony pęcherzyk bo ma jakieś kropki.
Aktualna ginekolog stwierdziła, że nie do końca tak powinno wyglądać.

 

[Calineczka92]

dokładnie tak

A mogę zapytać ile brałaś anty? Od początku był problem u Ciebie z owulacja po odstawieniu? Czy ginekolog sugerował, że to kwestia przez to, że tak długo brałaś anty, coś w tym kierunku zlecał Ci badać, możesz coś więcej podpowiedzieć.