reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

🎅🏻🎄Mikołaj w grudniu testy przynosi, o dwie kreski na każdym prosi.☃️🌨

reklama
Mnie to dziwi wszystko, my zawsze mieliśmy tego samego MAX kolejnego dnia. Nie wiem co oni z tym nasieniem robią tyle czasu :D

Ej ja rok temu miałam jakąś dziwną opcję, że normalnie impreza sylwestrowa, cośtam wypiłam ale byłam trzeźwa, wyszliśmy pod blok, wypiłam parę łyków ruskiego szampana i KONIEC!!! Nogi z waty, Stary mnie prowadził, pamiętam tylko jak się wyjebałam na klatce i nic wiecej!!! Nie wiem o co chodziło... Szapman był od kumpla z butelki z której sam pił więc żadnych krzywych akcji
Dokładnie tak samo mam zawsze 🤣. Dodam, że głowę mam podobno „mocną”. Także wolę inne napoje😋.
 
Mnie to dziwi wszystko, my zawsze mieliśmy tego samego MAX kolejnego dnia. Nie wiem co oni z tym nasieniem robią tyle czasu :D

Ej ja rok temu miałam jakąś dziwną opcję, że normalnie impreza sylwestrowa, cośtam wypiłam ale byłam trzeźwa, wyszliśmy pod blok, wypiłam parę łyków ruskiego szampana i KONIEC!!! Nogi z waty, Stary mnie prowadził, pamiętam tylko jak się wyjebałam na klatce i nic wiecej!!! Nie wiem o co chodziło... Szapman był od kumpla z butelki z której sam pił więc żadnych krzywych akcji
Ja parę lat temu w końcu wypiłam lampkę szampana bo już nie karmiłam i miałam reakcję uczuleniową. Czułam jak puchnie mi twarz.... trochę się wystraszyłam
 
@LadyCaro , bo szampan to zwodniczy zawodnik.
Dlatego ja od kilkunastu lat nie piję szampana właśnie po takiej akcji, jak Twoja.
Generalnie ja mam taką akcję, że nieważne ile wina wypiję, to zawsze boli mnie głowa- nawet po białym półwytrawnym, więc staram się wina unikać.
Jakie plany na sylwestra macie?
Ja od razu odpowiem, że żadnych, total chill i nic więcej mi do szczęścia nie trzeba.
Mamy ognisko, ale sami dla siebie robimy. Żadnych gości.
Mąż odpala kociołek, ja robię barszczyk z kiszonych buraczków z krokietami ziemniaczanymi.
I chillujemy we własnym gronie, czyli ja, mąż, mama i opa pewnie od czasu do czasu przyjdzie na kieliszka😁.
 
reklama
Do góry