reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nowy Rok to spełnienia marzeń czas - więc dwie kreski ⏸️ wysika każda z Nas 🥰

To nie jest rozwiązaniem na wszystkie problemy, nie jest zdrowe i nie powinno się często, najlepiej wcale, albo ograniczać.😈🤡🤡🤡 ale dziś pierwszy raz od listopada zrobiłam drina i dziwnie się czuje ze pisze o tym na grupie o staraniach. Dzizas🤭
 

Załączniki

  • IMG_7068.jpeg
    IMG_7068.jpeg
    87,7 KB · Wyświetleń: 47
reklama
To nie jest rozwiązaniem na wszystkie problemy, nie jest zdrowe i nie powinno się często, najlepiej wcale, albo ograniczać.😈🤡🤡🤡 ale dziś pierwszy raz od listopada zrobiłam drina i dziwnie się czuje ze pisze o tym na grupie o staraniach. Dzizas🤭
No i dobrze ! Każdej z Nas się należy Drinek ! Zdrówko 🥂🥃🍹
 
To nie jest rozwiązaniem na wszystkie problemy, nie jest zdrowe i nie powinno się często, najlepiej wcale, albo ograniczać.😈🤡🤡🤡 ale dziś pierwszy raz od listopada zrobiłam drina i dziwnie się czuje ze pisze o tym na grupie o staraniach. Dzizas🤭
ogólnie ograniczyłam nieco picie, nie że względu na starania ale na kaca i źle samopoczucie jakie mi towarzyszy na drugi dzień 😁
Ale mimo starań zdarzy mi się od czasu do czasu coś wypić. Jakbym miała się tak ograniczać to od dwóch lat ponad byłabym abstynentką całkowitą....oł noł
No Way Bird GIF
 
My jeszcze mamy dywany w domu (żeby się nie rozjeżdżały psy na panelach ) w dodatku jasne 🤦‍♀️ wiec mimo odkurzania po kilku godzinach to samo , ale sam fakt pomocy.
Wiem , ze on ciężko pracuje i wgl . Ale czasem tez potrzebuje pomocy. Teraz mam takie myśli ze dajmy na to będę w ciąży i by były takie akcje . To ja nie wiem czy jest sens wgl tego starania
Kala jedyne co polecę, to rozmowę, rozmow
I rozmowę, czyli pokazać swoje potrzeby, w w sensie:
Kochanie, rozumiem, ze kolega zadzwonił, ale ja miałam gorączkę, zle się czułam i wolałabym, żebyś w takich sytuacjach został ze mną w domu. Sadze, ze jeśli ty się rozchorujesz, także bedziesz wolał, żebym ja zostałaby Tobą. Kocham cię (i amen wystarczy)
Cześć dziewczyny! Wracam do Was po ciężkiej chorobie. 3 dni gorączki, do dzisiaj mega kaszel, zatkane ucho i słaba jestem cholernie. Szkoda ,że wszystko wypadło w dni płodne 🙄ale Cieszę się, że powoli mam comeback do żywych 💪
Zdrówka 💪💪
 
Kala jedyne co polecę, to rozmowę, rozmow
I rozmowę, czyli pokazać swoje potrzeby, w w sensie:
Kochanie, rozumiem, ze kolega zadzwonił, ale ja miałam gorączkę, zle się czułam i wolałabym, żebyś w takich sytuacjach został ze mną w domu. Sadze, ze jeśli ty się rozchorujesz, także bedziesz wolał, żebym ja zostałaby Tobą. Kocham cię (i amen wystarczy)

Zdrówka 💪💪
Tak jutro będzie przepraszał jak on to mnie nie kocha , ze więcej tak nie będzie i to moja wina bo po przez to ze się darlam na niego to on jeszcze bardziej się upił itp idt
 
Tak jutro będzie przepraszał jak on to mnie nie kocha , ze więcej tak nie będzie i to moja wina bo po przez to ze się darlam na niego to on jeszcze bardziej się upił itp idt
Hm… musisz dojść do tego, czemu on próbuje się rozgrzeszać twoimi emocjami. Bo to niestety jest „przykrywka”. I nie daj sobie wmówić, ze to twoja wina, bo ty krzyczałas. Ale oczywiście, musielibyśmy wiedzieć, jak to dokładnie wygladalo.
 
reklama
Hm… musisz dojść do tego, czemu on próbuje się rozgrzeszać twoimi emocjami. Bo to niestety jest „przykrywka”. I nie daj sobie wmówić, ze to twoja wina, bo ty krzyczałas. Ale oczywiście, musielibyśmy wiedzieć, jak to dokładnie wygladalo.
wiesz to nie jest jego pierwszy raz.
Ja się bardzo szybko denerwuje, miewam problemy z opanowaniem emocji ( bardziej tych negatywnych ) wystarczy iskierka a odpalam sie . ( tam wiem muszę iść z tym do specjalisty )
Ale wiem kiedy przesadzam i kiedy muszę przeprosić i uznać swoją winę
 
Do góry