Madame JS
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2022
- Postów
- 23 134
To złap te :Tego czołgu tez nikt nie łapie![]()
a po trzona Ci rozsądek? Się nie oglądaj na innych, na nasze marudzenie w szczególności i rób to, co czujesz! Jak czołg, do przodu, po swoje!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To złap te :Tego czołgu tez nikt nie łapie![]()
a po trzona Ci rozsądek? Się nie oglądaj na innych, na nasze marudzenie w szczególności i rób to, co czujesz! Jak czołg, do przodu, po swoje!
mój wieA tak apropo....Wasi faceci wiedzą, że siedzicie na tym forum?
I nikt do nas więcej nie dołączynastępny wątek powinien nazywać się lutowe draski![]()
A psychoterapeuta może być? ;-p Moi pacjenci czasami mają podobnie "abstrakcyjne" sny, serio wiem, że to nieprofesjonalne, ale czasami ledwo powstrzymuję śmiech ;-p.Czy jest na sali psychiatra? W nocy śniło mi się że zasnęłam na złym prawym boku i plemniki się śmiały i leciały do miejsca gdzie miałam cp aby zgotować mi powtórkę z rozrywki. Nie myślałam że ze mną jest aż tak źle
Ps. Wiem że to prymitywny sen, ale to jednak mnie przeraża. Że ja tak dużo o tym myślę,.że w nocy mi się takie głupoty śnią.
Mój wie. I nawet mówi "SARACZKI". No teraz pasujeA tak apropo....Wasi faceci wiedzą, że siedzicie na tym forum?
Nie mam pojęciaMam "tylko" bakterie, w posiewie na grzyby czysto, ale widzę co jakiś czas taki biały nalot wewnątrz, czy to możliwe, że to od bakterii, a może od antybiotyku? Zacznę sobie od jutra wkładać też lacto vaginal, myślę też o muco, ale sama nie wiem, czy jest sens brać obydwa na raz.....Jak myślicie?
To znaczy, wiesz... ja miałam na myśli, że dla mnie posiadanie dziecka to abstrakcja. Nie wizualizuję sobie terminów czy porodów, bo bardzo prawdopodobne, że żadnego dziecka nigdy nie będzie. Więc ból, cesarka, porody... to jakby niedoścignione marzenie ;-)Ja kiedyś, jak jeszcze w ogóle nie chciałam mieć dziecka, myślałam sobie, że gdybym wpadła to zrobiłabym sobie cesarkę za wszelką cenę, potem miałam kilka zabiegów i stwierdziłam, że jestem odporna na ból i teraz mam dziwne wrażenie, że wcale bym się porodu nie bała...ale wiadomo, że to abstrakcyjny temat.
Taaa mój ma forum na Call od dutyEeeeeej! A jak Nasi faceci mają swoje forum?
Amen... poszła pieszo (aktywność fizyczna!) odwiedzić swoją koleżankę Elżbietę, lat 50. Czyli mnie- a Elka też cudem w ciąży!!