U
użytkowniczka 212
Gość
tak, mi się wtedy chce szukać wakacji albo wchode w filozoficzne rozmowy ze Starym. EhJa to prawie codziennie sobie obiecuję, że o 23 będę w łóżku, no i zwykle wtedy jestem tuż po albo w trakcie kolacji, ożywiam się i nawet nie próbuje wcielić tego w życie.