Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A dlaczego nie chcesz brać wit a ?dzięki, ale widzę, że ma w składzie wit E i d, a je już biorę i wit. A, do której mi się nie spieszy![]()
Powoli do przodu@Moonstone dopiero co śniły mi się Twoje wyniki bety, takie były wtedy emocje na forum... a tu już dzidzia na świecie
.
Fajnie, że wciąż tu jesteś. Jak się macie w trójeczkę?![]()
No to przecież mówię że wszystkonie wszystko, tylko to, co mi potrzebne![]()
Brzmi groźnie z tym uzależnieniemPowoli do przodu
No bo ta atmosfera trochę uzależnia i człowiek za nią tęskni później![]()
bo jest to jedna z tych witamin, które można przedawkować i zrobić sobie nią krzywdę, a ja nie znam swojego poziomu wit. A, więc bez badania nie chce brać. Tak samo wit. D - najpierw zbadałam, później brałam jak wyszedł niedobór. Dodatkowo nadmiar wit. A ma działanie teratogenne, więc dlatego też nie chcę w siebie ładować nie mając pewności, że potrzebuję. Ja jestem z tych mocno dmuchających na zimne jeśli chodzi o suplementacje, pewnie też dlatego, że muszę bardzo uważać na męża, bo jego np. Wit A mogłaby zabićA dlaczego nie chcesz brać wit a ?
84, 40.mialas znizke prawda?
Tak to wiem , że można przedawkować . Ale chyba jakby była az tak bardzo szkodliwa nie dodawali by jej do produktów który ma poprawić i odżywić organizm tak jak w przypadku tego SmartMebo jest to jedna z tych witamin, które można przedawkować i zrobić sobie nią krzywdę, a ja nie znam swojego poziomu wit. A, więc bez badania nie chce brać. Tak samo wit. D - najpierw zbadałam, później brałam jak wyszedł niedobór. Dodatkowo nadmiar wit. A ma działanie teratogenne, więc dlatego też nie chcę w siebie ładować nie mając pewności, że potrzebuję. Ja jestem z tych mocno dmuchających na zimne jeśli chodzi o suplementacje, pewnie też dlatego, że muszę bardzo uważać na męża, bo jego np. Wit A mogłaby zabić
W sumie może też sobie najpierw zbadam poziom. Co do D wiem, że mam niedobór i dlatego biorę.bo jest to jedna z tych witamin, które można przedawkować i zrobić sobie nią krzywdę, a ja nie znam swojego poziomu wit. A, więc bez badania nie chce brać. Tak samo wit. D - najpierw zbadałam, później brałam jak wyszedł niedobór. Dodatkowo nadmiar wit. A ma działanie teratogenne, więc dlatego też nie chcę w siebie ładować nie mając pewności, że potrzebuję. Ja jestem z tych mocno dmuchających na zimne jeśli chodzi o suplementacje, pewnie też dlatego, że muszę bardzo uważać na męża, bo jego np. Wit A mogłaby zabić