reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Majóweczki 2008

Kamilka aż mnie dreszcze przeszły jak czytałam co się przytrafiło przy szczepieniu twojemu maleństwu. Mój starszy synek Kubuś jeszcze w szpitalu zasłabł przy pobieraniu krwi z pięty. Zsiniał i przestał oddychać.Całą noc był podłączony do aparatury która mierzyła dotlenienie serca. Na szczęście wszystko wróciło do normy. Mieliśmy jednak skierowanie do dziecięcego kardiologa bo pani doktor podejrzewała wadę serca. To były straszne dni. Wszystko jednak skończyło się dobrze.
 
reklama
Dziewczyny dziś wyjeżdżam do rodziców na wieś, 40 km od opola, z moimi dwoma synkami, mąż niestety wraca do pracy a ja nie czuję się jeszcze na siłach znosić wózek z 3 piętra. Pogoda jest piękna tak, że mam nadzieję, że starszy wyszaleje się na ogródku i ja też trochę się poopalam. Mam nadzieję, że odpocznę na całego, bo w domciu mieliśmy teraz fazę przetworów, z czego ogrom pracy to zrobił mój mąż...wspaniały:-)
 
hej dziewczyny

co do szczepionek to ja jestem przeciwna skojarzonej bo slyszalam ze duzo jest po niej powiklan i prawie zawsze dziecko po niej goraczkuje... zreszta ciocia co jest polozna mi ja odradzila...

a ja teraz odpoczywam bo tesciowa wyslalam na spacer z synkiem rozebralam go i zabralam jej kocyki bo ma manie ubierania go... dalam tylko pieluche i papapa:-D:-D:-D
 
Hej Majóweczki!
Rzadko teraz zaglądam.... :-(

No i oczywiście nie doczytam, tylko widzę że w ostatnim poście Kamilka pisze o gorączce po szczepionkach skojarzonych - Mikołaj jeszcze nie miał, ale Maks nigdy nie gorączkował.

Mikołaj pięknie rośnie, wysypka z buzi mu schodzi, dziś zjadłam trochę truskawek, zobaczymy czy go nie wysypie, ale za brdzo się nie oszczędzam z jedzeniem i jest ok. Maks nadal zazdrosny... a dziś jeszcze dostał temperatury i pewnie posiedzi parę dni w domu.
Szukamy mieszkania w Poznaniu i modlę się, żeby nam się wszystko ułożyło tak jak chcemy.
Pozdrawiam!
 
ZAGOTUJ POL LITRA WODY ,W SZKOLANCE WYMIESZAJ LYZECZKE MACZKI ZIEMNIACZANEJ Z ODROBINA WODY I WLEJ DO GOTUJACEJ WODY,DOBRZE WYMIESZAJ,ODSTAW DO OSTUDZENIA. Ja twarz malemu mylam tym dwa razy dziennie,a jak go kapalam wlewalam ta maczke do wannienki wymieszalam z normalna woda do kapania i mylam cale cialko,locznie z glowka.Zrobilam tak dwa razy i nie ma ani jednej potowki.A i po kapaniu za bardzo nie przegrzewaj maluszka.Mam nadzieje ze to ci pomoze,w kazdym razie powodzonka.Jak by co to pytaj:-)

dzieki, dzis sprobujemy i damy znac za kilka dni jakie rezultaty
 
juz sama nie wiem oc myslec. napiszczie albo podeslijcie link do DOBREJ strony o skazie bialkowej, jakie sa dokladnie jej objawy, bo ja nie wiem czy to skaza czy nie. ma czerwone krostki na buzi (troche za jednym uchem i na glowce gdzie niegdzie), zakonczone zolta ropka. same znikaja (zasychaja) i pojawiaja sie nowe. na chlodzie bledna, gdy jest cieplo to sie nasila (troche).. NIE PIJE i NIE JEM nic mlecznego, tylko od czasu do czasu jem jajko i ryby (z alergenow). POMOCY
czy to moze jednak tradzik? wolalabym
tradzik-pojedyncze krostki, czerwone lub rozowe z czybkiem, moga byc w grupach
ale nigdy nie zlane, zawsze jest czubek. maja to do siebie ze wedruje tzn
znikaja i pojawiaja sie co chwila gdzie indziej, głownie wtedy gdy jest cieplo
lub gdy dziecko jest aktywne. mniej widoczne gdy dziecko spi, ale nie przegrzane.
zmiany alergiczne- raczej wypukle plamki czerwone lub rozowe, bez czubkow,
dajace chropowatosc wyczuwalna pod reka, moga sie zlewac i siedza w jednym miejscu.

U Dominika rozpoznano wstępnie skazę białkowa( byłam u neonatologa). Wyeliminowałam nabiał ze swojego jadłospisu. Zmieniłam mleko nan na nutramigen. I nic nie pomogło.Pomyślałam więc o trądziku, ale on ma bóle brzuszka, mało śpi - a jak śpi to płytkim snem, jest niespokojny, rzuca sie przy piersi.Tego trądzikiem nie wytłumaczę.Teraz podejrzany jest gluten.
A ja jestem wykończona dietą- zaczęły boleć mnie stawy, kręci mi sie w głowie.

Ja czytałam m.in
to
to
to
 
Witajcie Majoweczki!

Mnie kilka dni nie bylo, chyba nie uda mi sie nadrobic wszystkiego...

Iwonko - wyrazy wspolczucia...
[*]

My bylismy u tesciow, zrobilismy im niespodzianke i pojechalismy do nich z wnusia, wiec mala zrobila juz swoje pierwsze 1000 km, byla nad morzem na rybce i na kaszubach na pizzy... w aucie jest grzeczniutka, spi wiekszosc czasu... Jednak taki wyjazd z dzieckiem to jest duzo wieksza wyprawa niz jak sie jedzie tylko we dwojke...
Troszke wszyscy sie umeczylismy, ale fajnie bylo.

Ide nadrobic troszke postow poki mala nie placze tylko grzecznie lezy.

Milego dnia!
 
reklama
Czesc Dziewczynki:-)
Slicznie wszystkim dziekuje za zyczonka urodzinowe:-)
Musze Wam sie pochwalic ze moj Skarb juz tylko raz sie budzi w nocy...dzis o 3:30, a zasneła ok 22..no a potem rano o 7, myśle ze to nawet nieźle jak na karmienie piersią:-)
Zmykam sprzątać, póki mała śpi a potem na zakupki...oczywiscie z małą, wszędzie z nią chodzę, ona miala dwa tygodnie i juz ze mną po hipermarketach kursowała, no i odpukac ale do dzis (a ma juz prawie dwa miesiace) nie miała zadnego katarku czy objawów przeziebienia! Uwazam ze dziecko od malego trzeba hartowac a nie kisić w domku.
Miłego dzionka:-)
 
Do góry