reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniowe kreski👑 Nowy Rok, nowe przeboje: każda z nas zagra w hitowe pozytywki na Testowym Stadionie!

A może jestem na szczycie ale jeszcze tego nie widzę ? 🤷 Czasami zaślepia nas zwykły nastrój i pogoda 🙈 oj nie lubię zimy 😂.
Masz rację, że inaczej jest doświadczać, inaczej jest myśleć "jakby to było". Ja samą siebie zaskakuje każdego miesiąca zmianami jakie zachodzą 🤷 i samym tym co na mnie wpływa...
Realnie zrealizowałam całą masę marzeń i sukcesywnie realizuje kolejne 😁 Jak tu już było wspomniane "podciągnąć rajstopki i do przodu" 🙂
„Ja sama siebie zaskakuję każdego miesiąca zmianami jakie zachodzą” to też podsumowanie mnie. Przed 2023 myślałam, że jestem silna. Ale 2023 pokazał mi, że jestem BARDZO silna :) ale kure wsko silna to już nie chce sprawdzać czy mogę być.
 
reklama
Tak jak LadyCaro napisała; nie należy badać nasienia w czasie i zaraz po antybiotykoterapii i chorobie, szczególnie takiej w której występowała gorączka.
Powyższe czynniki mogą wpłynąć negatywnie na plemniki przez co dać obniżone parametry. Okres spermatogenezy trwa 90 dni więc w ogóle najlepiej robić badanie 3 miesiące po np suplementacji aby sprawdzić jej skuteczność :)
Ja uciekłam od lekarza (za namową dziewczyn z forum) który kazał nam zbadać nasienie po miesiącu suplementacji :) które wcale nie jest złe, bo w próbie mąż ma 116 mln wojowników 😍a norma obliczona jest dla 16 mln. Plus mamy ok ruchliwość i te inne parametry. Jedynie ta morfologia 3%. Dokańczając historię zrobiliśmy suplementację, mąż odstawił całkowicie papierosy, pije okazyjnie, nie przegrzewa jąder i badań nie powtarzaliśmy :)
osobiście uważam, że miesiąc po chorobie można odczekać ale te 3 miesiące to trochę bez sensu bo "zawsze będzie coś" co wpłynie (a jak wiadomo na plemniki wszystko wpływa) 🙈
 
osobiście uważam, że miesiąc po chorobie można odczekać ale te 3 miesiące to trochę bez sensu bo "zawsze będzie coś" co wpłynie (a jak wiadomo na plemniki wszystko wpływa) 🙈
No jasne, że zawsze coś będzie. Przecież nikt nie zamknie się w bańce odcinając od rzeczywistości, bo musi zbadać nasienie (w sumie brak bodźców też byłby destrukcyjny 😂). Ale mimo wszystko okres spermatogenezy trwa 90 dni i to też w razie ponawiania badania trzeba mieć z tyłu głowy, jeżeli robi się badanie po miesiącu z jakiś względów, ale nie ma znaczącej poprawy :)
Oczywiście wchodzą tutaj kolejne czynniki jak czas jaki para ma na zajście w ciążę ze względu np na wiek czy wyniki partnerki :)
 
No jasne, że zawsze coś będzie. Przecież nikt nie zamknie się w bańce odcinając od rzeczywistości, bo musi zbadać nasienie (w sumie brak bodźców też byłby destrukcyjny 😂). Ale mimo wszystko okres spermatogenezy trwa 90 dni i to też w razie ponawiania badania trzeba mieć z tyłu głowy, jeżeli robi się badanie po miesiącu z jakiś względów, ale nie ma znaczącej poprawy :)
Oczywiście wchodzą tutaj kolejne czynniki jak czas jaki para ma na zajście w ciążę ze względu np na wiek czy wyniki partnerki :)
jak nasienie jest słabsze to wyjdzie słabsze a jak jest dobre to mu choroba niestraszna 🙈
Chodzi mi o to, że nie można też ciągle odwlekać badania bo choroba, bo stres, bo zmęczenie, bo wizyta w saunie, bo ciepłe kraje itp.
 
osobiście uważam, że miesiąc po chorobie można odczekać ale te 3 miesiące to trochę bez sensu bo "zawsze będzie coś" co wpłynie (a jak wiadomo na plemniki wszystko wpływa) 🙈
też tak uważam. I to też nie jest tak, że co 3 miesiące jest nowa partia świeżych plemników i za kolejne kolejna :D Mimo, że procses spermatogenezy trwa 3 miesiące to trwa cały czas i każdego dnia pojawiają się nowe dojrzałe plemniki
 
No jasne, że zawsze coś będzie. Przecież nikt nie zamknie się w bańce odcinając od rzeczywistości, bo musi zbadać nasienie (w sumie brak bodźców też byłby destrukcyjny 😂). Ale mimo wszystko okres spermatogenezy trwa 90 dni i to też w razie ponawiania badania trzeba mieć z tyłu głowy, jeżeli robi się badanie po miesiącu z jakiś względów, ale nie ma znaczącej poprawy :)
Oczywiście wchodzą tutaj kolejne czynniki jak czas jaki para ma na zajście w ciążę ze względu np na wiek czy wyniki partnerki :)
To ja tylko wtrącę, że spermatogeneza trwa nie 90, a około 74 dni ;)
 
Czy są tu jakieś dziewczyny z doświadczeniem z heparyną? Czy heparynę należy trzymać w lodówce?
Ja bralam w ciazy i normalnie trzymalam w domu w pokoju. A w lato wynosilam do piwnicy bo tam było chlodno. A jesli sie niemyle to temp nie powinna przekraczac 25° . Ja bralam clexane
 
reklama
Do góry