Styczniowe kreski👑 Nowy Rok, nowe przeboje: każda z nas zagra w hitowe pozytywki na Testowym Stadionie!

[Aksamitka28]

no tak 2-3 cykle monitorowane, ale bez stymulacji jak rozumiem dziewczyny. A u mnie na pierwszym monitorowanym dostałam ovitrelle, a na drugim aromek + ovitrelle. Także no. Od lekarza, który kasuje mnie całkiem sporo wymagałam profesjonalnego podejścia do sprawy. A nie faszerowanie lekami ( hormonami ). I na koniec tekst no trudno nie wyszło to może zrobimy jeszcze tak i smak. Żałuję, że jak tylko zaczęłam starania nie zapisałam się od razu na kreski. Wtedy kilka cykli tak po prostu się staraliśmy. Wiedziałam, że u mnie nie jest lekko więc tych starań bez niczego jakoś mocno nie przeciągam i w 4 albo 5 CS poszłam do lekarki wierząc, że ona wie co robi....

Chyba każda z nas zaliczyła dziwnych lekarzy ja na 2,5 roku starań poza drożnością nie dostałam nic, zero zaleconych badań itd. podstawowe robiłam sama, po poronieniu pakiet na trombofilie zrobiłam sama, bo dla lekarza ciąża po 2 latach i poronienie to przypadek . Zobaczymy jak będzie teraz ale obstawiam, że pewnie coś nie gramy z mężem w połączeniu . Nic to...podobno bliźnięta i koziorożec do siebie nie pasują wyszedł nam jeden cud to może i drugi się uda .

22 stycznia mam wizytę u nowego lekarza, zobaczymy

 

[wrobelmm]

Ej, może to ten sam?
Tamten też przez dotyk badał. A, że ja zielona byłam jeszcze wtedy trochę w tego typu sprawach to się zgodziłam

Generalnie badanie piersi zawsze robi się dwutorowo - zarówno badanie palpacyjne jak i USG.

 

[amusedxxx]

Jakis dziwny mam ten cykl, jeśli chodzi o testy owulacyjne. Ciekawe kiedy poziom bardziej spadnie. Próbuje jak najlepiej ogarnąć cykl, ile trwają u mnie fazy itp więc zobaczymy jak teraz wyjdzie.

Z tego co pamietam masz pcos? To niestety testy mogą nie wychodzić tak jak powinny :/ jeśli chciałabyś potwierdzić czy owulacja już była to może np zbadaj progesteron 7 dni po najciemniejszym teście?

 

[królowa_kresek😉🙃]

Udało mi się złapać wizytę u gina na poniedziałek, to podpytam co i jak. Ale kurcze, 3 lata to przecież mega długi okres czasu! Co rok badać to myślę, że to taki max.

Ja robię raz w roku cytologię i usg piersi, tak lekarz mi każe i super, bo on bardziej tego pilnuje niż ja. A kolezanka obciążona onkologicznie jest pod stałą opieką onkologa i te badania robi też bardzo regularnie.

 

[amusedxxx]

Generalnie badanie piersi zawsze robi się dwutorowo - zarówno badanie palpacyjne jak i USG.

U mnie tez zawsze najpierw badanie dotykiem i skierowanie na usg a wiecie jak się zdziwiłam jak poszłam ledwo po dwudziestce do jakiegoś innego ginekologa na kontrole, a on do mnie „proszę się rozebrać od pasa w górę” xD pierwszy raz jakikolwiek lekarz sprawdzał mi piersi wtedy

 

[Kitsune]

Ja robię raz w roku cytologię i usg piersi, tak lekarz mi każe i super, bo on bardziej tego pilnuje niż ja. A kolezanka obciążona onkologicznie jest pod stałą opieką onkologa i te badania robi też bardzo regularnie.

Ja po tym poronieniu baardzo mocno wypytałam mamę o historię chorób w mojej rodzinie...
Trzy kobiety z nowotworem (jedna piersi), w tym babcia która miała w macicy w jednym czasie dwa różne nowotwory, oba złośliwe Dwóch dziadków też z nowotworami. Do tego cukrzyca, nadciśnienie, udar. W życiu bym się nie spodziewała, że aż tak jestem obciążona. Teraz jeszcze bardziej chcę tego ostatniego dziecka, bo nigdy nic nie wiadomo.

 

[Kosinka94]

Wcale mnie to nie dziwi, bo my z @Kosinka94 ostatnio porównywaliśmy moja traumatyczna wizytę a jej koleżanki u tego samego lekarza. Koleżanka zadowolona a ja mam ciary jak wspominam wizytę

Tak to prawda. Jeszcze się upewniłam czy dobrze pamiętam, bo byłam w szoku jak o nim mówiła i mi go polecała z całego serca.

 

[Lilli2]

Mi też jeden lekarz badał piersi tylko przez dotyk, ręcznie. I według niego było ok. A jak zarobiłam USG piersi to niestety wyszły zmiany.. więc teraz USG co pół roku obowiązkowo.

 

[amusedxxx]

Tak to prawda. Jeszcze się upewniłam czy dobrze pamiętam, bo byłam w szoku jak o nim mówiła i mi go polecała z całego serca.

A to często się zdarza, zależy na jaki dzień się trafi do lekarza

 

[amusedxxx]

Strasznie mnie wczoraj przytłoczyły te wszystkie kwestie badań do zrobienia, czytania co jeszcze można by zrobić. Potem w nocy nie mogłam spać Fajnie byłoby trafić na jakiegoś lekarza, któremu można by było zaufać bezgranicznie, tak żeby, że tak powiem, złapał za rękę i zaprowadził prosto do świeżutkiego, różowego bobaska. Ale w tych czasach kiedy mamy taki dostęp do informacji to ciężko już nie sprawdzać sensowności każdego zalecenia, badań itp z jednej strony dobrze, ale z drugiej człowiek już głupieje w pewnym momencie